Witam
Pytanko proste. Jak Wasze kobiety mają humory, mają gorszy dzień, albo są wkurzone [nie na Was], jak się zachowujecie? Próbujecie ją pocieszać czy olewacie i jesteście zimnymi chamami tzn sobą ?
pzdr.
Witam
Pytanko proste. Jak Wasze kobiety mają humory, mają gorszy dzień, albo są wkurzone [nie na Was], jak się zachowujecie? Próbujecie ją pocieszać czy olewacie i jesteście zimnymi chamami tzn sobą ?
pzdr.
gdy ma okres trzeba jej dac pare dni wolnego.... gdy sie wkurwia trzeba tez ja zrozumiec, trzeba tez byc chamski, trzeba tez negowac, trzeba olewac, trzeba pocieszac, nie wiem... smiac sie z niej, yyy calowac hmmm przytulac, popychac hmmm rozmawiac o klopotach...
Jezeli ma powodu do zlego humoru to musisz byc wyrozumialy... Znam przypadki z otoczenia ze jedna strona sie nie odzywala do drugiej z wlasnego "widzi mi sie" a ta druga milczala bo miala powazniejsze problemy w domu..
Wykazanie zrozumienia nie boli.
Inna sprawa jest, jesli Twoja panna focha sie na Ciebie nie majac ku temu zadnych powodow, cos jej nie pasuje itp, nawet okres nie jest wytlumaczeniem.. Odczekac trzeba albo powiedziec ze nie podoba Ci sie takie zachowanie i pogadacie jak sie uspokoi.. To dziala.
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
ja najprościej jak to mozliwe zlewam teraz wszlekie humory laski, ale tak na spokojnie bez nerw i żeby nie widziała tego że mam jakies pretensje czy coś w tym stylu, opanuje się to za pare godzin przeprasza że się tak zachowuje i dziękuje że nie wdawałem się z nią w jakies kłótnie i odrazu je mi z ręki
dzisiaj miałem taka sytuacje że gadalismy o jakimś filnie, ja mówie że laska szmata poleciała do innego i jak ją wydupczył to taka zadowolona była, to moja że jak jej obecny nie dupczył to dziwisz się że zadowolona? Ty jak mi tego nie będziesz dawał to pójde tez do innego... Ja odpowiedziałem a to sobie idź! to ta a pójde nawet jutro (planuje iść gdzies na impreze, ja wyjechać musze na weekend) ja juz się nic nie odzywałem to ta: zauwazyłeś że nie mamy tematów do rozmowy? ja już się nic nie odzywałem ale miałem ochote jej powiedzieć jak mi będzie dalej tak pierdolić że sobie do innego pójdzie to już w ogóle nie będzie o czym rozmawiać... Ogólnie zlałem to ładnie się pożegnałem i wybyłem do domu.
powiedzcie jak odbijać takie durne teksty bo już kolejna mi zaczyna odpierdalać, zaznaczam że teraz nie daje jej do zrozumienia że mi zalezy i ona sama co jakiś czas mi gada że się martwi że jej nie kocham że jestem z nia bo jestem, ja to jakoś tam odbijam, ale jak mi rzuca jakimiś groźbami to mnie krew zalewa
Heh Buba, to bardzo mozliwe ze ona moze pojsc do innego. Niby pol zartem pol serio, ale jak nadazy sie sytuacja, to przeciez ona Cie ostrzegala....taka manipulacja...
Twoja zmiana, o ile zdaje sobie z tego sprawe, nastapila dosc gwaltownie, nie myle sie? Byc moze zbyt szybko, zbyt diametralnie porzuciles dawnego "ja" i ubrales sie w nowe zelazne zasady.... Powiem Ci na wlasnym przykladzie, ze nie warto calkiem sie zmieniac. Albo ktos predzej czy pozniej Cie rozgryzie, co bedzie niewatpliwie zaskoczeniem albo po prostu zakonczy z Toba znajomosc, jesli takie sytuacje beda sie powtarzaly.. Na stronie sa podane przyklady, schematy. Ale to nie oznacza ze na kazda panne zadziala ten sam plan szczegolowy. I wlasnie te panny, ktore sie temu opieraja w jakis sposob, sa dla mnie najcenniejsze.
Popusc czasem z tonu.. skoro ona zachowuje sie w porzadku wobec Ciebie to mozesz ja nagrodzic za to. Nie byc tylko obojetnym. Powiedziala ze nie macie tematow do rozmow.. Moze warto cos z tym zrobic? Moze sie rozleniwiles? Nuda, rutyna i ciagnie panne do nowych doznan...
i na koniec- to jest ta panna o ktorej powstal ten gigantyczny temat na forum?
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
salub nie to nie jest ta panna i ta napewno nie zauwazyła że zmieniłem się z dnia na dzień, minęły już dwa miesiące i naprawde przez ten okres od ostatnich przygód zmieniłem swoje podejście do kobiet i jakoś szczerze nie zalezy mi bardzo na pokazywaniu jej że jestem piesek tak jak wczesniej to robiłem, teraz ma być mi dobrze i sie tego trzymam. oczywiście nagradzam ją gdy jest miła i dobra dla mnie dzisiaj po mojej wczorajszej zlewce jest znowu potulna jak kotek widzi chyba że jak zechce to sobie pójde i że w kazdej chwili znajde sobie lepszą a jak pójdzie do innego to baj baj maszkaro i już a poznam że z kimś do wyra polazła
To dobrze.. tak trzymaj..
Maszkaro? Az tak zle trafiles?
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
hehe bardzo dobrze trafiłem maszkaro to bedzie jak na innego się nadzieje ale miejmy nadzieje że nie