Sprawa wygląda tak....kilka dni temu podczas DG wziołem numer od pewnej hb 9 poszło dobrze,szybko zrobiłem atrakcje na zakonczenie pocałunek w policzek,1 dzien odczekalem wymiana smsow sama zaproponowała,że powinnismy sie spotkać..poszedłem za ciosem i umowilismy się.Niestety miałem tylko 2 godz ponieważ,miała jakieś spotkanie z koleżankami.Zaplanowałem wszystko w najmniejszych szczególach i poszło bardzo dobrze,podbudowałem troszkę atrakcje ,zrobiłem kwalifikacje (bardzo ładnie sie sama kwalifikowała)było dobre kino pocałunki policzek usta sama zaczęła sie po pewnym czasie przytulać.Na koniec powiedziała ,że chciała by sie jeszcze spotkać.
Nastepnego dnia wysłałem smsa..brak odpowiedzi po 7 godz zadzwinilem bla bla bla,mowila ze widziala sie z kolezankami i z kolega byla na jakiejs imprezie w nocy i takie tam,zaproponowałem spotkanie w niedziele lub poniedzialek ,na to ona ze w niedz pracuje a w poniedzialek nie moze bo cos tam..powiedzialem ze ok i ze sie jakos zdzwonimy.Po nastepnych 2 godz wyslalem w zabawnym stylu smsa ze to niby ona mnie podrywala i caly czas chciala calowac,odpisala w zabawnym stylu ze nie przypomina sobie i ze moze z kims jeszcze sie tego wieczoru sie widzialem..odpisalem ze z 2 kolezankami się widzialem ale ,że calowanie z kolezankami sie nie liczy 
Od tamtej pory cisza.Troche mnie zdziwilo jej troche chlodne nastawienie zwlaszcza ze randka wyszla bardzo dobrze duzo IOI z jej strony.Co o tym sadzicie ,wasze opinie rady cenne. Dodam ze ma bardzo duzo przyjaciol i pewnie facetow ktorzy lataja za nia..
"po nastepnych 2 godz wyslalem w zabawnym stylu smsa ze to niby ona mnie podrywala i caly czas chciala calowac"
Po co to?
na chama szukasz kontaktu.
jesli chcesz zeby o Tobie myslala , zwroc jej uwage w inny sposob niz sms.
w Twoim wieku nawet nie wypada pisac tych sms, jesli chodzi o kontakty z plcia przeciwna;P
nie przywiazuj sie zbyt szybko, musisz takze wiedziec , ze byc moze nie jest Toba zainteresowana.
przytulaski, buziaczki i inne tego typu pierdolenia niczego konkretnego nie oznaczaja
"Przegrany jest ten, który nie spróbował"
Chyba pewnych spraw panowie nie czaicie...nieangazujacy sms w stylu cooky and funny nie jest niczym zlym,i bzdura jest stwierdzenie zeby nie pisac smsow,oczywiscie ze mozna tylko zeby nie byly needy.Spotkanie ona zaproponowała pierwsza jak i rowniez po spotkaniu zaproponowała zebysmy sie spotkali...widze ze na tym forum to juz raczej niczego sie nie dowiem wiecej..Panowie kalibracja i jeszcze raz kalibracja...nie badzcie slepo zapaczenie w to co jest napisane na forum.Poczytajcie troche np telephone game z Love systems lub inne publikacje.Jacys sfrustrowani jestescie..
właśnie, Panie! Kalibracja i jeszcze raz kalibracja!
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
kalibracja jest dla mnie podstawą w podrywie!!!
podzielam zdanie kolegi wyżej
"nie badzcie slepo zapaczenie"
- a eta szto??????
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
cooky&funny ESEMESEM? to tak jakbyś komuś wysłał obrazek w formie binarnej.. daj jej samej sobie trochę o Tobie pomyśleć, jak napisał MrSnoofie "daj jej zatęsknić", jeżeli masz z tym problem to radzę nad tym popracować, bo to podstawa
..nie mam z tym problemu..tylko nie wiem czy wyczaiłeś,że poprosiłem o opinie i raday a co dostałem...prawie zjebke tak jakby od goru uwodzenia ,po tym ,że nie zastosowałem sie do pewnego schematu z tego forum który nie jest poprawny do konca,mozna robić cooky and funny przez sms jak i rowniez i atrakcje i comfort ,oczywiscie nie jest to to samo co w realu ale da sie poczytajcie troche wiecej niz krajowe publikacje polecam Telephone game z Lovesystems.Tego na tej stronie nie znajdzieice..
aaaaaaaa... to Snoofie miał Cię pochwalić? Sorry! Upomnę go. Następnym razem ma gładzić po główce, żeby nowy na forum traumy nie dostał, bo jeszcze zacznie się jąkać i jak wtedy directa zrobi?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
EJJJJ GUEST z jąkania nie ma co się śmiać!!!!!!!!!!
"nieangazujacy sms w stylu cooky and funny nie jest niczym zlym"
Tak, to nie jest złe ale na chuj ty jej to w tym samym dniu wszystko wysyłasz?
Nie w tym samym...zle doczytales
Panie MrSnoofie
Chcialem uslyszec jakas kostruktywna wypowiedz ale...rzeczywiscie sprawdzajac merytoryke tego forum ,chyba to nie mozliwe.Osobiscie mysle ,ze powinienes poczytac jakies inne ksiazki bo jedna i jezeli to jest jeszcze jakiegos polskiego autora to za malo.Mozna wyslac hb sms nawet 10 min po spotkaniu tylko musi byc on odpowiednio zredagowany i wcale nie wejdzie sie w rame needy.Poczytaj troszke o pingowaniu ,bajtowaniu przez esy to zrozumiesz.Poza tym jak zrobisz dobra atrakcje i kwalifikacje to juz wiesz czy mozesz robic kontakt zaraz po spotkaniu czy lepiej poczekac 2 dni.Czy gdyby po day 2 zadzwonila do ciebie laska i powiedziala ,że chcialby do ciebie wpasc porozmawiac tez bys jej powiedzial ze moze za 2 dni???Mysle,że gdybys tak zrobil nie mialbys okazji juz jej wiecej spotkac,wyszedlbys na nieudacznika ktory nie zna zasad socjalnych i dynamiki towarzyskiej w najmniejszym stopniu.Wiadomo sms to tylko tresc rozmowa tel to tresc plus glos ale emocje tez mozna wywolac przez te media ,na pewno nie takie jak w realu bo tu dochodzi mowa ciala ale mozna.
Ps....godzine temu wlasnie dostalem esa ..wiadomo od kogo..
Jak ty tak wszystko świetnie wiesz to po co się pytasz... Laska tobie przez jeden dzień nie odpisała i zakładasz pytanie na forum, polecam cierpliwość.
Dobra,dobra już wystarczy tych hejtów,he..
Dostałeś drugą szansę, rozegraj to na zimno i będzie dobrze.
Pokaż jej ,że TY też masz swoje życie i nie będziesz leciał na każde skinienie jej paluszka.
Miej wyjeb*ne a będzie ci dane