Praktyka czyni mistrza
Krótki raport z dzisiejszej akcji, oczywiście w pociągu. Całkiem spoko dupa. Siadam obok i szturcham ją. Chyba trochę za mocno, bo aż podskoczyła. Przepraszam, a ona na to się przelotnie uśmiecha i odwraca do szyby.
Ja: Cześć.
Ona: [Milczy.]
Ja: Wiesz, podobasz mi się.
Ona: Eee... spoko?
Ja: I chciałbym cię poznać.
Ona: Jestem zajęta jakby co.
Ja: Ale zajęta w tym momencie, czy tak ogólnie?
Ona: No... i teraz, i tak ogólnie.
Ja: Ale wiesz, ja tylko chcę się zapoznać. [Wyciągam rękę.] Glinx11.
Ona: No to spoko.
Ja: Tak się nazywasz?
Ona: A po co ci ta wiedza?
Ja: A tak sobie...
Ona: Przykro mi, świat jest okrutny.
Ja: Taa, faktycznie...
Dalej siedzieliśmy jeszcze koło siebie chwilę w ciszy, potem wstałem i usiadłem gdzie indziej. Odpuściłem nie tylko z powodu braku zgrabnych odpowiedzi, ale też dlatego, że wydawała się mną wybitnie niezainteresowana.
I pewnie na tym można by zakończyć kolejny wpis z życia glinxa11. Mimo kolejnej porażki na koncie jestem z siebie zadowolony. Do laski odezwałem się znacznie szybciej niż zwykle, wydaje mi się też, że rozmowy nie prowadziłem najgorzej. Oczywiście miło by było, gdyby moje starania zaczęły wreszcie przynosić rezultaty, ale nie można mieć wszystkiego.
Zauważyłem u siebie inną pozytywną zmianę, o której też chyba warto by wspomnieć: mianowicie bardzo często ostatnio uśmiecham się do nieznajomych dziewczyn. Ale nie do takich, do których chcę podbić, ale do tych, które po prostu mijam i nigdy już więcej nie zobaczę. Zawsze człowiek ma po tym lepszy humor.
Hmm, kiedy się uda? Czy powinienem dalej postępować tak jak postępuję, tylko po prostu czekać na wolną laskę, której bym się spodobał? A może jednak robię coś źle?
- glinx11 blog
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
Odpowiedzi
Takim księżniczkom obniża
wt., 2009-12-01 22:24 — jarmidTakim księżniczkom obniża się wartość i powinno być ok.
A niech mnie!EJ, przecie tak
wt., 2009-12-01 20:04 — NeofitaA niech mnie!
EJ, przecie tak na piśmie to każdy może...
Żebym ci ja mógł sobie tak obmyślać każdą odpowiedź...
No glinx11 ładnie szkoda
wt., 2009-12-01 20:07 — DilNo glinx11 ładnie szkoda tylko ze trafiłeś na taką księżniczkę
Ja: A tak sobie...
Ona: Przykro mi, świat jest okrutny.
Ja: Taa, faktycznie...
Końcówkę mogłeś jakoś lepiej rozegrac
Nie wiem jak zachowujesz się
wt., 2009-12-01 20:11 — lestatNie wiem jak zachowujesz się przy tym, bo zazwyczaj u mnie jak mówię "cześć" to odpowiadają. Zazwyczaj podchodzę i pytam się czy można się dosiąść. Później jakąś gadkę nawijam. Może zbyt poważnie do tego podchodzisz i widać że się stresujesz? nie wiem? Ważne żebyś podchodził pewnie i na luzie. I nie wyskakuj od razu z tekstem że Ci się podoba. Tylko co czytasz? czego słuchasz? Dokąd jedziesz? Takie pierdoły, później "dobra, miło mi się gadało jednak muszę wysiadać na tej stacji, podaj mi numer do siebie" i wyciągasz telefon. Uśmiech na twarzy i cześć
Glinx11: Napisałbyś jak się
wt., 2009-12-01 20:15 — NeofitaGlinx11: Napisałbyś jak się czujesz kiedy rozmawiasz z taką nieznajomą kobietą. CO wtedy myślisz. Czy stresujesz się? Jak się wtedy czujesz itp...
Czy się stresuję? Nieeee,
wt., 2009-12-01 21:24 — glinx11Czy się stresuję? Nieeee, raczej bym tego nie powiedział. Oczywiście, uważam na to co mówię, fajnie by było, jakby jednak dobre wrażenie udało mi się zrobić itp. Ale nie rozpamiętuję porażki jakoś szczególnie długo. Cieszy to tym bardziej, że, jak doskonale wiecie, nie zdołałem jeszcze żadnej laski swoją osobą zainteresować. A ci z Was, którzy pamiętają ten etap (bądź ciągle się na nim znajdują), pewnie czuli się podobnie jak ja: że nie ma szans, że nigdy się nie uda, że w życiu żadna nie pójdzie ze mną na randkę, a co dopiero pozwoli się dotykać i tak dalej. Nie ukrywam, że dalej miewam takie skrajne myśli, choć zdaję sobie sprawę z ich absurdu. Jedne lekarstwo na to to udany podryw. Jak z jakąś się uda, to dlaczego nie miałoby pójść z innymi? A póki co wciąż narażony jestem na tego typu wątpliwości.
