Ale to chyba dyskredytowanie świadczy o naszej niskiej samoocenie, po za tym to jest chyba niegrzeczne? Po za tym jak można kogoś nazwać kurwą , pustakiem , debilką - przecież spędziliśmy z naszą byłą kawałek życia , więc to chyba nie jest na miejscu. Ja np : znajomość z moją byłą wspominam bardzo miło.
I w tym kawałku kłamią - pokory nie pogody, czas uczy nas.
Jak można zacząć nowe życie jeżeli byłą będziesz widział jako najlepsza i najfajniejsza? Jak spojrzę ze inne są fajniejsze to mogę zacząć coś nowego i zapomnieć o tym, bo co mi pozostało? A nie powiedziałem na nią złego słowa, nie obwiniam jej i nie pisze na forum która to...
heh panowie przed chwila odebralem od niej tel no i : czesc,czesc ona sie pyta jak tam u mnie czy wszystko dobrze, ja mowie tak wszystko ok, pyta pracujesz? fajnych masz kolegow w pracy? ciezko jest? ja mowie dobrze jest wszystko a ona cos zaczela o nas cos czy myslisz ze moglo by byc cos jeszcze miedzy nami, no niewiem narazie to jestesmy na stopie kolezenskiej a ona ponawia pytanie to ja odpowiadam tak, ale ja musialbym znow uwierzyc, to ona sie pyta czy ją lubie to ja zacząłem mowic ze zimno dzisiaj strasznie mi zmarzla szczeka i nie bardzo moge mowic, ona mowi ja wiem ze sobie na to zasluzylam ale nie lubie jak taki jestes, pytam jaki to ona taki pewny siebie taki cwaniak, ja sie usmiechnalem, potem ona mowi przejeta ze mnie kocha bardzo i ze nie potrafi tak miec mnie w dupie, zapomnieć mnie i ze sie troszczy o mnie, potem pyta czy ja kocham jeszcze na to ja milcze, ponawia pytanie ja mowie tak, ale powiedz mi ja potrzebuje zebys mi to powiedzial a ja milcze, to ona taka smutna nie możesz mi tego powiedzieć ok, potem pyta czy chciałbym żebyśmy byli znowu razem a ja ze woda na herbatę mi się gotuje i muszę zjeść i iść spać to pogadamy następnym razem, to ona się pyta kiedy, mowie jutro zadzwoń wieczorem, to ona jutro? nie chcesz jeszcze trochę czasu żeby przemyśleć i wogule może za tydzień? to ja na to: proponuje Ci jutro rozmowę jak nie to ok możemy za tydzień pogadać wiec ona ze nie nie to jutro zadzwonię no i miłych snów sobie życzyliśmy i papa. Trochę mało składnie napisałem ale mam nadzieje ze jakoś zrozumieliście o co chodzi
może podpowiecie jak jutro z nią gadać, wiem ze nie mogę być łatwy i wpadać w jej ramiona odrazu, ale chętnie przeczytam jak byście to rozegrali dalej, zebym czegoś nie palnął?
aha i jeszcze mowila ze wie ze mnie bardzo zranila i ze tęskni, ze tak dlugo sie nie odzywalem na to ja ze chcialem Ci dac troche czasu zebys sobie wszystko przemyslala, to sie zamyśliła ok doradzicie jak dalej to rozegrać?
no dobre rady tylko ze ona często strasznie mnie ciśnie żebym powiedział coś o uczuciach nawet jak puszcze jakiś żart czy zmienię temat to ona nadal się upiera przy pytaniu...:/ nie zawsze ale często tak robi
W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw
Fakt, niewiele mamy szczegułów.Tez się skłaniam do tego ze laska myśli już powazniej o życiu ale równiez racjonalnie tzn.boi sie że ta odległość dzieląca was moze być dużą przeszkodą.Trudno tu coś doradzać,planując swoja strategie musisz przede wszystkim nie tracić głowy.Jak dla mnie,z tych informacji co podałes to wspomniana odległość[nie podałeś jaka]jest problemem.
ona ma 20 lat ja 26 i znamy sie ponad rok i tak odległość jest duża i to napewno jest problem...Lecz zawsze wierzyła ze nam się uda mimo to a zmiana miejsca zamieszkania to nie taki znowu problem przynajmniej dla mnie, ona mieszka z mama wiec ja jej proponwałem żeby do mnie przyjechała mogłaby tu szkole wybrać itd ale jak coś to ja mogę tam znaleźć prace itd.
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
@Gen
Z racji tego , że nie jestem osobą dosyć inteligentną - czy mógł byś mi to wyjaśnić? Bo po prostu nie za bardzo rozumiem.
I w tym kawałku kłamią - pokory nie pogody, czas uczy nas.
