Witam tydzien temu byłem umowiony z laską i kilka godzin przed spotkaniem napisala mi ze jest chora i nie moze sie spotkać, napisalem krotko ok, zadzwonilem za kilka dni spytalem jak sie czuje, umowilem sie z nia na dzisiaj, sama nawet sie mnie pytala kiedy mam czas. Wczoraj zadzwoniła do mnie czy widzimy sie dzis czy jutro bo tak sie zastanawia i nie wie no to jej mowie spokojnie ze jutro, a ona aha ok spoko. Dzisiaj 3 godziny przed spotkaniem sms od niej ze nie moze dzisiaj sie spotkac i zeby na jutro to przelozyc, ja jej odpisalem ze jutro mi nie pasuje, ona na to a poniedziałek? mowie ze w poniedzialek tez nie, ale pasuje mi wtorek lub czwartek ona zgodzila sie na czwartek i powiedziala ze juz napewno sie spotkamy. Kurwa mac nie wiem w co ona gra, ale juz mnie to wkurwia wiem ze ten tydzien temu chodzila sobie po dworze a niby chora była, nie wiem co ona chce sprawdzic czy sie wkurwie czy co albo ona se jaja robi ze mnie ;/
Nie przeżywaj na razie stary! Jeśli znów coś pokręci w czwartek będzie oznaczało, że zrobiła Cie w balona...
Tylko teraz przypadkiem nie lataj za nią! Nie pisz sms... Jak napisze odpisz za dwie godziny.
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno
A jak mnie wyjebie w ten czwartek to co zrobic? Chcialbym jakoś ją wkurwić za to jeśli mnie znowu wyjebie :/
Było trzeba wjechać delikatnie na ambicje i tyle.
Dzięki za przyznanie "+"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, gdy umrzesz."
"'Nie rezygnuj z celu, który wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Wtedy daj sobie z Nią spokój, lub udawaj, że dałeś sobie spokój olewając Ją jakiś czas, moze sama przyleci wtedy...
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno
"jeśli coś kochasz puść to wolno, jeśli wróci jest twoje, jeśli nie nigdy twoje nie było", stare dobre przysłowie
Piękne powiedzenie znam;)
Lecz tutaj akurat nie mówmy o miłości, tylko co najwyżej o zauroczeniu hehe^
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno
Tak se myśle że ona chyba p&p ci robi miałem podobny problem jeśli w czwartek znów coś wymyśli to ją olej i tyle a poza tym na spotkania umawiaj sie bezpośrednio z nią a nie przez te jebane komunikatory albo smsy
Ale bezpośrednio z Nią może nie da rady... No bo jak spotka się z Nią po to by umówić na następny dzień?
Niech zadzwoni poprostu, jak oleje po raz 3, ja bym już dał sobie spokój, jeśli Jej zależy to pogania za Nim... Koniec .
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno