Pytanie jak w temacie. Co mówicie? Podajcie jakieś przykłady i reakcje kobiet. Czy standardowe "cześć, spodobałaś mi się, chciałbym cię poznać" jest najbardziej skuteczne? jak na to reagują kobiety?
Mój kolega twierdzi że błędem jest zbyt długi bajer zanim się weźmie numer. Konkrety i jeszcze raz konkrety. Jak się odniesiecie do tej tezy?
Nie ma przepisu na 100%, co prawda warto mieć pewne wypowiedzi gotowe ale nie chodzi o odtworzenie ich jak nagrania bo to będzie sztuczne. Chodzi o dostosowanie wiedzy bazowej plus trochę własnej pomysłowości. Najważniejsze na tym etapie jest to aby umieć zachować się w mniej komfortowej sytuacji (wybrnąć). Ja proponuje zacząć od pytania jak się wygląda etc. w danym ubraniu w sklepach z odzieżą. Pamiętam jak stosowałem sam tekst tego typu (podchodzę bez przepraszam, proszę itp)
"Wydaje mi się, że jesteś w stanie sprostać temu wyzwaniu" z uśmiechem na ustach i dwoma/trzema ciuchami... i tyle;)
Co daje tak skonstruowane zdanie?
a)Dajesz jej wyzwanie = kobiety lubią wyzwania
b)Naturalnym jest pytanie kobiet o rady w sprawach ubioru więc usypiasz jej czujność;)
c)Omijasz pretensjonalne wypowiedzi jednak musisz być przygotowany na 'słucham? proszę?' albo ich wariacje i tutaj uważaj aby nie powtórzyć tego samego zdania raz jeszcze i tyle;)
młody to ma mój tok myślenia, za to go lubię, spontan i kreatywność
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki