Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy..

W dwóch słowach opiszę historię wczorajszej nocy, niech będzie to potwierdzenie, że nie ma game over, jest tylko next level.

Podchodzę do dziewczyny, standardowe "cześć" i nagle dj mówi, że to już niedziela. W sekundę stworzyłem tytułowego potwora.

Podrywaj.org nigdy nie umiera,
żyje dobrze się ma, każdego dnia wielu tu zaczyna od zera. Tak jak w totolotku, karmią ich nadzieje,
że jutro samo stanie się lepsze,
problemy 'coś' rozwieje.
Wiatr się odmieni, załoga dojrzeje,
i od tego dnia w każdym porcie,
moczyć będą w innym, lepszym ciele.
W zadośćuczynieniu, za te wszystkie lata

Kurde, zakochałem się. Wczoraj, nagle. Zupełnie straciłem głowę. Ona jest taka idealna, taka wyjątkowa, taka niepowtarzalna. Nie wiem, czy to magia piątkowej nocy, zapach jej perfum i niesamowicie miękkie włosy, czy może urok miejsca, jakim jest ławka nad naszym zalewem w granatową noc z niezliczoną ilością gwiazd nad głową? Było tak niesamowicie… Zastanawiałem się tylko gdzie jest kamera.

Sorka, że nie śledziłem do końca odpowiedzi na poprzednim blogu, ale od wtorku do niedzieli w moim łóżku spędziłem całe 5h. Po takim maratonie czujesz się jak potężnie najebany. Ktoś coś do Ciebie gada, a ty się tylko kiwasz Ale do sedna..

Ostatnio na stronce czyta się dużo pozytywnych wpisów. Cholernie dobrze, może w końcu pan samochodzik zaczął rozwiązywać zagadki w pierwszym rozdziale ? Z racji mojej twórczej stagnacji przez minione lata, po ostatniej przygodzie z pewną SHB rozpoczętej na imprezie w lokalnym klubie, a zakończonej na plaży w okolicach Koszalina, poczułem się zobowiązany i postanowiłem coś zrobić społecznie.

Witam po kolejnej przerwie. Piszę jako nic, by moć wszystko. Jako nikt, by dotrzeć do każdego.
Piszę dla siebie, bo lubię. Bo w moim życiu ostatnio dzieje się dobrze, więc warto podzielić się z innymi.

Porównywalnie

NIE MYŚLCIE SCHEMATAMI, strona jest cudowna, fantastyczna i jedyna w swoim rodzaju, masę czasu jej się poświęciło.