Witam,
mam problem, dojeżdzam do szkoły 30km:(
Nigdy nie miałem problemow z podrywaniem, zawsze tekst "same wychodziły":)
Spotkałem dziewczyne, na ktorej zależy mi jak nigdy:) Jest moją przyjaciółką,
nie mam odwagi do niej podejc, zawsze miałem ,a teraz mi zabrakło, a jak juz z nią rozmawiam to nie umiem powiedzieć komplementu:(
jest inteligenta, wiec tempe teksty na podrew nie wchodza w rachube:9
Jutro chce ją zabrać do parku, o czym rozmawiać? Jak ją poderwac?
Przypuszczam, że to co ty nazywasz "podrywanem" to w rzeczywistości zwykła rozmowa na banalne rozmowy z normalną mową ciała i najzwyklejszym tonem głosu....
"Spotkałem dziewczyne, na ktorej zależy mi jak nigdy:) Jest moją przyjaciółką," pierwszy błąd! Zostałeś zaszufladkowany jako przyjaciel. Będzie ciężko!
Od razu radzę przysiąść do lektury części tekstów po lewej! Co najmniej 3 razy przeczytaj każdy aż coś zrozumiesz.
"nie mam odwagi do niej podejść, zawsze miałem ,a teraz mi zabrakło, a
jak juz z nią rozmawiam to nie umiem powiedzieć komplementu :("
Jest twoją przyjaciółką i nie masz odwagi podejść! Litości! Widzę tu ogromną niespójność.
Przyjmijmy, że to prawda.... w takim razie przestań się spinać, zacznij to traktować jak zwykłą rozmowę (przy podejściu i przy początkach oczywiście, to ograniczy twój stres potem koniecznie przejdź na uwodzenie i flirt! by wybić się z szuflady kolegi!)
Nie mów komplementu dopóki nie wyniknie on sam z siebie bądź gdy będziesz czuł, że czujesz się na siłach (np rozmowa będzie przebiegała wspaniale i na luzie). W przeciwnym razie wyjdzie to nienaturalnie i kobita wyczuje, że chcesz ją zbajerować a dodatkowo wyczuje twój brak pewności siebie.
"jest inteligenta, wiec tempe teksty na podrew nie wchodza w rachube"
Więc ich nie stosuj! Skoro jak mówisz teksty same ci przychodzą do głowy i masz jako takie obeznanie to nie rzucaj oklepanych tekstów! Wymyśl coś spontanicznie coś co odnosi się unikalnie do niej!
Np:
*część garderoby
*biżuteria przez nią posiadana
*jej zachowanie którego byłeś świadkiem w ostatnich dniach i które wywarło na tobie pozytywne wrażenie (nie bój się mówić, że to czy tamto zachowanie/postawa podobało ci się w niej!
W ostateczności wciągnij ją w rozmowę na ciekawy temat a następnie powiedz, że to czy tamto ci się bardzo podoba
i cenisz kobiety z takim zdaniem.
Pozdrawiam i życzę ci powodzenia!
Dziękuję za odpowiedź - do parku jej nie zabrałem, ale odprowadziłem:)
Jutro chce ją zapbrac na pizze, jeszcze nie wiem jak ją zaprosic;/
Dziekuje
ja zwykle nie gadam głupot, nie wiem jak to robie, ale przy dziewczynach wychodzą mi z ust teksty, ktorych nigdy nie znałem, a z ktorych sam sie smieje wieczorami:) Zawsze wszystko perfect, tylko ze teraz chce poderwac dziewczyne, aby z nia chodzic, a zwykle robie to dla zabawy, całuska:)
Niewiem, czy wysterczy powiedzieć "CZy zechciałabyś ze mną wyskoczyć do pizzerni?" - jutr, bo chce ja zaprosic, czy mzoe jakos to ładniej powiedziec?
Na pewno nie tak. Żadnego "czy zechciałabyś".
Lepsze będzie: "Idę jutro do pizzerii myślę, że powinnaś się do mnie przyłączyć słyszałem, że mają nowy rodzaj" - to tylko jeden ze sposobów. Alb powiedz, że nie wiesz jakie ma plany na jutro ale będzie je musiała nieco zmienić bo jutrzejszy dzień spędzi z tobą .
ok, dziękuję:)