Wybrać odpowiedni temat jest naprawdę trudno. Powinien być podsumowaniem całego wpisu. Więc wymyślę go po napisaniu tego bloga. Mam w sobie sporo emocji(tych pozytywnych) i chce się nimi podzielić.
Z miejsca zaznaczam , że wstałem dzisiaj w bardzo dobrym humorze i mam nadzieję , że wy również. Nie wiem , czy zdajecie sobie z tego sprawę , ale każdy , kto przeczyta ten wpis , czy jakikolwiek inny , jest wyjątkowy. Dlaczego ? Dlatego , że robi coś dla siebie. Bardzo spodobał mi się tekst Gracjana , który pozwolę sobie zacytować :
`Wielu facetów uważa naukę uwodzenia kobiet za coś dziwnego. Ale jest to nic innego jak jeden z elementów rozwoju osobistego - który pozwala nam na lepsze relacje nie tylko z kobietami ale także z ludźmi w szkole, pracy itp...`.
- Kiedyś pewna dziewczyna , która dowiedziała się o moich zainteresowaniach. Zapytała : Ty w to wierzysz ? Po co czytasz te wszystkie książki ? I tak żadna na to nie poleci. Heh. zdemaskowała mnie , ale nie poczułem się zagrożony w jakikolwiek sposób. Moja odpowiedz brzmiała : Wiesz .. kiedyś trafiłem na pewien artykuł i tak się zaczęło. To nie jest nic złego. To rozwój własnej osoby , stawanie się lepszym facetem. Ale najważniejsze jest to , żeby zrozumieć i być po prostu sobą. Tylko wtedy to ma sens. Przyznam , że spodobała jej się moja odpowiedz.
Tekst natomiast nie będzie o tym. Będzie on o uczuciu magii , którą czuję w powietrzu , kiedy wstaję i którą oddycham. Jak pewnie domyślacie się , jest to spowodowane przez kobietę. Odpowiedz brzmi : Tak , ale może napiszę coś więcej.
Pomimo , że często zastanawiałem się nad znaczeniem prawdziwej miłości , nie przeszkadzało mi poznawanie nowych i przypadkowych kobiet. Sprawiałem nie tylko sobie , ale również im przyjemność , którą jakże lubię.
Nie , nie kocham jej , ale jest kobietą , która mi imponuje. Cieszę się , że jestem w stanie mieć na tyle opanowane emocję , że na jej cały seksapil i stado wilków , które kręcą się koło niej jestem spokojny.
Dlaczego mi imponuje ? Powiem Wam.
Kilka dni temu wyjechała do Ciotki oddalonej o 80 km. na jeden dzień. O godzinie 19 , kiedy wracała dostałem telefon , czy jestem w domu i jeśli tak to , będzie za 10 minut. Dodała na końcu , ze wpadnie tylko na chwilę.
Dzwonek do drzwi , które otwieram i widzę ją. Stoi moja ulubiona kobietka z pełnym koszykiem czerwonych truskawek , które sama dla mnie uzbierała. To niby prosty gest , ale jakże przyjemny i smaczny , który zjadłem z bitą śmietaną.
Przecież uczucia tak naprawdę wyraża się gestami. I nie wiem jak Wy , ale ja zdecydowanie wolę kiedy kobieta jest w stanie to zrozumieć. Bo każda może Ci powiedzieć , że jesteś wyjątkowy i jeszcze na nikim jej tak nie zalezało. Natomiast mało kto jest w stanie pokusić się o przyjemne gesty. To samo działa też w drugą stronę. Zamiast mówić jaka to jest wspaniała , zaskocz ją. Pamiętasz jeszcze co to znaczy być nieprzewidywalnym ?
Wspomniałem wczesniej , że jestem spokojny. Tak jestem bardzo spokojny. Pomimo , że jest moją ulubioną kobietką , nie mam chorych rozkmin i dawno nie byłem tak szczęśliwy. Wczoraj w moim mieście odbywała się spora impreza , na którą mieliśmy iść razem. Wcześniej natomiast obiecałem znajomym , ponieważ ostatnio trochę ich zaniedbałem. Wyjście na piwo. Ulubiona poszła więc na imprezę ze swoimi koleżankami. Ale ja byłem spokojny. Wiedziałem , że będzie próbowało uwodzić ją wielu facetów , może któremuś nawet się udało , a ja nigdy sie o tym nie dowiem... , ale najważniejsze jest to , że jestem opanowany i spokojny. Mógłbym prosić kogoś , żeby ją obserwował , ale czy to miałoby sens? Przykre , ze w dzisiejszych czasach , tak mało ludzi sobie ufa.
