Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Sezamie otwórz się.

Jak zagadać do dziewczyny, jak podejść do dziewczyny na ulicy, jak się przełamać, jak, jak, jak......

Mogę wam podać 1000 różnych otwieraczy, można zrobić osobny dział na forum, "otwieracz na każdą okazje", podzieli się to na kategorię: ulica, klub, biblioteka, rosman, tesco, warzywniak, itp. Można to podzielić na podkategorię, ubiór lasek, pory roku, dzień tygodnia, niedziela i święta.
Fajnie by było znać schematy miliony otwieraczy prawda? Nie myślcie że stworzyło by to z was mega zajebistych lovelasów, zagadanie do dziewczyny było by nudne i schematyczne.

Tak naprawdę dobry otwieracz tworzy się w danej chwili, spontaniczność i pomysłowość to się najbardziej przydaje, dodaj do tego wykorzystywanie danej sytuacji i już gotowy przepis. Zagadywanie do laski nie polega na otwarciu torebki: "pomysł na.." otwieracz na ostro.

Miejsce, inaczej zagadasz na ulicy inaczej w klubie disco. W klubie to nawet nie trzeba używać przekazu werbalnego, łapiesz delikatnie za rękę i na parkiet. Najlepiej zrobić po zauważeniu oznak zainteresowania, najgorzej kiedy dziewczyna jest właścicielką łysego ogra. Raz się uda raz nie, na parkiecie możesz zacząć tańczyć koło niuni i powoli działać aby wasz taniec tworzył jedność. Klub ma jedna dobrą rzecz, jest w czym wybierać.

Na ulicy już ten chwyt raczej nie przejdzie, parasolka lub torebka na łbie do miłych rzeczy nie należy. Tu sprawdzają się stare ale dobre, jak dojść do.. lub która godzinna. Szybko jednak musisz przeskoczyć na jakiś inny temat, inaczej po uzyskaniu informacji, zobaczysz że laska czeka na twój ruch lub zaczyna się powoli ulatniać. Nie powiesz przecież, która godzina, czy na pewno, jesteś pewna. Możesz zwrócić uwagę na zegarek, lub jakaś cechę charakterystyczną w jej ubiorze, musisz pociągnąć rozmowę do przodu po prostu, nie dopuść do sytuacji, dzięki pa. Oczywiście jak nie będzie chciała ciągnąc konwersacji nic na siłę pamiętaj.

Ostatnio spotkałem miłą młodziutką laskę, na smyczy prowadziła(a raczej to on ją) wielkiego psa. Ja dzierżyłem akurat telefon w dłoni, chciałem zadzwonić do roboty i zgłosić urlop na rządnie. Dawno jednak na stacjonarny przez komórkę nie dzwoniłem.
Jak tu nie skorzystać ze swojej ułomności, laska stałą za mną więc odwróciłem się i zapytałem czy nie wie jak się dzwoni z komórki na stacjonarne. Odpowiedź że bez zera, rozmowa sprowadzona na psa,...

Tak spontaniczność to ważna rzecz, nie bójcie się że coś wam źle wyjdzie lub że wyjdziecie na idiotów. Nic wam nie da doświadczenia, sami musicie je zdobyć.

Wykorzystujcie sytuację, dane miejsce, jest naprawdę tyle możliwości. W sklepie możecie się zapytać o radę w sprawie kupna danej rzeczy.

Ja próbuje czasami "głupich otwieraczy", podszedłem kiedyś do laski i zapytałem co sądzi o sytuacji politycznej w północnej Ugandzie, lub do nowej laski w robocie czy widziała kierownika X a po chwili że ma drewnianą nogę i jedno oko i inne pierdoły Wink

Zresztą nie ma schematów jeszcze z jednego powodu, każda laska jest inna, może cię nie zrozumieć, nie mieć poczucia humoru lub po prostu. Wiem te stare ale dobre która godzina, lub jak dojść, okey, są dobre ale to juz było i może się okazać że laska słyszała to dziś po raz enty i wie co się święci.

Zacząłem pisać ten wpis z myślą o poradniku jak zagadać, ale coraz większy bełkot z tego wychodzi. Wiecie dla czego bo tak naprawdę potrzebujecie paru rzeczy:

-spontaniczność, wykorzystaj miejsce, zdarzenie, cechy charakterystyczne u laski itp.

-odwaga, nie możesz podejść do laski trzęsąc się jak polarnik w slipkach

-doświadczenie, im do większej ilości kobiet podejdziesz tym co raz lepiej będzie ci szło

-kreatywność, nie działamy schematami, niech one cię tylko nakierują

Niech każdy wymyśli jakiś oryginalny otwieracz i podejdzie do laski, ciekawe co z tego wyjdzie Wink a może aligatorze.

Odpowiedzi

Portret użytkownika damianos

Zajebiście napisane

Zajebiście napisane Kokoskopie ; )

Ja podam mój przykład dla młodych adeptów podrywu, że w szkole zagadałem do dziewczyny pytając się co ma napisane pod nakrętką soku Tarczyn ( są tam różne ciekawostki )
po prostu byłem ciekaw, później sama się przedstawiła i porozmawialiśmy trochę.

Człowiek po takim czymś jest 100 razy bardziej dumny niż po czymś wykutym na pamięć...

zgadza sie ten art. daje duzo

zgadza sie ten art. daje duzo do myslenia, dzieki za te ciekawe przemyslenia

Ja uważam, że kiedy mężczyzna

Ja uważam, że kiedy mężczyzna podchodzi do kobiety, to u niej już z automatu włącza się opcja, że z tego może coś być -> ona wie 'co się święci'. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy ona uważa się za zbyt mało atrakcyjną, 'niegodną' (rzadko), lub o wiele zbyt atrakcyjną w porównaniu do faceta, wtedy nawet nie traktuje mężczyzny jako potencjalny obiekt seksualny. Wówczas jednak możliwe, że nie będzie odpowiedzi i skończy się na IOD.

Artykuł tak czy owak fajny.

Portret użytkownika rafciuuu

Fajnie napisane Koko.

Fajnie napisane Koko. Improwizacja najważniejsza.

"Nie można niczego planować,

"Nie można niczego planować, trzeba IMPROWIZOWAĆ"