Siemka.

Nie chcę się wymądrzać i nikogo uczyć. Przedstawię wam tylko to, co usłyszałem dzisiaj w szkole z ust koleżanki z klasy i kolegi, który opowiadał swoją niedawną rozmowę z dziewczynami.

Lekcja angielskiego, która nam przepadła, siedzimy sobie w grupce : ja, kumpel i 3 dziewczyny. Jedna z dziewczyn pyta się mnie:
- Z kim się w ogóle koleguje Adam ? (imiona pozmieniane)
- Hmm.. Szczerze.. To chyba z nikim.
- A Franek ?
- ... Też z nikim. Właściwie, to tylko z Adamem, ale to też nie tak za bardzo.
- Hahaha, na facebooku pewnie status "w związku z.. (chwila ciszy) prawą ręką"

Chwilę się śmiejemy, dziewczyna odwraca się do drugiej i mówi po cichu :
- A my.. z kim ?
- Ja tam mam z kim.
- Haha, chyba.. z.. dwoma palcami

Ja to słyszę, robię oczy jak złotówki, ona się na mnie patrzy, uśmiecha i mówi :
- No co ?
- Hah, wszyscy słyszeli.
- Tylko ty, ciiiicho

Temat się urwał, gadam z kolesiem i on mi mówi mniej więcej takie coś : "noo stary.. wyobraź sobie, że kiedyś siedzę z kumplami i dziewczynami, włączyliśmy pornola, oglądamy, oglądamy i kumpel pyta :
- A wy dziewczyny.. to lubicie pornole? Lubicie seks?
i jedna z nich mówi :
- No dziwne, nie raz mam taką ochotę, że mogłabym wyjść z domu i przeruchać pierwszego lepszego faceta, którego spotkam na ulicy, ale wiesz.. tak nie wypada Nam nie raz tak się po prostu chce bzykać, że to jest nie do pomyślenia".

Nie wiem, ile w tym opowiadaniu jest prawdy, ale jeśli jest prawdziwe, to widzicie sami.

A sytuacja w klasie pokazuje, że dziewczyny także myślą o seksie, masturbują się, oglądają pornole na Internecie, tylko po prostu.. Nie mówią o tym tak, jak my. Seks jest taką samą przyjemnością dla nich, jak i dla nas.

Piąteczka Panowie.