W tym blogu , chciałem napisać jak się czuję i jakie emocje we mnie siedzą. Wątpię , że napisałem wszystko to co chciałem. Pewnie sami wiecie jak to jest , kiedy chcecie coś napisać , a jak już to robicie , pomysły same uciekają wam z głowy. Z ulubioną jestem umówiony na godzinę 18 , teraz ja ją zaskoczę , ale to może innym razem powiem o co dokładnie chodzi.
Pozdrawiam !
Odpowiedzi
Haha znam opowieść o
sob., 2011-06-25 13:44 — KaraśHaha znam opowieść o truskawkach!!
Kuba czuję to samo każdego ranka, w każdym momencie gdy spędzam czas z nią...
To jest MAGIA!
Główna!!
Już od dłuższego czasu mamy
sob., 2011-06-25 14:26 — splawik123Już od dłuższego czasu mamy okazje wzajemnie komentować swoje wpisy, i muszę przyznać ,że czytanie Twoich wpisów sprawia mi frajdę bo zawszę coś z nich wyciągnę.
Życzę Ci szczerze powodzenia z tą kobietką:)
Naprawdę przyjemny ten gest z
sob., 2011-06-25 15:16 — FirestarterNaprawdę przyjemny ten gest z truskawkami ; )
fajnie,fajnie
Przykro mi, ale to prędzej
sob., 2011-06-25 16:06 — E3Przykro mi, ale to prędzej czy później minie.
A blog do mnie nie przemówił, zobrazowałeś tylko relację z dziewczyną , nie wiem czy to metafora taka, ale głębszego sensu nie wyciągnąłem z tego wpisu (możesz mnie nawet nazwać głupim, prymitywnym chamem , spoko jakoś tam nigdy się nie uważałem za inteligentnego ani mądrego)
Szacunek za to, że napisałeś tutaj na stronie i szacunek za to , że wpis znalazł się na głównej, na pewno jest to napisane lepiej od moich nazwijmy to trywialnych wpisów , ale niestety nie przemówiło to do mnie.
Pozdro i mimo wszystko szczęścia życzę, chociaż i tak nie wierzę, że to przetrwa tam jakiś dłuższy okres czasu, ale bardzo chcę to wierzyć.
Uwielbiam takie odpowiedzi.
sob., 2011-06-25 20:39 — ejdzejUwielbiam takie odpowiedzi. Kubeł zimnej wody na głowę. Niby coś dostało się na główną - super. Niby użytkownik miał rację - super.
Ale nie zawsze coś co się tutaj znajduje ma spore znaczenie. Czytasz coś, podoba Ci się, myślisz... to musi być to.
Nagle wpada trzeźwo myślący człowiek i oznajmia Twojej głowie że jednak nie tej rzeczy szukałeś.
Morał z tego taki, analizuj wszystko na wedle własnego uznania.
Blog, jak kartka z notatnika o wartości osobistej:)
niezłe powodzenia!
sob., 2011-06-25 16:11 — Marlboroniezłe
powodzenia!
I bardzo dobrze, że jest
sob., 2011-06-25 20:45 — InformatykI bardzo dobrze, że jest zakochany
Nie zależało mi , żeby wpis
sob., 2011-06-25 21:11 — _kuba_Nie zależało mi , żeby wpis znalazł się na stronie głównej. Nie ma tam zawartych informacji , jak stać się lepszym podrywaczem. Wpis ma dla mnie charakter osobisty. Chciałem opisać swoje emocje.
E3 i ejdzej. Doskonale zdaje sobie sprawę , że wszystko ma swój koniec tak jak i początek. Wszystko przemija z czasem. Natomiast jestem z siebie bardzo zadowolony , ponieważ nawet w sytuacji jak to mówicie w której się `zakochałem` potrafię myśleć trzeźwo i logicznie. Tutaj dopiero okaże się , na jakim jestem poziomie.
a tak wg. to ` w życiu liczą się tylko chwile `
Pozdrawiam !
