Witam,
Mam bardzo duży problem z poderwaniem siostry mojego znajomego. Znamy się od dłuższego czasu chociaż ostatnio coś zaczeło między nami się dziać. Dwukrotnie całowaliśmy się ale zawsze po alkoholu. Widziała nieraz jak jakieś laski do mnie zagadują itd, miałem wrażanie że wtedy była trochę zazdrosna. Ponadto znajomy mówił że chyba na mnie trochę leci.
trochę straciłem głowę, i przyznam że może za bardzo teraz w ostatnich kilku dniach pokazałem że mi zależy.
Próbowałem się z nią umówić raz, nie wypaliło. Teraz też spróbowałem i napisała że wyjeżdża często i nie będzie miała czasu. Wspomniałem że jak znajdzie chwilę to może dać znać, a jak też będę miał czas to się spotkamy. To odpisała że ona nie jest z tych które pierwsze się odzywają a pozatym teraz studiuje i nie będzie jej często. (totalna olewka)
Zastanawiam się teraz co jej odpisać na koniec, by nie wyjść na kretyna, bo wydaje mi się że mnie zmyła nieźle i jest mi z tym głupio. Chcę wyjść z tej sytuacji z nienaruszoną dumą i przykurczonym ogonem.
Nie wiem czy jest szansa jeszcze, niby dziewczyna leci i nie leci, z jednej strony daje oznaki zainteresowania a jak chcę się umówić czy coś to odbija. 
To jest naprawdę mega ciężka sztuka...
Ja tam po 2 takich akcjach już bym się nie odzywał... Ewentualnie skoro to jest siostra kumpla i czasami się gdzieś widujecie to wtedy możesz sprawdzić czy ta jakaś zazdrość jest no i ocenić czy działać
Real niggaz do they wanna do, bitch niggaz do what they can't
Trochę sukowata mi się wydaje ona... nie wiem czy warto o taką się starać, bo potem będzie Ci takie teksty walić nawet jakbyście byli w związku. Aaaale dobra mniejsza...
Musisz czekać, aż się odezwie i ni chuja pierwszy nie dzwoń i nie pisz! Jeśli coś do Ciebie czuje to napisze nawet choćby w stylu "czemu się nie odzywasz?". Jeśli nie to chyba proste, że odpuszczasz...
Moim zadaniem odczekaj do wakacji, oczywiście jeśli nic nie będzie się działo. Jeśli piszesz, że raz daje znaki zainteresowania, a raz nic to może po prostu mieć jakieś blokady i to niekoniecznie związane z uczuciami do Ciebie, a np problemami na uczelni lub cokolwiek innego, którymi musi zająć się w pierwszej kolejności.
Ale ja myślę, że zgrywa 'zimną sukę'.
Jesli bedziesz mial jeszcze okazje sie z nia napic, to postaw na solidny raport, wyluzuj sie totalnie i i zainteresuj ja bardziej, zaintryguj, wzbudz w niej emocje i zostaw.. czyli nie dzwon na drugi dzien, nic. tylko w ten jeden wieczor zaladuj jej maksymalna bombe i zostaw.
zawsze traktuj ją jak równego sobie..
tak tylko że teraz pozostawiłem trochę taki ślad piździajstwa. Za bardzo chyba się starałem. Muszę ostatecznego smsa jej napisac tak by wyjśc z tego obronną ręką. Nie chcę by myślała sobie że polecę na nią na zawołanie itd.
Zimną suką właśnie nie do końca jest. Jest inna niż wszystkie i nie mogę jej za bardzo rozpracować, rozmawiając z nią jest tak miła że to sie w dupie nie mieści. Wszystkie fajne laski mają wyrobione w sobie takie sukotarcze, a ta na pozór nie. Tak mnie niby olała ale nie do końca jednoznacznie.
Myślę jej odpisać tak:
Może to i dobrze się złożyło, bo w najbliższym czasie też nie będę miał zbytnio czasu.
Niiieeeeeeeee!!!!!!!!
Nie pisz nic no przecież sam chciałeś się umówić, a teraz nagle tyyyyle spraw masz na głowie.
Ja Ci gadam poczekaj i schowaj narazie ten męski honor w dupę!
Mam ten sam problem, dochodzi do tego bariera wiekowa i inne chujstwa
Mam kilka rozwiązań dla Ciebie ( Najlepszą sobie wybierz )
1. Znajdź wspólne zainteresowania ( zrób wywiad środowiskowy co lubi itd. ale dyskretnie) wykaż się wiedzą i zaangażowaniem emocjonalnym. Bądź jej drogą
2. Na jej obojętność wobec Ciebie - Olewaj ją, rozmawiaj z nią bez optymizmu, pokaż się z innymi kobietami ! Zazdrość wzbudź w niej
3. WG MNIE NAJLEPSZA DLA CIEBIE ! trochę ryzykowna ale jest ryzyko jest zabawa
Badź miły ale nie pieskuj ! " Bądź Uroczym Skurwysynem " jak to mówi bodajże Hoon 
Mówisz, że nie jesteś taki jak wszyscy i zaczynaj od NOWA tym razem dobrze
NIE RÓB TEGO PRZEZ JEBANEGO SMS, TYLKO LIVE !!!
Pamiętaj nie ma dobrego Raportu bez ATTRACTION i KOMFORTU !
Polecam poczytać blogi HOONa
Pozdrawiam
No tak tylko ona jest taka że nawet jeśli wzbudzę w niej zazdrość, będę się jej wydawał atrakcyjny to ona tego mi nie okaże. Nie powie, nie zagada pierwsza.
To jest jakiś trudny temat który wybiega nieco od szablonu dziewczyn które do tej pory poznałem.
Gdy będę wzbudzał w niej zazdrość zapewne ona gdy poczuje się zazdrosna, zrobi to samo przeciwko mnie
Chyba tak zrobię. No więc na najbliższej imprezie gdzie ona będzie postaram się dorwać jakiegoś niezłego drania i na nim skupić się. Oleję ją i zobaczymy co się będzie działo. Jeśli nic to odpuszczę temat. Jeśli coś się zmieni w jej zachowaniu to znów przytakuję.
Problemem może jest też to że jestem 2 lata młodszy, ale mniejsza o to.
Popełniłeś błąd prosząc żeby SIĘ ODEZWAŁA KIEDY BĘDZIE MIAŁA CZAS...nic olej ją...albo pokaz się z inna panna przy niej a ja zlewaj i baw się dobrze powinno zadziałać...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
daj znac co zrobiles i jak wyszlo
zawsze traktuj ją jak równego sobie..
Dam znać, narazie pozostaje mi czekać na sytuację kiedy znajdziemy się w jednym miejscu.
Dzięki za naprowadzenie na dobrą drogę. Mimo iż zna się podstawowe zasady uwodzenia to działają one, do czasu aż natkniemy się na dziewczynę która naprawdę się nam podoba, wtedy znów są skłonności do starych przyzywaczajeń, nie wiem dlaczego tak mam. Z laskami przeciętnymi idzie jak z płatka.
dzwoniła do mnie wczoraj o 22, nie mogłem rozmawiać więc odpisałem ze oddzwonię. Po północy próbowałem się połączyć ale nie odbierała. Ciekaw jestem co chciała... może głupio było ze próbowałem dzwonić tak późno. Teraz drugi raz nie będę raczej dzwonił by spytać co chciała no nie?