To stań troche z boku, wyjdź na chwilę z siebie i wyobraź sobie, że ktoś do Ciebie przychodzi z tym samym problemem który Ty masz. I co mu wtedy doradzisz?..

Na wstepie prosze nie rób ORTÓW ,, meszczyzna"

Co do sytuacji moze byc dosyc trudna,ponieważ poznaliscie sie juz w miare dobrze i nie znalazla czegos w Tobie co moglo ja zaciekawic.
Zalezy tez co masz na mysli,czy nagle przestala sie Toba interesowac?czy moze macie dobry kontakt ale tylko jak chodzicie do szkoly?Czy spotykacie sie po szkole?Jezeli spotyka sie z Tobą chetnie po szkole,to proponuje umilic jej ten czas zeby przy Tobie czula sie komfortowo jak przy zadnym innym,duzo rozmawiac na tematy bardziej skryte zeby poczula zaufanie do Ciebie(intymne tez wchodza w gre ale bez przesady),zeby czula ze moze na Ciebie liczyc,nie latac za nia tylko dac jej do zrozumienia zeby dala znac jak bedzie miala chwile czasu,cos w tym rodzaju zeby nie czula sie w ten sposob ze ciagle jej zawracasz dupe.Daj jej wolna reke i zeby nie przestraszyla sie ze angażujesz sie za bardzo,zrob wszystko by myslala o Tobie jak najwiecej(jest na stronie).Jezeli nie spotykacie sie po szkole to proponuje porozmawiac z nia w wolnej chwili o jakies spotkanie,jezeli da rade,porozmawiac konkretnie ze jestes nia zainteresowany,nie bedzie chciala...?oczywiscie znasz regule:) moze wtedy zastanowi sie dlaczego pozostawiles ja nie przejmujac sie tym za bardzo i ja cos ruszy ze jednak cos w sobie masz .

Pozdrawiam

eeee szkoła to piękne miejsce to wzbudzenia zazdrości i zainteresowania u kobiet... Także moim zdaniem chłodnik, negi naprawdę na poziomie, nls o ile wiesz co i jak i atak koleżanki z ławki obok przez co pokażesz swoje zalety. Tamta niech tylko obserwuje. I dopiero po jakimś czasie ją wyciągnij sam na sam wtedy zobaczysz czy działasz dobrze ona da Ci jasne znaki(mowa ciała). W okół masz tylu znajomych to Twoje pole do popisu pokaż że jesteś nr 1 chłop z jajami!

Wiesz, na twoim miejscu to bym ją w sobie rozkochał... Szczeguły, jak zapewne wiesz, są po lewo.
Powodzonka:-)

Też tak sądzę.

Spark, moja koleżanka z klasy, też bardzo ładna i bardzo mi się podobająca, ma chłopaka (to już druga - epidemia jakaś czy co?). I co? Traktuję ją jak kumpla. Co prawda, ona często doprowadza do kontaktu fizycznego - jakieś klepania po kolanach, ramieniu... Ale nie chce mi się wychodzić z ramy przyjaciela, za fajną jest koleżanką;p

pamiętajcie że czasem po prostu nie warto... mając taką przyjaciółkę która będzie z wami szczera można świetnie pogłębić swoją wiedzę na temat manipulacji, podrywu czy po prostu wiedzy o kobietach. Ona Ci doradzi w co możesz się ubrać, powie co zrobić żeby innej zawrócić w głowie a i nie wstyd się z taką pokazać podejrzewam że to zapewne jakieś hb mniejsza już o skale ale sam mam 2 takie hb(7-8) w tym jedną zaliczyłem hehe i w sumie to nic od nich nie chce mimo że wiem jak wartościowymi są kobietami

Mi88-21 podsunął mi pewien pomysł:-) Oczywiście weź pod uwagę Spark to co Ci inni napisali ale spróbuj tez takiego rozwiązania: jak napisał Mi88-21 ona Ci może doradzić w sprawach damsko-męskich więc wykorzystaj waszą relację! Udaj że zakochałeś się w jakiejś innej pannie a do niej przychodź po radę jak to rozwiązać:-)Oczywiście stosuj tez chłodniki i próbuj wyjść z ramy przyjaciela jak to opisano po lewej, a twoje udawane zaangażowanie dla innej może ją dodatkowo rozsierdzić(nie znajduję innego słowa). Dla jasności polecałbym lekturę szkolną; "Śluby Panieńskie"  A. Fredry:-) bo stąd to wziąłem:-) Notabene moja ulubiona komedia;-))))
Próbować nie zaszkodzi a jak Ci wyjdzie to będzie mistrzostwo świata:-)))
Pozdro

w sumie pomysł świetny... ale pomyślałeś o tym że to tylko umocji rame która zostałą na niego nałożona ?

I teraz miałbyś dopiero pole do popisu
negi - ogólnie wydaje mi się że mało osób zna ich prawdziwą moc i ogólnie to jak powinny wyglądać jaką powinny mieć konstrukcje...
I właśnie w nie bym starał się zainwestować, ale to po czasie najpierw zbadaj jej reakcje.
Przykro mi ale na miejscu Cie spali tym że powie "ciesze się że CI sie układa i będzie kazała opowiadać o niej". Przepadniesz hehe

w sumie racja Mi88-21:-) cokolwiek rzuciłem ten pomysł bo sam jestem w takiej sytuacji:-) mam dobry kontakt z jedną dziewczyną chociaż dalej jak dobrzy koledzy nie byliśmy, zachowywała się noramlnie: żadnych oznak zainteresowania, fochów shit-testów ani nic takiego. A odkąd zacząłem bawić się podrywanie, co ona widzi, bo raz jak mi na jednej pannie zależało i poważnie poprosiłem ją o pomoc, to zaczęły się dziwne nastroje:-)
A to, że przesadzam, że ona(ta która podrywałem) taka a taka, nagle pojawiły się fochy i chłodniki których wcześniej mi nie prezentowała:-)))
Dlatego taki pomysł zapodałem. Jak burza mózgów to burza mózgów:-)
Pozdro

Eeee na moje to głupie musisz jej imponować... zaskocz ją już teraz odpuść sobie ten chłodnik.... NLS zadziałaj już teraz.
Na moje zrób tak wyjdź z nią - przestań używać tego co wcześniej odrzuć to zaskocz ją czymś nowym - to będzie właśnie NLS ale spokojnie... Przejdź na NLP zakotwicz się w taki sposób że zaraz po tym jak będziesz np masował jej nogę zapytaj czy lubi zaszaleć jeśli odpowie że tak pocałuj ją(kładąc rękę na miejscu masowanym). Wtedy to wywoła silne emocje po tym i nie zwracaj uwagi na reakcje powtarzaj to podczas rozmowy i dalszego spotkania stosując jedno i drugie...
Ale spokojnie użyj potęgi głosu on działa hipnotyzująco i z tego już wyzwolić się jej będzie ciężko... naszą słabością jest wzrok u kobiet to właśnie słuch.
Nie przestań na jednym miejscu zakotwicz się w paru... łatwo dostępnych nawet podczas lekcji... gdy siedząc obok niej będziesz mógł ją delikatnie musnąć po jej reakcji zobaczysz czy działa...
Łatwo nie będzie i potrzebujesz na pewno czasu ale coś mi się wydaję że dasz radę:P 
Powodzenia !


teraz idę spać i rano coś naskrobie może mądrego bo już 0 ogar