Witam, powracam na forum po 6 miechach przerwy i nie ma co się czaić. Wyjeżdzam do Was z " prośbą podsumowania mojego nieudacznictwa ". A więc zacznę od opisania mojej sytuacji. Wczoraj byłem na 18-stce koleżanki. Wszystko fajnie dużo targetów, obczajanie, piwko. Gdy wyszedłem z kumplem na zewnątrz podeszliśmy do koleżanek już nam znanych, gadka-szmatki i weszliśmy do środka. Zamówiłem soczek i wbiliśmy na parkiet ( wcześniej odmawiałem, bo jestem kompletnym beztaleńciem, jeśli chodzi o taniec ). Podeszła do mnie ta koleżanka z którą rozmawiałem za zewnątrz i zaczeliśmy tańczyć. Na początku fajnie, ale później się troszke rozkręciła. Zaczęła zjeżdzać w dół, w góre, w dół, w góre ( miała trochę dziwny wyraz twarzy, ale to chyba przez alkohol ). Po pewnym krótkim czasie, stanąłem jakbym połkną kij i zamiast coś zrobić wyszedłem za zewnątrz. Po moim powrocie tańczyła z innym, a że musiałem spadać, pożegnałem się z solenizantką i wyszedłem. Przy wyjściu mineliśmy się i ona jakby ścieła mnie wzrokiem, a ja poszedłem dalej i wróciłem do domu. Teraz nie mogę sobie wybaczyć, że jestem takim ofermą.
Chłopaki, co wy robicie, aby się przełamać itp. ?
ale w czym przelamac ?? nie miales gum ? albo nie mial kto Ci dac czy co?
Zasady portalu
jak sie przełamać heh nkt Ci tu tego nie powie:) musisz sam sie przełamać, swoją psyche, strach. W takich sprawach jak przełamanie swojego strachu, nabranie pewnosci siebie zależy tylko od Ciebie. Jedyne co moge Ci doradzić to poczytaj blogi o pewnosci siebie, wartosci, motywacji. Jest tu tego w pip i jesli myslisz to takie wpisy użytkowników potrafią otworzyć oczy, a wtedy zacznij działać - praktyka , praktyka:) Mi to pomogło ale dalej pracuje nad soba !!!
Cenna rada : Nie naciskaj !
Sneakers powraca - co to za pytanie wogóle
dickinson - dzięki za pomoc, dałem punkt pomocy, a czy mógłbyś mi jeszcze wysłać link do tych postów co napisałeś w odp ?
http://www.podrywaj.org/zmiany_n... krótki ale mnie zajebiści zmotywował
Masz wyszukiwarkie u góry w prawym rogu .. powisuj pewność siebie, zmiany, motywacja, wartość siebie znajdziesz, tego jest duzo wystarczy poszukac i poczytac
Powodzenia , pracuj nad soba 
Cenna rada : Nie naciskaj !
dzieki
Co miałeś zrobić? do tego naprawdę nie trzeba książek do motywacji. Masz otwartą dziewczynę na parkiecie jest w nastroju imprezowym, widać że dobrze się bawi. I jak się tak przed Tobą wygina. Mówisz jej do ucha, chce z Tobą porozmawiać. Łapiesz za rękę, sciągasz z parkietu. Zaprowadzasz na balkon, albo do pokoju, bo tam jest ciszej i swobodniej;) i ją całujesz nawet bez słowa. A co Ci szkodzi, a ją zaskoczy. Jak masz okazję kochać się z dziewczyną..a Ty miałeś. To nie spierdalasz do domu szukać książek do motywacji. Tylko idziesz i to poprostu robisz. Bo jak narazie sam sobie jesteś wrogiem.
O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia
Ronlouis - dzięki za gorzki słowa, ale co do jednego muszę się nie zgodzić. Nie miałem okazji, aby się z nią kochać. Mamy po 17 lat, a tam nie byłoby gdzie. Co do tego wyjścia, to po prostu spanikowałem i tyle. Mogłem ją wyciągnąc w jakieś ciche miejsce.
Wielu z was wie co ma robić, ale kiedy przychodzi moment, że nawet trzeba to robic. Mózg nagle jest tak zaskoczony sytuacją, że odmawia jakiej kolwiek kreatywności. Zacznij od czegoś małego, idź na ulice zaczep kilka dziewczyn z pytaniem o godzinę. Zapytaj tylko o to i idź dalej. Na początku będziesz przerażony, póżniej sam zobaczysz jak będzie następować w Tobie pewna zmiana. Zamiast strachu będziesz czuł coś normalnego i lekkiego. Takimi małymi etapami przyzwyczajasz siebie do tego, że to naturalne, uczysz swój mózg. Idź i sumiennie odrób lekcje Gracjana. I nie grzesz już więcej;P
O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia
Ronlouis - dzięki profesorze