Twoja była jest i będzie. Jeśli ona się kontaktuje z Tobą to spytaj się wprost "czego oczekujesz ode mnie?"
Jeśli Chcesz jej pomóc to jej pomóż, jak nie to nie. Prosta piłka. A jeśli chcesz zakończyć temat Twojej byłej to po prostu go zakończ. Nakręcasz się cały czas.
Ok Twoja była ma problemy ale każdy je ma ... no i ?
Mnie była to sama zaprasza na spotkania Jest miło. Nigdy nie było 'jednak nie mam czasu'. Trwa to już ponad miesiac. Zobaczymy co z tego wyjdzie - na razie traktuje to jako romans.
Staż 3,5 roku razem. Rozstanie było 1,5 roku temu + całkowity brak kontaktu.
Rada dla Ciebie:
-Nie myśl o jej problemach, nie myśl o Niej dopóki jej nie pukniesz lub chociaż nie będzie KC. Nie twórz filmów w głowie.
-Myśl o sobie.
Cause it's me, you, you, me, me, you all night
Have it
Your Way
Forplay
Before I feed you appetite
Skoro już wychodziłeś z inicjatywa spotkania i chuja z tego wyszło, to bym nie wyszedł już więcej.
Wiem jak to jest widzisz niby znaki jak jej kurwa źle i samotnie, a jak się odezwiesz to ma Cie w dupie. Tu cytuje jakże piękną poezje nieżyjącej już Szymborskiej.
"Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno,
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno.
Dziś, kiedy jesteśmy razem,
Odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?"
Wiec jeśli faktycznie ja serce boli to wyjdzie z inicjatywa spotkania, a jak nie? To niech żałuje do końca życia!
Witam po dość długiej przerwie. Powiem tak - ten czas był super, zero kontaktu z mojej strony, zacząłem odzywać, ogólnie jest ok. Moja ex napisała smsa na urodziny. Odpisałem, podziękowałem, parę smsów wymieniliśmy i cisza. Od tej pory co jakiś czas coś tam napisała. Ostatnio pyta czy jak pracuję- odpowiedziałem. Raczej moje godziny pracy jej nie pasowały bo napisała "a no to nic" . Ok , nie drąże tematu. Wiem jednak ,że chciała się spotkać. Po co , po takim czasie ponad 1,5 roku.
No bo byles z nią jakis czas, nie jestes wbrew pozorom jej obojetny, ktos ja rzucil lub w jej nowym związku jest chujowo i sie odzywa, tak z ciekawosci. Tym bardziej widzi ze juz nie moze cie miec, wiec jej ciekawosc jest coraz wieksza. Jak zaczniesz skamlac, albo nawet mentalnie poczuje ze moze cie miec to?? Bańka prysnie.
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
djsuch nie mysl o niej. Zerwij z nia calkowicie kontakt. Skasuj wspolne zdjecia. Wiem, ze nie jest to latwe. Sam jak mam zle chwile to mysle o bylej ale wiem, ze ona nie mysli o mnie. Kiedy ja leze sam w lozku poniewaz zaczalem dopiero poznawac nowe kobiety ona dymie sie pieknie z innym kolesiem. Wiem, ze tak jest poniewaz dowiedzialem sie tego od jej znajomych.
Nie analizuj idz na przod a o ex zapomnij. Sam rozdrapujesz rany, ktore powstaly w wyniku zerwania. To jest sodomacho. Nie warto. Poznaj nastepna.
Nigdy nie wracaj do bylej, to jest moja nowa zasada.
W przeszlosci dwukrotnie wrocilem, wybaczajac jej zdrade i co mnie spotkalo. Kolejna zdrada. Jesli ktos cie rozczarowal bedzie rozczarowywal Cie dalej.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile fantastycznych niesmialych kobiet blaka sie po miescie marzac o porzadnym facecie. Przejrzyj fora dla kobiet. Tam rozwodza sie laski, ktore z powodu swojej niesmialosci nie chodza po klubach a w ciagu dnia nikt ich nie zaczepia. Facet ma jaja i podbija do lasek, ktore mu sie podobaja. Od tygodnia stosuje ta zasade i od trzech dni zaczalem budzic sie szczesliwy (niestety jeszcze sam ale to sie wkrotce zmieni).
W wyszukiwarce wpisz dwie litery " E X ". Sprawdz jak w wiekszości przypadków sie to kończy. Zazwyczaj 101/100 to klapa.
Nidgy nie będzie już tak samo.
