Jestem z laską 3 miechy, na początku oczywiście wszystko super, odbijam ST, jestem nagrodą. Potem przychodzi taki moment, że nieświadomie chcę za bardzo wprowadzić ją do swojego świata, ale z zachowaniem zasady, żeby się za dużo nie angażować. Co się dzieje?
Kilka dni temu laska po raz pierwszy podniosła na mnie głos, zrobiła mi głupią awanturę o to, że płacąc kartą w barze rozmawiałem z barmanką... Włączyłem chłodnik. Sama się odezwała, powiedziała, że nie warto się gniewać. Powiedziałem jej, że takie zachowanie może wszystko zepsuć. Następnego dnia też się nie odzywałem, ona sama zadzwoniła.
W sobotę mamy się spotkać. Ona w piątek wieczorem pisze mi smsa co tam słychać. Ja jej odpisuje po kilku godzinach. Ona pisze, że "już się przyzwyczaiła, że mam dużo spraw i już sama zapomniała, że do mnie pisała". Widzę, że z jej strony jednak zaczynają się testowania albo inne hujostwa, które mnie wkurzają. Pomimo że cały czas robię tak, abym to ja był nagrodą.
Co mi radzicie? Jak ją utemperować?
z tym jest róznie baby testuja i to kurewsko nawet niemasz pojęcia jakie głupie testy robią ale zasada lustra działa w obie strony. Powiem tyle OBSERWUJ, ANALIZUJ, WYCIĄGAJ WNIOSKI, WPROWADZAJ:)
Michał26 według mnie trochę przeginasz, to że ty jesteś nagrodą to nie znaczy że możesz na nią zlewać bo w ten sposób możesz ją stracić. Spotkaj się z nią porozmawiaj, jeżeli będzie możliwość to przeleć, i zaangażuj się w ten związek trochę jeżeli ci zależy, a co do zachowania z barmanką to jeżeli z nią kręciłeś to nie dziw się zachowania swojej laski.
" jak trenujesz tak będziesz walczyć... "
Wiesz, angażowałem się przez 3 miesiące, to znaczy organizowałem nam czas, pokazywałem, że dbam o nia, dawałem jej ciepło i ona to wiele razy powtarza, że czuje się bezpiecznie przy mnie. W seksie też byłem mocny i nieraz widziałem jej zajebiste zadowolenie. A z barmanką to nie kręciłem, tylko po prostu jestem otwarty na ludzi i powiedziałem barmance, że fajne drinki mają tu w klubie. Nasza rozmowa zakończyła się z momentem oddania mi mojej karty którą płaciłem.
Widzę jednak, że laska powoli zmienia nastawienie do mnie i i chyba chce zacząć dominaować w związku. A wiemy, że jak laska chce wziąć sprawy w swoje ręce, to się rozbijemy:)
Tak więc nie dopuść ją do sterów a jeżeli inna fucha na twoim statku jej nie pasuje to ją wyrzuć w morze.
" jak trenujesz tak będziesz walczyć... "
bron boze stary. baba szef niema opcji... pozwoliłem kobiecie raz tylko 1 jebany raz pozwolic na coś takiego przez miesiąc odbudowywałem to i powiem to niebyło łatwe, baba potrzebyje tez kopa w dupe w przenosni. Wygłada na to ze jest zazdrosna o Ciebie
Tak myślałem, że jest zazdrosna, ale wiecie co, pracowałem na to całe 3 miesiące. Dlatego jak ona zrobiła mi awanturę, to automatycznie zrobiłem się niedostępny, bo nie chcę żeby ona trzymała ster. Myślę, że jutro z nią pogadam o tym, żebyśmy więcej sobie ufali, bo ja oczekuję od niej tego. A potem ją przelecę, żeby pamiętała, że jak jest grzeczna, to dostaje fajne nagrody:)
Jeżeli to była pierwsza taka awantura to wystarczyło jej wyjaśnić że nie życzysz sobie więcej takich akcji. A przelecieć zawsze można
" jak trenujesz tak będziesz walczyć... "
Tylko pamiętaj zerżnij ją tak zeby niewiedziała co sie dzieje jestem przekonany ze juz Ci nie zrobi zadnej akcji...
wiesz co tez ją sprawdz masz prawo wymyśl jakis bajer i sprawdz ją dla wyciągniecia wniosków bedizesz miał jasniej
Czyli powiedzieć jej, że ostatnio rozmawiałem z koleżanką lub coś podobnego?
