Ze stroną podrywaj.org jestem od niedawna (raptem 2 miesiące). Zmieniła mi myślenie o 180 stopni i szczerze? Nie żałuję tego, a teraz do rzeczy..
Wpojone miałem od dziecka: ‘Bądź dobry dla kobiety, spełniaj każdą jej zachciankę, a na pewno Ci się odwdzięczy tak jakbyś tego chciał’. Miałem raptem jedną dziewczynę (w gimnazjum, poderwałem na Zielonej Szkole, a raczej to ona mnie, nie wiem do dzisiaj co we mnie się jej spodobało ;]. Pochodziliśmy (uwaga!) cały tydzień… toż to był szał. Uważałem, że powinno się dużo rozmawiać przez gg z naszym targetem, być na każdą jej zachciankę, być dobrym, myśleć o niej, wyobrażać sobie nią przy sobie itp. I wszystko by było ok., gdyby nie jedna sytuacja… była taka dziewczyna, na której mi zależało, spotykaliśmy się, pisaliśmy na gg, puszczaliśmy sobie sygnały na tel. Do tej pory jest ‘normalnie’(chodzi o wpis, nie o znajomość ;] ). Ale…to nie była dziewczyna, która zachowywała się jak inne. To był dopiero prawdziwy nauczyciel. Konkretniej, było tak że się pokłóciliśmy o jakąś błahostkę. Ja jej na gadu żale, bóle, że jest mi przykro. Ok., wrociliśmy do znajomości. I można by o takich jej zabawach pisać dużo, ale pozwólcie że skrócę. Krótko mówiąc: bawiła się mną po całości. Wiedziała, że mi się ona podoba i że zrobię wszystko by z nią być. I tak dostałem takich kopów w dupę łącznie z 7dem, aż nagle usiadłem przy piwie i sobie zadałem (bardzo zajebiste a zarazem ważne) pytanie: powiedz, co chcesz osiągnąć tym? I tak rozmyślałem różne kombinacje, aż w końcu w główce zaświecił mi się taki wielki napis: NIC! I od tej pory urwałem z nią kontakt i wyciągnąłem wnioski. Jeden z wniosków to: ‘Uważam, że to mężczyzna powinien kobiecie stawiać warunki i to kobieta ma mu się podporządkować’. No ale dobrze, co z tego skoro wniosek prawidłowy, a nie ma jak go w życie wprowadzić, nie ma żadnego drogowskazu? Otóż jest! To www.podrywaj.org . Jedyny słuszny drogowskaz, który z chłopczyka wyłania lwa, pokazuje prawdziwe bycie mężczyzną oparte na twardych zasadach. Z tej strony nauczyłem się sporo, ale wiem, że żeby być takim prawdziwym lwem wśród stada tygrysów muszę się jeszcze sporo nauczyć. I to właśnie jest moja największa motywacja – bycie takim lwem ;].
Na chwilę obecną idzie mi coraz lepiej, nie mam problemów z poznaniem dziewczyny, nie stwarza mi również żadnego kłopotu wymiana z nią gg i tel kom. Chcę cały czas zwiększać umiejętności i postępy. To jest mój pierwszy wpis, ale zamierzam tutaj opisywać, moje postępy, moje porażki i moje przemyślenia J .
Tylko ucząc się na błędach jesteśmy bliżej perfekcji w działaniu – to jest moje motto i tego mam zamiar się trzymać.
Panowie, jeżeli ktoś z Was ma wątpliwości co do tej strony, jej zawartości i czy dana tutaj wiedza jest prawdziwa i daje postępy, zaznaczam – tak, jest prawdziwa i daje postępy. A jeśli mi nie wierzysz i dalej uważasz, że nie – uwierz w to, stosuj się do zawartych tu rad, prowadź blog, zalicz porażkę i odbij się od dna, a wtedy zauważysz w sobie tylko korzystne zmiany. Pokaż na co Cię stać, pokaż że jesteś mężczyzną, a nie pieskiem, który działa według zasady: ‘ona zagra – on zatańczy’ ;] Panowie, działajcie! Choose your destination…
I na koniec mam prośbę do Was: co sądzicie o pierwszym wpisie? co mi życzycie? ogólnie pisać w komentarzach co Wam tylko ślina na język przyniesie<---ale.....z głową ;D :)
Odpowiedzi
Co mi życzycie?Nie wiem jak
pon., 2009-12-21 07:16 — AnonymousCo mi życzycie?
Nie wiem jak inni ale ja życzę Ci wesołych świąt!
I oby tak dalej (rozwijaj się) .
hehe, no ja Tobie również
pon., 2009-12-21 16:39 — enadiZhehe, no ja Tobie również Wesołych Świąt i dołączam do tego pełnego podrywu i szampańskiego Sylwestra
Dobry wpis życzę dalszych
pon., 2009-12-21 15:00 — DarroDobry wpis życzę dalszych postępów
Tylko ucząc się na błędach
pon., 2009-12-21 16:46 — IronistaTylko ucząc się na błędach jesteśmy bliżej perfekcji w działaniu.
Fajne motto, podobne do mojego własnego:
Jak nauczyć się niepopełniania błędów? - popełniając ich wiele.
"Pokaż na co Cię stać..."
pon., 2009-12-21 17:16 — Neofita"Pokaż na co Cię stać..." ale nie jeden raz! słuchaj, słuchajajajaj!
heh, właśnie chodzi o to
pon., 2009-12-21 18:15 — enadiZheh, właśnie chodzi o to żeby nie słuchać jaj ;D
ale mieć jaja by robić cokolwiek na co mamy ochotę =)