Witam
Jestem tu nowy dopiero co sie zologowalem. Mam problem w pazdzierniku zeszlego roku poznalem dziewczyne (zaprosila mnie na facebooku) od razu mi sie spodobala na poczatku do niej pisalem o zeczach ktore nas lacza (widzialem ze zdjec ze chodzi na mecze tej samej druzyny co ja szczescie chcialo ze akurat w ten dzien byl mecz ale na wyjezdzie) najpierw napisalem czy sie znamy pozniej o meczu i jakos tak poszlo ... spotkalem sie z nia i pierwszy blad jaki popelnilem to spotkalem mojego kolege i poszlismy w miejsce gdzie bylo duzo wiecej moich znoajomych . pozniej zostalismy sami powiedzialem cos co jej sie nie spodobalo chcialem ja przeprosic ale powiedziala ze dopoki jej nie przytule to nie przejdzie jej to byl sygnal ktorego nie wykorzystalem co prawda ja przytulilem ale moglem isc za ciosem ... po dniu czy dwoch napisalem do niej czy znow sie spotkamy a ona ze tak kilka godzin przed spotkaniem napisala ze nie da rady bo bla bla bla .. i to sie powtorzylo kilka razy . skonczylo sie na tym ze ja zaczolem za nia latac i teraz jestesmy kolegami i co gorsze polubila wszystkich moich znajomych i teraz bez nich sie nie widujemy . Prosze o porady co robic od razu powiedziec jej ze chce sie spotkac na osobnosci (jesli tak to co robic) czy poczekac na odpowiednia okazje ? czekam na odpowiedz i pozdrawiam )
wiem ze popelnilem i opisalem tu co najmnie 5 blędów ale prosze o porady !! moze da sie to jeszcze naprawic
"kilka godzin przed spotkaniem napisala ze nie da rady bo bla bla bla .. i to sie powtorzylo kilka razy"
ehh szanuj samego siebie... a nie wal głową w mur
Odczekaj jakiś czas...niech ona wie, że nie jest w centrum Twojego świata.
Wyciągnij wnioski...(przede wszystkim zapamiętaj, że Ty jesteś nagrodą bla bla bla) i kiedy ona się odezwie uderz ze zdwojoną siłą ;D
wprowadzić w towarzystwo nową znajomą. Ona będzie zazdrosna a Ty swego dopniesz.
PS. Uważaj na błędy jak smsy piszesz
` One zawsze wracają `
W przyszłym tygodniu jest impreza na ktorą idę ona też tam będzie Radzicie żebym zamiast kręcić się wokół niej bawił się w najlepsze z innymi na ich oczach ?? Myślicie że to pomoże ?
"Radzicie żebym zamiast kręcić się wokół niej bawił się w najlepsze z innymi na ich oczach ?? Myślicie że to pomoże ?"
To że masz się bawić dobrze z innymi na imprezie to ma być norma. Olej ją trochę. Niech zobaczy że to ona ma się o Ciebie starać.
Wzbudź w niej zazdrość.
Właśnie wróciłem z domówki taka nie zapowiedziana impreza .. tak sie złożyło że ona tez tam byla .. zlewałem ją przez cały czas o co się prawie obraziła ze z nia az tyle juz nie gadam ze nie robie tego o co ona mnie prosi (typu podaj to zrob tamto) ale jednak wybrołem z tego obronna ręka mowiac ze jest dosc ludzi których moze o to poprosic i ze nie jestem jej poslannikiem zeby mogla sie mna wyslugiwac ;D troche jej nie podobalo to co jej powiedzialem ale tak musi byc pozniej zaczelismy sie bawic .. zaczołem tańczyc z koleżanka tak wyszlo ze skonczylismy całujac sie itd ... ona ciagle sie na nas patrzala i nie chciala wychodzic z pokoju zebysmy nie byli sami... to chyba dziala !!! ale i tak jakis pajac ciagle probowal ja gdzies wyciagnac i kilka razy poszla z nim sama nie wiem co sie dzialo bo nie chcialem wyjsc na zazdrosnego i nie dopytywalem .. 27 w piatek nie zamiezam zmieniac techniki .. Dzieki za porady ;D jak ktos ma jeszcze jakies pomysly to prosse radzic ! Pozrowienia )
A ile będę musiał ją zlewać ??? poczekać aż sama przybiegnie do mnie jak piesek ? czy jest jakiś odpowiedni moment żeby to wykorzystać (jeśli tak to jaki ) ?
Przeliczysz się licząc na to że przybiegnie. Impreza przebiegłą dobrze, pamiętaj idziesz na zabawę dla siebie, to ma być Twój wieczór. I tak zrobiłeś, brawo. Teraz zadzwoń i zaproś ją, od tak po prostu. Przestań analizować, zagubisz się w tym i co gorsza stracisz za dużo czasu.