Powodzenia z tą kobietką
sob., 2011-06-25 21:23 — KornelPowodzenia z tą kobietką
Mini Minie ,ale także powróci
ndz., 2011-06-26 08:24 — CzempionMini Minie ,ale także powróci będzie tak w kółko nie wiem od czego to zależy na pewno nie od panny ona lekko się przyczynia do tego
Edit: ktoś tu na stronce pisał o takiej energi chyba jak ją pozyskać,nie wiem czemu ten blog jest na głównej chyba z powodu małej konkurencji.
A może to TA właściwa
ndz., 2011-06-26 22:05 — InformatykA może to TA właściwa kobieta. Za mądry jest już żeby pieska zrobić z siebie więc kto wie:D Życzę powodzenia kuba
Bardzo przyjemny wpis "Ale
wt., 2011-06-28 07:20 — eRockyBardzo przyjemny wpis
"Ale ja byłem spokojny. Wiedziałem , że będzie próbowało uwodzić ją wielu facetów , może któremuś nawet się udało , a ja nigdy sie o tym nie dowiem... , ale najważniejsze jest to , że jestem opanowany i spokojny. Mógłbym prosić kogoś , żeby ją obserwował , ale czy to miałoby sens?"
Przypomniało mi się jak kilka lat temu obsesyjnie myślałem a nawet zdarzało mi się śledzić ówczesną dziewczynę Jak sobie o tym pomyślałem to śmiać mi się chce z siebie, Jakże na szczęście wiele od tego czasu się zmieniło... . Pozdrawiam kuba
Kuba - ten wpis przypomina mi
wt., 2011-06-28 23:39 — salubKuba - ten wpis przypomina mi jeden z moich. Tez zaczynalem pisac o kobiecie, z ktora jestem do dzis i chce być nadal. Ona tez.
Ale odnośnie tego co napisales... Nikt uwagi na to mi zwrócił.. Przyznaj Kuba, ze pisząc, ze jestes spokojny i opanowany, ze nie myślisz o tym ze ktoś moze poderwac Twoja pannę , a moze juz to zrobił i takie tam..czy choć trochę nie jest to spowodowane tym, ze Ty jednak o niej myślisz, ale wiesz jak działac. Słowa te kierujesz do nas, aby sie przekonać i tak jakby potwierdzić w przekonaniu, ze przejmować sie tym nie możesz, choć na pewno łatwo nie jest..
I chcesz tak jakby to z siebie wyrzucić... Odpowiadać tutaj nie musisz, wystarczy ze zrobisz to dla siebie...
I pamiętaj - to nic złego ze o niej myślisz i sie zakochujesz... Mysle ze większość osób z tego forum chciałoby poznać kobiete, ktora naprawdę go oczaruje.
Pozostaje mi życzyć powodzenia.
Salub uważam , że nie ma się
śr., 2011-06-29 09:18 — _kuba_Salub uważam , że nie ma się czego wstydzić. Myśleć o kobiecie to nie jest choroba jakaś. Chorobą byłoby obsesyjne myślenie. Wiem jak działać , natomiast jeśli kiedyś przyjdzie nam się pożegnać , nie ukrywam , że nie będzie mi wesoło. Bo nie jestem cyborgiem ze stali bez uczuć , ale postaram się zapamiętać ją z tej dobrej strony. Tekst pisałem już kilka dni temu i muszę przyznać , że magia jak była tak jest, z czego się cieszę. Zawsze wcześniej , kiedy spotykałem się z kobietami i wszystko zmierzało ku związkowi , urywałem kontakt. Teraz jest inaczej.
Też Ci powodzenia życzę i Pozdrawiam
DObra akcja byc nie
czw., 2011-06-30 15:29 — ChaninngDObra akcja byc nie przewidywalny ale badz mezczyzna i jak chcesz z nia byc to moze cos do przodu rusz zeby wiedziała na czym stoi ;D bo tak poderwie ja jakis koles i okazja stracona;D