Ale to chyba dyskredytowanie świadczy o naszej niskiej samoocenie, po za tym to jest chyba niegrzeczne? Po za tym jak można kogoś nazwać kurwą , pustakiem , debilką - przecież spędziliśmy z naszą byłą kawałek życia , więc to chyba nie jest na miejscu.
Ja np : znajomość z moją byłą wspominam bardzo miło.
I w tym kawałku kłamią - pokory nie pogody, czas uczy nas.
przecież nie powiedziałem nic bezpośredniego, czepiasz się gen...
Lwie serce
Jak można zacząć nowe życie jeżeli byłą będziesz widział jako najlepsza i najfajniejsza? Jak spojrzę ze inne są fajniejsze to mogę zacząć coś nowego i zapomnieć o tym, bo co mi pozostało? A nie powiedziałem na nią złego słowa, nie obwiniam jej i nie pisze na forum która to...
Lwie serce
ok gen spoko
Lwie serce
nie popadam w druga skrajność dlatego dodałem "ze tak to ujme" ok kończymy to
Lwie serce
heh panowie przed chwila odebralem od niej tel no i : czesc,czesc ona sie pyta jak tam u mnie czy wszystko dobrze, ja mowie tak wszystko ok, pyta pracujesz? fajnych masz kolegow w pracy? ciezko jest? ja mowie dobrze jest wszystko a ona cos zaczela o nas cos czy myslisz ze moglo by byc cos jeszcze miedzy nami, no niewiem narazie to jestesmy na stopie kolezenskiej a ona ponawia pytanie to ja odpowiadam tak, ale ja musialbym znow uwierzyc, to ona sie pyta czy ją lubie to ja zacząłem mowic ze zimno dzisiaj strasznie mi zmarzla szczeka i nie bardzo moge mowic, ona mowi ja wiem ze sobie na to zasluzylam ale nie lubie jak taki jestes, pytam jaki to ona taki pewny siebie taki cwaniak, ja sie usmiechnalem, potem ona mowi przejeta ze mnie kocha bardzo i ze nie potrafi tak miec mnie w dupie, zapomnieć mnie i ze sie troszczy o mnie, potem pyta czy ja kocham jeszcze na to ja milcze, ponawia pytanie ja mowie tak, ale powiedz mi ja potrzebuje zebys mi to powiedzial a ja milcze, to ona taka smutna nie możesz mi tego powiedzieć ok, potem pyta czy chciałbym żebyśmy byli znowu razem a ja ze woda na herbatę mi się gotuje i muszę zjeść i iść spać to pogadamy następnym razem, to ona się pyta kiedy, mowie jutro zadzwoń wieczorem, to ona jutro? nie chcesz jeszcze trochę czasu żeby przemyśleć i wogule może za tydzień? to ja na to: proponuje Ci jutro rozmowę jak nie to ok możemy za tydzień pogadać wiec ona ze nie nie to jutro zadzwonię no i miłych snów sobie życzyliśmy i papa. Trochę mało składnie napisałem ale mam nadzieje ze jakoś zrozumieliście o co chodzi
Lwie serce
może podpowiecie jak jutro z nią gadać, wiem ze nie mogę być łatwy i wpadać w jej ramiona odrazu, ale chętnie przeczytam jak byście to rozegrali dalej, zebym czegoś nie palnął?
Lwie serce
aha i jeszcze mowila ze wie ze mnie bardzo zranila i ze tęskni, ze tak dlugo sie nie odzywalem na to ja ze chcialem Ci dac troche czasu zebys sobie wszystko przemyslala, to sie zamyśliła ok doradzicie jak dalej to rozegrać?
Lwie serce
postaram się King
Lwie serce
no dobre rady tylko ze ona często strasznie mnie ciśnie żebym powiedział coś o uczuciach nawet jak puszcze jakiś żart czy zmienię temat to ona nadal się upiera przy pytaniu...:/ nie zawsze ale często tak robi
Lwie serce
ok rozumiem dzięki King
Lwie serce
żenada...
W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw
Fakt, niewiele mamy szczegułów.Tez się skłaniam do tego ze laska myśli już powazniej o życiu ale równiez racjonalnie tzn.boi sie że ta odległość dzieląca was moze być dużą przeszkodą.Trudno tu coś doradzać,planując swoja strategie musisz przede wszystkim nie tracić głowy.Jak dla mnie,z tych informacji co podałes to wspomniana odległość[nie podałeś jaka]jest problemem.
ona ma 20 lat ja 26 i znamy sie ponad rok i tak odległość jest duża i to napewno jest problem...Lecz zawsze wierzyła ze nam się uda mimo to a zmiana miejsca zamieszkania to nie taki znowu problem przynajmniej dla mnie, ona mieszka z mama wiec ja jej proponwałem żeby do mnie przyjechała mogłaby tu szkole wybrać itd ale jak coś to ja mogę tam znaleźć prace itd.
Lwie serce