Dzięki za przyznanie "+"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, gdy umrzesz."
"'Nie rezygnuj z celu, który wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
W piątek idziemy na inna impreze tam rozegram to podobnie i na drugi dzień z zaskocznia ja zaprosze na spotkanie. Taka opcja tez jest dobra ?
dziś sie na mnie obrazila ;/ o glupi zart gdy na wczorajszej imprezie zachciało mi sie siku powiedziałem do niej w żartach oczywiscie-"chodź mi potrzymac" (pierwszy bład) ona zaraz na mnie naskoczyło próbowałem sie bronić ale powiedziała ze mam sie od niej odpierdolic .. tak tez zrobiłem . Zaczołem bawić sie z innymi na jej oczach(według porad) ciagle na mnie spogladala i wydawala sie być zazdrosna szczegolnie gdy po jakims czasie zabawy zaczołem sie całować z jedna dziewczyna i tak juz zostało do końca Tongue dziś napisałem do niej ze ja przepraszam za ten tekst i wgl (bład nr 2 ) ona przyjeła przprosiny i nic wiecej nie napisała wiec ja do niej czy nie ona mnie nie chce za coś przeprosić i wysłała mi tekst typu " za co ja mam cie przepraszac to ty zaczołes " ja do niej ze to prawda i wgl ale nie musiała od razu mówic ze mam sie odpierdolic ona: "to tak samo jak bym powiedziała spadaj" ja napisalem ze to nie jest to samo i powinna mnie przeprosic . Ona do mnie " a co ty byś zrobił na moim miejscu" ja napisałem ze powiedziałbym ; ogarnij sie takie teksty mnie nie smiesza albo cos w tym guscie . ona ze mnie nie przeprosi . I tu troche nie wytrzymałem i napisałem : "dobra ja nie chce sie z tobą kłocić. Zrób z tym co chcesz." nie odpisała mi jeszcze . Wiem ze powieniem po prostu teraz unikac pisania z nia az sie sama nie odezwie ale w piątek jest impreza po ktorej chciałem ją zaprosić na spotkanie . Co robić ?
Przestać panikować i nie myśleć tyle o tym
Nie pomagasz mi . Nie mam sie przejmowac i odzywac do niej dopoki mi nie przejdzie ?
*dopoki jej nie przejdzie ? ;P
spierdoliłeś sprawę po całości, te smsy, te wirtualne dialogi, przepraszanie i spinasz za bardzo dupsko.
Ogarnij emocje chłopie
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
No wiem ze zjebałem . Teraz chce sie dowiedziec czy jest mozliwa naprawa tego i o ile jest to jak jej dokonac !
Wiem , że ale robie zle , ALE ... jestem frajerem i nie potrafię inaczej...
Gdybyś miał bombę do rozbrojenia i pomimo tego , że wiesz , że zielony kabelek ją wyłączy od całego systemu , a czerwony zdetonuje Ty nadal wybierasz czerwony pomimo tego , iż sam zdajesz sobie sprawe jak jest to bardzo chujowa decyzja.
Nie zapraszaj jej na żadne spotkanie ! Na jakiej podstawie masz ją zaprosić ? Była miła układa wam się ? NIE
Na nastepnej imprezie masz jej zrobić P&P. Ostatnio tylko odpychałeś. Teraz masz odpychać i przyciągać. Dawać mieszane sygnały. A nie mieć w dupie a potem jeszcze przepraszać za to.
` One zawsze wracają `
dobra dzięki w sobote rano opisze jak poszlo na imprezie ;D
Sobota minęła... jak poszło? Tak na przyszłość, jeśli ona się wkurzy o jakiś żart to po co masz przepraszać? Widocznie nie jest na tyle pewna siebie i nie podchodzi do życia z dystansem, skoro takie rzeczy bierze tak do siebie... nie powinieneś był przepraszać, bo nie miałeś za co.
Ogolnie impreza była udana bawiłem się z kilkoma dziewczynami kilka razy z dwoma na raz więc pozytywnie z nia nie widziałem się za dużo . Raz poprosiłem ją do tańca to odmówiła (niby zmęczona juz jest) później już nie nalegałem ;D Przez ten cały czas od rozpoczęcia tematu do niej nie pisałem ani nic kilka razy w szkole gadaliśmy , ale to juz nie wazne dzisiaj się dowiedziałem że znalzła sobie innego . Znam tego kolesia nie mam zamiaru im tego psuć bo go lubie xd
Ja mam teraz 4 dziewczny z któymi mugłbym być nawet w tym momencie (1 moja ex) ale nie chce w piątek idę z koleżanka na lodowsko (może coś zaiskrzy :> mam ułatwione kino bo nie potrafie jezdzic na łyżwach wiec mnie bedzie uczyc ^^ )
Dziekuje za wszystkie rady co to tego tematu to koniec odpuszcam ten target i życze jej szcęścia z moim kolega