Nie myśl o niej
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Witam ponownie, trochę się podziało w ostatnim czasie. Od pewnego czasu moja ex co jakiś czas kontaktuje się ze mną. Ostatnio byliśmy na wspólnej imprezie. Każde z nas z innymi partnerami. Przywitałem się z nią tylko i tyle. Po tym już kilka razy się kontaktowała, ostatnio napisała ,żeby się spotkać. Oczywiście cały czas twierdzi ,ze to tylko tak ,żebym sobie nic nie wyobrażał, itp. Nie potrafię ogarnąć co jej siedzi w głowie. Niby nie chce ,żebym się nakręcał a wciąż nie pozwala mi na to swoim zachowaniem.
" Niby nie chce ,żebym się nakręcał a wciąż nie pozwala mi na to swoim zachowaniem."
A teraz myślisz analizujesz i się nakręcasz ;D
Ewidetnie to Ty nie możesz się ogarnąć. Swędzi ją dupa to Ci w głowie miesza, a ty si złamiesz pójdziesz do niej i co ? Zdecyduj się co Ty chcesz. Ona chce Cie ładnie owinąć i myśli.
Owinąć?? ale po co. Tego nie umiem sobie wytłumaczyć. Po co ma mnie owijać skoro nie chce ze mną być. Czego ja chcę- spokoju a nie ciągłego rozdrapywania ran.
Ale po co rozmyslasz o co jej chodzi?. Nigdy tego nie rób!!!
ona sie odzywa po to by sprawdzać co jakiś czas czy może cie mieć i tylko po to. Tyle razy bylo to wałkowane, zamaist rozmyślac o ex i myślec ''o co jej chodzi'' to idz na dupy.
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Dokładnie, sam mi to pisałeś BAYT i jest wręcz identycznie tak jak mówiłeś. Najpierw sprawdza cię czy jesteś na jej kiwnięcie, później chce cię jako rezerwowego, mówi że tęskni. A gdy ty chcesz podjąć jakiś krok to ona ma wytłumaczenie ''przecież nie jesteśmy razem'' ''nie możemy tego robić'' ''ja tylko chciałam porozmawiać a ty.. '' itp itd .
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Gen- to jest jedzenie kompulsywne- tłumienie stresów jedzeniem...
Masz tak zajebiście silną psychikę jak Jarosław Psikutas bez S. Masz być jak Tommy Lee Jones w Ściganym...
To ja jestem SPRITE
Twoja była jest i będzie. Jeśli ona się kontaktuje z Tobą to spytaj się wprost "czego oczekujesz ode mnie?"
Jeśli Chcesz jej pomóc to jej pomóż, jak nie to nie. Prosta piłka. A jeśli chcesz zakończyć temat Twojej byłej to po prostu go zakończ. Nakręcasz się cały czas.
Ok Twoja była ma problemy ale każdy je ma ... no i ?
Mnie była to sama zaprasza na spotkania Jest miło. Nigdy nie było 'jednak nie mam czasu'. Trwa to już ponad miesiac. Zobaczymy co z tego wyjdzie - na razie traktuje to jako romans.
Staż 3,5 roku razem. Rozstanie było 1,5 roku temu + całkowity brak kontaktu.
Rada dla Ciebie:
-Nie myśl o jej problemach, nie myśl o Niej dopóki jej nie pukniesz lub chociaż nie będzie KC. Nie twórz filmów w głowie.
-Myśl o sobie.
Cause it's me, you, you, me, me, you all night
Have it
Your Way
Forplay
Before I feed you appetite
Skoro już wychodziłeś z inicjatywa spotkania i chuja z tego wyszło, to bym nie wyszedł już więcej.
Wiem jak to jest widzisz niby znaki jak jej kurwa źle i samotnie, a jak się odezwiesz to ma Cie w dupie. Tu cytuje jakże piękną poezje nieżyjącej już Szymborskiej.
"Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno,
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno.
Dziś, kiedy jesteśmy razem,
Odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?"
Wiec jeśli faktycznie ja serce boli to wyjdzie z inicjatywa spotkania, a jak nie? To niech żałuje do końca życia!
A Tobie życzę - znajdź sobie nowa pannę:)
Witam po dość długiej przerwie. Powiem tak - ten czas był super, zero kontaktu z mojej strony, zacząłem odzywać, ogólnie jest ok. Moja ex napisała smsa na urodziny. Odpisałem, podziękowałem, parę smsów wymieniliśmy i cisza. Od tej pory co jakiś czas coś tam napisała. Ostatnio pyta czy jak pracuję- odpowiedziałem. Raczej moje godziny pracy jej nie pasowały bo napisała "a no to nic" . Ok , nie drąże tematu. Wiem jednak ,że chciała się spotkać. Po co , po takim czasie ponad 1,5 roku.
No bo byles z nią jakis czas, nie jestes wbrew pozorom jej obojetny, ktos ja rzucil lub w jej nowym związku jest chujowo i sie odzywa, tak z ciekawosci. Tym bardziej widzi ze juz nie moze cie miec, wiec jej ciekawosc jest coraz wieksza. Jak zaczniesz skamlac, albo nawet mentalnie poczuje ze moze cie miec to?? Bańka prysnie.