Może zachowujesz się
wt., 2009-12-01 20:33 — rafciuuuMoże zachowujesz się nerwowo?
no spoko spoko, ale myslales
wt., 2009-12-01 21:01 — snoopyno spoko spoko, ale myslales zeby przejsc z direct na indirect??? Moze bedziesz mial lepsze efekty??? Z reguł direct działa jak ktos jest naprawde zajebiscie przystojny...
pzdr :]
kapris wydaje mi sie ze poczules sie za duzym PUA ;P Jak mnie by laska powiedziałą w ten sposób: Jesteś pod az takim dużym wrazeniem ze zagadała do Ciebie taka dziewczyna?? Z całym szacunkiem ale kopnal bym ja w dupe... troche pokory nikomu nie zaszkodzi a pewnosc siebie nie polega na udowadnianiu jej slowami... tak mi sie wydaje przynajmniej
No w sumie to indirecta
wt., 2009-12-01 21:18 — glinx11No w sumie to indirecta stosowałem wcześniej z podobnymi rezultatami.
A ja Twoim fanem pozostane
wt., 2009-12-01 21:34 — salubA ja Twoim fanem pozostane :)
Widac zajebiste postepy, jeszcze niedawno skrecales sie na mysl zeby zagadac, a teraz jest calkiem inaczej.
Jak poderwiesz jakas fajna dupe i opiszesz to na blogu, dodajac jeszcze raport z udanego spotkania, to Twoj blog bedzie niewatpliwie Hitem miesiaca!
Do dziela i powodzenia. Wazne ze nie przejmujesz sie porazkami.
Pozdro
Dokładnie:) Za jakiś czas
wt., 2009-12-01 21:44 — lestatDokładnie:) Za jakiś czas będziesz się z tego śmiał:) Dla mnie kiedyś również był problem zagadać, porozmawiać przez telefon itp. teraz lajt
Także działaj:) i więcej luzu:)
Salub ma rację też kibicuje
śr., 2009-12-02 13:23 — RadianSalub ma rację też kibicuje ci od pewnego czasu i widać że się zmieniasz na pozytyw.
Próbuj dalej a już nie długo to laski będą za tobą biegały prosząc się żeby coś dla ciebie zrobić!
Podoba mi się to że próbujesz różnych technik.
Zajebiście mnie motywujesz chyba urządzę sobie z tobą taki mały wyścig komu się szybciej powiedzie.
Nie wiem czy mogę się wypowiadać aż z tak dosadnym optymizmem bo też jestem na początku drogi do wielkiego podrywacza ale już nie długo to ty będziesz dawał rady innym
Pozdro
Najważniejsze to próbować i
śr., 2009-12-02 14:27 — chchiyanNajważniejsze to próbować i nie zniechęcać się, nie ta to następna.
Mam pytanie do glinx11. Czy
śr., 2009-12-02 18:56 — Dj1234Mam pytanie do glinx11. Czy uważasz się za osobe atrakcyjną tzn np wiesz ze jesteś przystojniak czy raczej wkurza Cię to jak wyglądasz i chciałbyś wyglądac jakos inaczej np jak jakiś kumpel wokół ktorego panny się kręcą.
. Powodzenia.
Jesli tak jest to masz złe nastawienie i to bedzie Twoim problemem. Musisz wmówic sobie do głowy to ze jesteś zajeb.... i przyjąc taki olewający stosunek. Podchodzisz na luzie coś Ci się w pannie nie spodoba bo np nie bedzie chętna do rozmowy bo coś tam... "Ok widze ze nie masz ochoty ze mną gadać no to cześć" z reguły słyszy się cos w stylu "ej zaczekaj xD"
Miałem ten problem co Ty... i mi to pomogło taka olewka wiesz nie ta to kolejna.Tą rozmowe wyżej poprowadziłbym własnie troche inaczej bardziej pytając o głupotki gdzie jedzie itp i na końcu wziął nr na podsumowanie tego co było. Jesli kilka razy dostaniesz tzn ze robisz to poprawnie a jak nie to bedziesz dalej kombinować na rózne sposoby aż sam do tego dojdziesz
No wiesz, jak laska nie
śr., 2009-12-02 19:04 — glinx11No wiesz, jak laska nie okazuje nawet cienia zainteresowania, to raczej nie będzie cię zatrzymywać, kiedy uznasz, że dalsza rozmowa nie ma sensu, co?
Kurwa, a była dziś taka jedna w kolejce. Chyba nawet czasem na mnie spoglądała i, jeśli to nie jest tylko moja wyobraźnia, ledwie powstrzymywała się od uśmiechu. Gdybym tylko dosiadł się obok, kiedy była okazja... pewnie dostałbym kosza, ale przynajmniej coś bym zrobił.
Trzeba było uśmiech do Niej.
śr., 2009-12-02 19:41 — Dj1234Trzeba było uśmiech do Niej. Podejdz głębokie spojżenie i przedstawić się
.
. Podbijasz do przypadkowej panny mając w głowie cały czas to ze te panny "niby" na Ciebie czekają w willi xD a rozmowa z tą co podbijasz Cię pierdoli(sorry za klnięcie). Po prostu zrob to tak jakby przed Tobą stał rząd kobiet a Ty mowisz "next please" 
a bedzie dobrze.
Sprobuj sobie kiedys coś takiego najlepiej z panną ktorą wiesz ze potem raczej nie zobaczysz.
Ale uprzedzam ze musisz miec elastyczną wyobraznie inaczej dupa zbita radzisz sobie sam. xD
Wyobraz sobie ze masz kupe kasy wille z basenem a 5 najładniejszych wg Ciebie panien czeka na Ciebie w domu itp
Podsumowując jak Ci coś w pannie nie pasuje np unika rozmowy z Tobą rzucasz tekstem "widze że nie interesuje Cię rozmowa ze mną i cześć pokazując Jej że tez masz na to wyjebane i znajdzie sie inna jak nie Ona.
Po prostu nie traktuj tego jakby to było mistrzostwo świata poderwać panne tylko jako codzienność ;p