Witam was ;D

Razem z kumplem postanowiłem wczoraj pójść na podryw do naszego miejskiego centrum rozrywki(Fokus Park). Dlaczego we dwóch? Ano z przyjacielem zawsze raźniej i mieliśmy na celu podchodzenie do grupek 3,4 osobowych.

O 14 byliśmy już na miejscu (16 trening) więc musieliśmy się pośpieszyć. Niestety szczęścia nie mieliśmy. Mieliśmy podchodzić wyłącznie do HB9-10, więc poznaliśmy tylko 2.

Trenujemy zaraz obok Fokusa więc po treningu 18 wracamy żeby coś zjeść i może coś wyrwać. Po obfitej kolacji w MC'donald robimy rundkę i jak na złość kur** nic... Wjeżdżają po schodach do góry zauważyliśmy grupkę dziewczyn (4) i 2 chłopaków. Wszystkie wpatrzone w nas z czego jedna nam macha. To od razu podbiliśmy i zaczynamy swoją gierkę. Gadka szmatka i te sprawy. Wpadliśmy na świetny świetny pomysł, żeby poudawać złych i jedną od nich porwaliśmy. Szybki zjazd windą w dół i zaczynamy naszą gierkę. Ona z nich wszystkich byłą najgorsza. Szybki obchód i wracamy do nich. Następna w kolejce była już średnia HB8 teraz poszliśmy na dwór i naokoło Fokusa + troszkę dłuższy spacerek po świeżym powietrzu. No i na sam deser wzięliśmy HB9... Świetny charakter czyste zęby no i brunetka. Raj dla mnie ;D. Kumpel jeszcze wziął do towarzystwa tą najbrzydszą ale miała ona na szczęście lęk wysokości(potem powiem jak, gdzie i poco ;D). Długi spacer po świeżym powietrzu, a do tego z kumplem jeszcze trenujemy od długiego czasu Capoeire+Parkura. Wiec miejscówki obeznane. Weszliśmy na dach od Rubena(taki hotel 4 gwiazdkowy ;d) Tamta brzydka została na dole. Położyliśmy się we 3 na dachu i spoglądaliśmy w niebo gadając o pierdołach. Zchodząc już praktycznie na ziemie rzuciłem do kolegi, żeby ją wziął na barana a ja mu ją podam XD. Bez owijania w bawełne się zgodził, a ona nawet nie zdążyła zaprotestować. W połowie drogi się zamieniliśmy. Dziewczyna była po prostu w niebo wzięta i od razu dała nam swój nr.

Według mnie dzień wyjątkowo udany. Łącznie odbiliśmy 4 dziewczyny, a poznaliśmy 8 ;D. Ta strona czyni cuda. Oczywiście kumpel ją zna ;D