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
djsuch nie mysl o niej. Zerwij z nia calkowicie kontakt. Skasuj wspolne zdjecia. Wiem, ze nie jest to latwe. Sam jak mam zle chwile to mysle o bylej ale wiem, ze ona nie mysli o mnie. Kiedy ja leze sam w lozku poniewaz zaczalem dopiero poznawac nowe kobiety ona dymie sie pieknie z innym kolesiem. Wiem, ze tak jest poniewaz dowiedzialem sie tego od jej znajomych.
Nie analizuj idz na przod a o ex zapomnij. Sam rozdrapujesz rany, ktore powstaly w wyniku zerwania. To jest sodomacho. Nie warto. Poznaj nastepna.
Nigdy nie wracaj do bylej, to jest moja nowa zasada.
W przeszlosci dwukrotnie wrocilem, wybaczajac jej zdrade i co mnie spotkalo. Kolejna zdrada. Jesli ktos cie rozczarowal bedzie rozczarowywal Cie dalej.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile fantastycznych niesmialych kobiet blaka sie po miescie marzac o porzadnym facecie. Przejrzyj fora dla kobiet. Tam rozwodza sie laski, ktore z powodu swojej niesmialosci nie chodza po klubach a w ciagu dnia nikt ich nie zaczepia. Facet ma jaja i podbija do lasek, ktore mu sie podobaja. Od tygodnia stosuje ta zasade i od trzech dni zaczalem budzic sie szczesliwy (niestety jeszcze sam ale to sie wkrotce zmieni).
W wyszukiwarce wpisz dwie litery " E X ". Sprawdz jak w wiekszości przypadków sie to kończy. Zazwyczaj 101/100 to klapa.
Nidgy nie będzie już tak samo.
Nie myśl o niej
HEHE '' NIE MYŚL O NIEJ '' ;] złe sformuowanie:).
ZAPOMNIJ!!!!
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Oj się szczegółów czepiasz
Jak zwał tak zwał
poczytaj o NLP to zrozumiesz, o co chodzi
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Witam ponownie, trochę się podziało w ostatnim czasie. Od pewnego czasu moja ex co jakiś czas kontaktuje się ze mną. Ostatnio byliśmy na wspólnej imprezie. Każde z nas z innymi partnerami. Przywitałem się z nią tylko i tyle. Po tym już kilka razy się kontaktowała, ostatnio napisała ,żeby się spotkać. Oczywiście cały czas twierdzi ,ze to tylko tak ,żebym sobie nic nie wyobrażał, itp. Nie potrafię ogarnąć co jej siedzi w głowie. Niby nie chce ,żebym się nakręcał a wciąż nie pozwala mi na to swoim zachowaniem.
" Niby nie chce ,żebym się nakręcał a wciąż nie pozwala mi na to swoim zachowaniem."
A teraz myślisz analizujesz i się nakręcasz ;D
Ewidetnie to Ty nie możesz się ogarnąć. Swędzi ją dupa to Ci w głowie miesza, a ty si złamiesz pójdziesz do niej i co ? Zdecyduj się co Ty chcesz. Ona chce Cie ładnie owinąć i myśli.
Owinąć?? ale po co. Tego nie umiem sobie wytłumaczyć. Po co ma mnie owijać skoro nie chce ze mną być. Czego ja chcę- spokoju a nie ciągłego rozdrapywania ran.
To ją olej - proste
Ale po co rozmyslasz o co jej chodzi?. Nigdy tego nie rób!!!
ona sie odzywa po to by sprawdzać co jakiś czas czy może cie mieć i tylko po to. Tyle razy bylo to wałkowane, zamaist rozmyślac o ex i myślec ''o co jej chodzi'' to idz na dupy.
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Dokładnie, sam mi to pisałeś BAYT i jest wręcz identycznie tak jak mówiłeś. Najpierw sprawdza cię czy jesteś na jej kiwnięcie, później chce cię jako rezerwowego, mówi że tęskni. A gdy ty chcesz podjąć jakiś krok to ona ma wytłumaczenie ''przecież nie jesteśmy razem'' ''nie możemy tego robić'' ''ja tylko chciałam porozmawiać a ty.. '' itp itd .
"Ex weźmie mnie znowu pod uwagę ? Jak reagować." Tytuł powala.
Serio będę tylko kolejną osobą, która powie Ci to co widzi z Twojej sytuacji.
DAJ SE SIANA Z TĄ PANNĄ, BO NIE WARTO...
Szkoda na to Twojego czasu i tyle.
Żyje się tylko raz...większość ludzi nawet tego nie robi...
Daj mi jej namiary to nie będziesz miał już tego dylematu...problem rozwiązany...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"