Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

finał historii ,,prawie klops"

Portret użytkownika canis lupus

Na swoim blogu opowiadałem Wam drodzy panowie o tym jak pewna dziewczyna stawała się powoli moim ,,misiaczkiem". Teraz pragnę napisac jak jest efekt stosowania eskalacji dotyku, rozmowy, unikania shit testów. Jako pierwsze przedstawie powody dla których ważna jest dobra gadka z dziewczyną. Otuż, jest ona potrzebna po to, aby dac ostro od początku znac dziewczynie, że nie bedzie pitolenia o przyjaźni. następnie jak nie ma bariery w dotyku, to kontakt szybiej się zacieśnia i mozna stwarzac sytuacje namiętne. I teraz odnoszac to do mojego przeżycia. Ja ową dziewczynę na poczatku zacząłem podrywac lecz potem jakoś mi się to znudziło i sobie trochę odpuściłem. Jednak po niedługim czasie bo w ciagu 2 dni zaobserwowałem, że tym razem to ona jest tam gdzie ja i że to ona łapie mnie na gadu. Więc gdy tylko to do mnie dotarło zacząłem ostro brac się do roboty. Pozwalałem sobie na wszystko przy niej by zobaczyc jaki ma charakter. Okazało się, że tak jak mój w 95% czyli cholernie duzo. Ten fakt ułatwił mi sprawę, bo nie musiałem daleko szukac zebym wiedział co ona lubi a co nie.
                                GADKA   A   SHIT TEST
 Tematy życiowe były przewodnimi w naszych rozmowach. Generalnie przyjęte jest, że to nie są dobre tematy o rodzinie  i  o zyciu prywatnym po 3 tyg znajomosci. A jednak. wszystko zależy od sytuacji. Ona miała akurat problem z byłym - ok. czytałem na tej stronie, zeby unikac tego tematu na randkach i tym podobnych. Ale nie ujęto tu jednej rzeczy która też jest opisana na tej stronie a mianowicie chodzi mi o słuchanie tego co mówi do mnie kobieta. Słuchac ją trzeba po to by ona widziała, że może mi zaufac, ze dam jej dobrą radę. Ona mi zaczęła się skarżyc na byłego chłopaka. Ja zaryzykowałem i podjąłem wątek. Ona był wsiekła bo dowiedziała się, iż on ją zdradzał i jej przyjaciółką. Była wściekłana niego. Wykożystałem to. Pomogłem jej opanowac się, dając jej rady jak się z tym uporac. Ona później napisała mi ,,Ty mi zawsze pomagasz" co oznaczało dla mnie to, że ona to doceniła. następnego dnia tak jakbyśmu się już ,,sparowali" ale nieoficjalnie. Ona zaczęła sama mnie dotykac: masowac włosy, kłaśc głowę na ramieniu itp. Nie bała się spojżec mi w oczy! To ważne. tak więc reasumaując gadkę. Nie ważne, że ona ci gada o byłym. Bo to też moze byc shit test na to czy ty jej słuchasz.

                              ESKALACJA DOTYKU

 Im częsciej i intensywniej z biegiem czasu dotykasz kobietę, tym prędzej ona sobie na to pozwoli a ty bęzdiesz mógł pozwalac sobie na więcej i wiecej. Zwykłe przytulenie, złapanie za rękę gdy bieniesz z dziewczyną do autobusu. Niby nic, jednak gdy ten gest wydłużyc a ona reki nie zabiera(nie wyrywa) to znak, że się ciebie nie wstydzi. A wtedy to już tylko włos dzieli od finału. Ja swój target miętosiłem na wykładach i na okienkach. Aż któregoś wieczoru po cięzkim dla nas dniu na wydziale, poszliśmy na sacer w miejsce gdzie rozpościera sie widok na miasto. I nie było to przypadkowe, że tam ją zabrałrm. Dobrze wiedziałem, że tam strasznie piździ wiatr - kolejna przykrywka dla dotyku. Wiadomo, jak wieje i to szczególnie o tej porze roku, a jest już prawie zima, to dziewczynę trzeba ogrzac. Przytuliłem ją więc. Itak z nimuty na minutę wtulaliśmy się w siebie coraz bardziej i bardziej. Ona stała do mnie tyłem
i marzły nam ręce - zaproponowałem moje kieszenie bo mają taką konsrtrukcję, że mozna miec obie ręce wewnatrz kurtki i trzymac się za nie.
zeby to zrobic musiała sie odrwrócic przodem do mnie. Teraz już miałem dostęp do jaj twarzy. I to był punkt przegięcia na wykresie( mówiąc matematycznie) bo wtedy mogłem patrzec jej w oczy i widziec jak się rumieni i mruzy oczy. Była cholernie podniecona. Potem osiedlismy na ławce. Było jej nadal zimno i do tego zmarzła jej głowa. Wziołem i założyłem jej na głowę mój obszerny kaptur i nasze twarze były bardzo bardzo blisko siebie. Znowu zacząłem gadac, ale tym razem na żarty żeby ją rozluźnic. Gadałem o eskimosach. Banał? Nie! Słyszał ktoś o tym, że eskimosi pocierają się nosem zamiast się całowac??? Jak nie to niech poczyta sobie. Ja wykozystałem ten fakt. Pocierałem jej zimny nosek i obserwowałem jej reakcje. Ona coś zaczęła się bąkac. <Kolejny shit test> - pomyślałem- i miałem rację. Mowię do niej : Słuchaj ,nie fikaj do wilka bo cię pogryzę (mając na myśli pocałuję)                                              [ jak ktoś nie zauwarzył  canis lupus to z łac.wilk szary ]. Ona mi na to : Nie odważysz się. ja jej na to: oj ty uwazaj co mówisz. Ona mi znowu pitoli, że nie zrobię tego. A ja....
chyba nie muszę dalej pisac reszty bo jest oczywista.
Jedno powiem na koniec: Nie zawsze w gadce trzeba szukac super tematu, czasem wystarczy że powiesz jedno ważne słowo badź zdanie, ona się zorientuje z kim ma do czynienia. Tak samo z dotykiem. Trzeba powoli delikatnie a z czasem tępo podkręcic. Poza tym trzeba wiedziec czego się chce. Warzne by też isc na,, węch" i wyniuchac nietypowe sytuacje

Odpowiedzi

Szary Wilku, dziękuje Ci za

Szary Wilku, dziękuje Ci za Twój głos w Radzie Starszych. Smile Młodzi wojownicy, tacy jak ja, mogą się dużo nauczyć o strategi ataku na targety Tongue

Portret użytkownika frozenKAI

Bardzo fajnie Sztuka to na

Bardzo fajnie Smile Sztuka to na najpierw stworzyć sytuację a potem ją wykorzystać Smile
Pozdro