Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Dziewczyna a rodzina

6 posts / 0 new
Ostatni
student
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-09
Punkty pomocy: 2
Dziewczyna a rodzina

Mam problem taki że dziewczyna nie bardzo chce wchodzić w spotkania rodzinne, nawet gdy do mojej rodziny przychodzą prawie rówieśnicy rodzinni. Chyba ma jakieś kompleksy, bo jak słyszy spotkanie to gorączki dostaje i automatycznie zachowuje się dziwnie, myślę że kiedyś jakieś złe wspomnienia miała z poznawaniem rodziny.. Jak mam wpłynąć na Nią, żeby miała chęć iść w rodzinę i poznawać ją. Ja u Niej byłem na obiedzie bo rodzice mnie zaprosili, byłem u jej rodziny na różnych przyjęciach a Ona bardzo słabo do tego podchodzi  tak jak by z musu muszę ją ze sobą brać. Pomóżcie mi

rafciuuu
Portret użytkownika rafciuuu
Nieobecny
Zasłużony
Wiek: 25
Miejscowość: **

Dołączył: 2009-07-19
Punkty pomocy: 146

Niestety tak to już jest, że niektórzy bardzo stresująco podchodzą do tego typu spraw. Niektóre moje dziewczyny szybko klimatyzowały się w rejonach rodzinnych, innym bardzo ciężko było się rozluźnić i odpowiedzieć coś poza "tak" i "nie". Z czasem dziewczyna nabierze odwagi gdy już trochę pozna Twoją rodzinę. Długo jesteście razem? Często bywa u Ciebie?

Mayk
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Radom

Dołączył: 2010-01-19
Punkty pomocy: 10

To głównie zależy od tego, ile ze sobą jesteście - i czy po prostu związake wygląda na poważny.

Nie wiem, jak to między Wami jest, bo nie opisałeś, ale może to być także efekt uboczny jej braku zaangażowania w związek, brak pewności co do jego przetrwania i rozwoju.


lego
Portret użytkownika lego
Nieobecny
Wiek: > 20

Dołączył: 2009-10-01
Punkty pomocy: 62

U mnie odwrotnie. Ja u swojej dziewczyny w domu byłem 2 razy po 3 dni i naoprowadzała mnie po swoich różnych krewnych, którzy mieszkają wszyscy blisko, tak dużo, że chyba więcej niż sam się spotykałem ze swoją (dalszą) rodziną przez ostatnie 3 lata łącznie. Niektórzy tak jak ja spotykają chętnie tylko najbliższych domowników czyli rodziców, dziadków i rodzeństwo, zatem bardzo dobrze rozumiem Twoją dziewczynę.

Zachowaj umiar, ale licz się też z tym, że ona nigdy nie będzie chętna na spotkania rodzinne.

⇐ przed zadaniem pytania, poczytaj teksty Gracjana

student
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-09
Punkty pomocy: 2

Nie jestem przyzwyczajony, ale co do braku zaangażowania to raczej bym to pominął, ja myślę że Ona ma uraz od jakiegoś byłego że poznała dobrze jego mamę itp zżyła się a później zerwali ze sobą, albo on z nią... wchodzi takie coś w grę w ogóle?


Jestem z Nią nie cały rok i bywa u mnie bardzo często ja u Niej również...