Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

To była dla mnie podróż przez samego siebie w Jej towarzystwie

To była niby zwykła sobota. Po tym jak wymarzłem z Nią, włucząc się ze znajomymi po beztroskich okolicach w których można bezprzypałowo napić się piwa wróciliśmy do domu. Lekko wstawieni zarówno ja jak i Ona. Usiedliśmy na łóżku gapiąc się w siebie takim pragnącym wzrokiem że,pomimo że odczuwałem głód przedtem to nie myślałem już nawet o jedzeniu. Ona mnie ścisnęła tak mocno że nie potrafiłem wykonać już innej czynności niż pozbywanie się z Nas odzieży. Możecie mi wierzyć lub nie ale plątaliśmy się w pościeli calusieńką noc od godziny jakoś dwudziestej z minutami do parę minut po siódmej następnego dnia rano. I niby nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego ale wewnętrznie przeżyłem coś takiego czego nie potrafię opisać. Nasze mięśnie drgały jakby próbowały wygrać jakąś melodię. To nie był dla mnie zwykły seks, ale coś taniec Naszych dusz.
Czułem się nieziemsko, to był zupełnie inny stan świadomości. Takie uczucie jakbyśmy się znajdowali po za własnymi ciałami próbując wejść w siebie nawzajem. Do tego było identyczne zgranie naszych pragnień. Odczuwanie tych samych podszeb w tym samym czasie nawet wpadliśmy na pomysł aby się do siebie nie odzywać tylko komunikować myślami. Wyszło Nam to dosłownie, a przykład w momencie gdy zachciało Nam się zapalić papierosa w ramach krótkiej przerwy. Ja sięgałem po papierosa Ona po zapalniczkę w tym samym momencie bez słów- dosłownie telepatia. Do tego dochodziło takie nie do opisania samopoczucie. I takie poczucie władzy nad niemal wszystkim. o Czym pomyśleliśmy to się wykonywało wpadłem na pomysł aby zatrzymać ten czas i w naszym poczuciu po godzinie minęło mijało zaledwie kilka minut. To była tylko jedna noc a trwała dla Nas najpiękniejsze lata Naszego życia. Ponieważ w przeszłości miałem skłonności do używek to to jak się czułem porównałbym do tabletek ekstazy z bardziej trzeźwym odbiorem sytuacji, a zarazem z dużo większym odczuciem przyjemności. Coś pięknego, może ktoś z Was miał kiedyś podobną podróż?

Odpowiedzi

Portret użytkownika Brave_Jim

Ja jestem w wieku w którym

Ja jestem w wieku w którym raczej nie uprawiasz seksu z każdą napotkaną panną Smile nie ćpałem ale wyobrażam sobie że świetnie było.



Sam staram się prowokować sytuacje romantyczne, naładowane energią i żywe tak by dziewczyna się nie nudziła Wink.

dla jasności uprawiam seks ze

dla jasności uprawiam seks ze stałą partnerką Smile

Portret użytkownika Brave_Jim

No ja w zasadach mam swoich

No ja w zasadach mam swoich że nie pójdę z pierwszą lepszą Wink.

Portret użytkownika Pewniak

kolega nam sie zakochal :) ,

kolega nam sie zakochal Smile , tylko teraz uwazaj zebys czegos nie zepsul!

Portret użytkownika Brave_Jim

A wy panowie zaraz zakochał

A wy panowie zaraz zakochał się to skreślony. Popatrzcie na to inaczej:


On ma radochę i produkuje hormony szczęścia, jednocześnie uważa by nie strzelić przypału. Jak ma stałą partnerkę to raczej mu nie grozi szybkie rozstanie Smile.




Wy byście tylko o ruchaniu pisali. Nie każdy chcę od kobiet seksu, ja np. szukam szczęścia Tongue. Mi seks do życia nie jest specjalnie potrzebny. Traktuje jako dodatek. Jest to jest, nie ma to nie ma.

Portret użytkownika salub

Bład. Brak seksu to problem.

Bład. Brak seksu to problem.