Ale jestem też ciekawy dlaczego kiedy ja jej odpisałem dziś po kilku godzinach, ona napisała, że już się przyzwyczaiła do tego, że mam dużo spraw i nawet zapomiała, że do mnie pisała. Tym mnie wkurzyła, poczułem się zmarginalizowany:)
Testowanie zostawmy babą niech to pozostanie ich zabawką a my miejmy swoją dumę.
" jak trenujesz tak będziesz walczyć... "
mój mistrz okreslił to tak.." baby to zwierzeta które wiedza co to jest seks.... A jak ty sie czyjesz?- ta latarnia swieci inaczej widziałes( odejscie od kontekstu wg kobiet) kazda kobieta ma filtr uczuc i emocji jak znajdziesz sposób zeby go zatykac i kiedy tylko chcesz to nie przegrasz " cytat
Ewald36 powaliłeś mnie tym co napisałeś. Jak to się ma do tego tematu ??
" jak trenujesz tak będziesz walczyć... "
No właśnie Ewald, co chciałeś mi przez to powiedzieć?
wiem mnie tez to powaliło kiedy to poraz pierwszy usłyszałem. i jeszcze dodał "jak zrozumiesz zastosujesz to zobaczysz"
nawet jeżeli to zastosujesz to nie będziesz wiedział że to zastosowałeś skoro nie wiesz o co chodzi
" jak trenujesz tak będziesz walczyć... "
wiesz co to kobiecy
filtr uczuc i emocji ??
konkretnej definicji nie podam, ale jestem już od roku na tej stronie i pomimo że w ostatnich miesiącach nie wchodziłem tu, to cały czas działałem w terenie i poznałem jak smakuje życie samca alfa, więc również potrafię sobie wyobrazić działanie takiego filtra.
ale dla jasności możesz mi napisać, jak działa filtr z Twojego punktu widzenia?
owszem ale ciągle nie wiem co ma oznaczać twój post w tym temacie, i mówiąc szczerze to nie chce wiedzieć koniec tematu nie jesteśmy tu aby się wykłócać na te tematy tylko żeby spróbować pomóc.
" jak trenujesz tak będziesz walczyć... "
po skrucie jest to sitko przez którek ona wszysko przepusza od pierszego widzenia, dzien dobry itd... wiesz co musze ba chwile do ani podskoczyc po xyz i itd ona to wszysko przepusza napewno miałes coś takiego ze dostałes smsa od niej i niedokonca go zrozumiałes ?? tak (potwierdzenie)
spoko temat zamkniety sory
Dobra, to jeszcze powiedzcie jak zareagować na to że napisała, że już zapomniała o tym, że do mnie napisała?
ale wy macie tu problemy.
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."
co robiłas ciekawego kiedy nieodpisywałem? moja propozycja oczywiscie w zabawnym kontekscie:)
Nie poruszaj tematu, a jeżeli zapyta cię o to to powiedz że nie miałeś kasy na kącie, albo że bateria ci padła, albo że nie miałeś czasu i już.
" jak trenujesz tak będziesz walczyć... "
Jest już późno więc nie będę jej odpisywał. A jutro czyli w sobotę mamy się i tak spotkać więc wtedy pogadam z nią, przypomnę jej swoje oczekiwania i powiem że oczekuję od niej zaufania i nieobienia awantur.
no i prawidłowo, tylko nie zapomnij też dać czegoś od siebie :)to nie działa tak że tylko ty bierzesz
" jak trenujesz tak będziesz walczyć... "
o czym w tu piszecie ???
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."