Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Blogi

Portret użytkownika salub

*Gdy słabości powiew poczujesz...*

Czesc,

Jako, ze zycie dostarcza nam ciagle nowych wrazen, a kolejne powtarzajace sie sytuacje pozwalaja nam cos utrwalic cos na dluzej, postanowilem Ci zamiescic pare slow skierowane dla osob, ktore rzadziej badz czesciej popadaja w melancholijny, refleksyjny nastroj lub miewaja po prostu slabszy dzien. Odbija sie to na naszym postrzeganiu swiata a rowniez dotyczy tego, czy odniesiemy sukces w kontaktach z kobietami... Jak sobie z tym radzic?

Pierwszym naszym krokiem bedzie osiagniecie postawionego celu. A jest nim banalny usmiech. Zaczynamy myslec o czyms milym. Przypomnij sobie wszystkie chwile z calego zycia, ktore doprowadzily Cie do wielkiego usmiechu. Moze to byc spotkanie z jakas fajna panna, ktora zrobila na Tobie ogromne wrazenie a Ty na niej jeszcze wieksze, co dodatkowo Cie zmobilizowalo...

Portret użytkownika peper

Pierwsza randa, akcja w kawiarnii...

Historia ma swój początek w jednym z moich blogów http://www.podrywaj.org/pierwsza_akcja_od_autobusu_do_pierwszego_umuwion... - w którym szczegółowo opisałem pierwsze zagadanie w autobusie, przez wyciągnięcie numeru aż do momentu umówienia się.

Portret użytkownika Neofita

Jeden dzień, trzy akcje- 3s! "Kobiece" "openery". Konkurencja.

OSTRZEŻENIE: dużo czytania, mało wartości. Tekst raczej dla rozrywki niż edukacji, chociaż zawsze coś możesz wynieść.

Środa. Lekcje na 12:20. Wychodzę z domu coś po 9. Ze swojej mieścinki wyjeżdżam o 10:10 i ok. 10:40  ląduję w mieście mojej szkoły...

(cały dzień z plejerem na uszach)

Rozglądam się za targetem. Najpierw look na palarnie przydworcową- nic, prócz jakiegoś żula z winiaczem(czy czymś takim...). Spalam tytex rozmyslając po czym lecę dalej. Na ławkach i w ogóle na mieście bardzo ciężko coś znaleźć, szczególnie o tej godzinie i o tej porze roku. Tak też bylo i owego dnia. Kręcę się, zjadam, wypijam. Hm. Wracam na palarnie! Sytuacja uległa zmianie- kilka cywilizowanych osób się znalazło za rogiem. Ja siadam na takim, hm, progu/krawężniku co ze ściany wystaje przy wejściu- widzę wszystkich, którzy wchodzą. Odpalam, siedzę sobie. Jest! Idzie HB8. Zatrzymać, nie zatrzymać, zagadać, nie zagadać. Krótki kontakt wzrokowy. Przechodzi koło mnie i znika za rogiem.

NIE BOJE SIE PODCHODZIC DO DZIEWCZYN

Wczoraj poszedłem na imprezę i znowu poczułem, że prawdy napisane na tej stronie, się sprawdzają. Ogólnie podbiłem do wielu dziewczyn w czasie imprezy. Podejście w klubie nie sprawia mi żadnego problemu.
Śmieszne są sytuacje, gdy podbija się do duetu ładnej i brzydkiej, i mimo że gadasz do brzydkiej, to ładna od razu sie wpierdala. W sumie jedną nawet, dobrze zbajerowałem. Gdy zaczeła się wpierdalać powiedziałem, ludzie którzy tak szybko mówią i wchodzą w słowo napewno mają kompleksy. Potem zdarzyło się, że podbiłem do jej koleżanek i pokazałem jej parę sztuczek typu test przyjaciółki, czy liczba od jeden do dziesięć. Także potem w klubie laska do mnie podbijała i mówiła czary mary lub pokazywała mi język, ale widać było że to takie końskie zaloty.

Portret użytkownika Sick Puppie

I co tu zrobić... nowe doświadczenie mnie czeka

Witam waćpanów:)

Będzie to kontynuacja poprzednich moich wpisów w blogu... Jak już wcześniej pisałem spotkałem się z nowo wyhaczoną HB9, no ale muszę przyznać po wczorajszym spotkaniu, że jej akcje rosną... chyba chce się przepchać do SHB:P i czuję że ma na to niemałe szanse. Spotkałem się z nią 2 tygodnie temu no i wczoraj. Pewnie kogoś interesowałoby dlaczego takie rozbicie, no nie było możliwości spotkać się prędzej, była po prostu nieobecna w mieście w którym studiujemy. Wczorajsze spotkanie przebiegało całkiem miło, zamiast siedzieć w pubie, zabrałem ją na spacer nad jezioro, pizgało tam więc wracaliśmy do miasta. Idąc sobie zapytałem ją czy pójdziemy do parku, ale za chwilę powiedziałem, w sumie to wiesz co, nie będę Cię pytał - idziemy do parku. Ona na to, że w końcu Ty tu jesteś facetem, Ty decyduj. Jak później w rozmowie wyszło, bardzo pociąga ją zdecydowanie u facetów.

Portret użytkownika stanley

LTR

Witam Panów, dawno nic nie pisałem na blogu i mało udzielałem się na stronie ponieważ trochę się działo w moim życiu, więc tylko zaglądałem tu co jakiś czas na chwilę. Pewnie przez to większość nowych użytkowników może mnie nie kojarzyć.

n.d.
Subskrybuje zawartość