Wyobrazcie sobie siebie jako postac z gry RPG. Jestes tam jakims herosem i jestes opisywany przez rozne atrybuty. Siła, wiedza, inteligencja itp Grasz i grasz i tak za zdobyte w wirtualnym swiecei fundusze kupujesz sobie jakis super miecz, super zbroje, super tarcze zamiast poswiecic kase i czas przede wszystkim na podwyzszenie swoich statystyk. No i tak zyjesz sobie sielankowo, wygladasz jak jakis burzuj i jestes pewny siebie bo nikt nei ma takiego uzbrojenia jak ty. Az tu nagle spotykasz sie z graczem ktory jest lepszy od ciebie , klepie cie i tracisz wszystkie swoje rzeczy. Tracisz rzeczy ale nie swoje atrybuty w ktore nie chciales inwestowac. No i zaczynasz od zera. A co by bylo gdybys inwestowal głownie w siebie w swoje umiejetnosci a nie rzeczy materialne? Domyslcie sie sami. Teraz wyobrazcie sobie taka sytuacje w prawdziwym swiecie i zamiast mieczy i zbroji mamy auta, markowe ciuchy. Skonczylo by sie to tak samo. Do czego zmierzam. Do tego, zeby swoja osobe postrzegac przez pryzmat tgo co ma sie w glowie i czym sie kieruje a nie tym co sie ma. Tego co mamy w glowie nikt nam nie zabierze. Dorobimy sie w tyn sposob tego czego chcemy. Zajmie nam to duzo wiecej czasu, ale bedziemy mieli solidne podstawy. Dzieki nim beda wieksze szanse na to, ze jak cos stracimy, odzyskamy to i to duzo szybciej. Takie mam swoje...powalone myslenie. Pozdrawiam!
Odpowiedzi
Ciekawe porównanie. Z resztą
śr., 2009-10-07 06:00 — Brave_JimCiekawe porównanie. Z resztą chyba każdy wie że kobiety nie lecą na samochód, kasę czy siłkę .
Lepiej być samodzielnym, dobrze zorganizowanym i silnym charakterem
Brave_Jim uwierz mi - NIE
pt., 2009-10-09 19:11 — jarmidBrave_Jim uwierz mi - NIE KAŻDY niestety. Ciągle spotykam sie z opiniami że każda laska poleci na kase. Zwykle na nic zdają się próby przekonywania. Po prostu ludzie wolą kupić tą iluzję, ktorą sprzedaje im rzeczywistość niż zastanowić się samodzielnie i to sprawdzić.
prawie sie zgodze. ale bez
śr., 2009-10-07 06:06 — knokkelmann1prawie sie zgodze. ale bez kasy tez dlugo, szczegolnie w zwiazku sie nie pociagnie. panny zawsze patrza na potencjal kolesia i czesto chociaz nie zawsze sprawdzaja czy koles rokuje finansowo na przyszlosc czy nie, nie mowie tu o zwyklym fundowaniu i tzw sponsoringu. wydaje mi sie ze z 2 kolesi wybierze tego ktory finansowo lepiej stoi lub stac bedzie (tak im sie wydaje), - to podswiadome wybieranie mezczyzny ktory zapewni jej i dzieciom byt.
Pamiętam że kiedyś też miałem
pt., 2009-10-09 20:38 — ClassMPamiętam że kiedyś też miałem zajawkę na takie myślenie. Teraz uważam że to półprawda.
Czytałem ostatnio blog BANE'a, i się okazało że miał skilla, ale mimo wszystko i itemy postradał, i pewność siebie spadła. I od zera zaczął.
Też znam gościa który wygląda jak ciapa i ma świetną dziewczynę. Tylko czy to znaczy że wystarczy pewność siebie i resztę można odpuścić... Będę tryskał charyzmą i wsie dupy moje.
Masz rację w tym co piszesz, ale z drugiej strony z takim mysleniem można do lasu zaleźć, bo się w końcu okaże że ktoś kto ma więcej pieniędzy to frajer, a jak do tego ma jeszcze świetną dziewczynę to już frajer do kwadratu bo sobie dziewczynę kupił. "Ma item i zabija lepsze potworki, ale palant"...
Zmierzam do tego że nie trzeba być pięknym i młodym żeby uwieść niewiastę, ale czy to znaczy żeby od razu tej młodości unikać? Takie podejście to spore ograniczenie.
Zgadzam się z przedmówcą, w związku już pod ślub podchodzącym mieć za co żyć trzeba... Samą pewnością siebie się dzieciaków nie wykarmi...
Pozdrawiam.
aaa genialneale nie do konca
wt., 2009-10-27 14:55 — elNinoaaa genialne
ale nie do konca sie zgodze. dla mnie 10 na 10