Moje pierwsze DG.
Długo sie nie moglem zebrać na pierwszy DG, ale udalo sie. Kumpel w nowy rok zerwal z dziewczyną którą miala chyba jakies problemy psychiczne, i niszczyla go totalnie, pomyslalem wtedy ze pomoge mu wyjsc z tego dołka wiec zgadalem sie z nim ze jedziemy podzialac w Plazie w poznaniu.
Wchodzimy, kazdy w swoją stronę, moje pierwsze podejście.
Siema, znasz spotted?
What?
Chwila gadki po angielsku, byla z Mołdawii (gdzie to w ogóle jest?)
Idac dalej widze kolejna dziewczyne ktora stala z puszka wielkiej orkiestry, pytal malego chlopca gdzie mu przykleic serduszko. Wydawala sie znajoma, staje przed nią, wrzucam 2, i patrzac w oczy pytam
A mnie nie zapytasz gdzie przykleic?
Stanęła jak wryta, to ty, mieszkasz w poznaniu?
Gadka szmatka, nawet fajny kontakt byl, ale nie lubilismy sie zbytnio w gimnazjum, wiec nie pytalem o nr.
Kolejne podejście, niska blondynka, bardzo sympatyczna, ale w pewnym monencie poczułem sie jak na przesłuchaniu w ciagu calego naszego dialogu 3 razy słyszałem opowiedz mi cos o sobie, czym sie zajmuje, i podobne. Potem jakos poszło, zaprosilem na kawę, tutaj moglem sie wykazać, siadamy tutaj , ja decyduje ,tego czesto brakuje teraz tzw facetom.( Najbardziej podoba mi sie gdy facet pyta dziewczyne gdzie siadamy), pije czarna z mlekiem ona tez. Kawa skonczona, płace, tak zaplacilem za jej kawę, mysle ze nie jest to tragiczny błąd. . Wstajemy i ona mowi ze nastepnym razem ona bedzie musiała zaplacic za kawę, wiec biore numer, jeszcze chwila rozmowy, buziak w policzek i ide dalej. Juz nic ciekawego sie nie wydarzyło.
Dzisiejszy dzien oceniam pozytywnie.
Hahaha, jezeli ktos myslal ze bedzie sex, to sie przeliczyl, dziewictwo to moje pierwsze DG, na szczescie nie bolało XD
Odpowiedzi
Mam nadzieję, że z tą
ndz., 2015-01-11 21:55 — JamesDeanMam nadzieję, że z tą Mołdawią nie mówisz poważnie i wiesz gdzie leży. Jeśli nie to cóż...
Z moldawią to byl żart
pon., 2015-01-12 15:00 — młodyZ moldawią to byl żart
Wszystko bardzo pozytywnie,
pon., 2015-01-12 00:21 — Fresh_ManWszystko bardzo pozytywnie, czytanie o przełamaniach i pierwszych podejściach bardzo mnie cieszy, sam wiem jak to było ciężkie i jak wielki krok trzeba zrobić aby wskoczyć na nieznane wody
Z kupieniem kawy to nie było nic strasznego, jak kupisz jednej czy dwóm dziewczynom to nic ci się nie stanie ( niektóre nie lubią jak facet coś im stawia na pierwszym spotkaniu więc warto tego się oduczyć ), gorzej jest jak spotykasz się w ciągu jednego dnia z 3-4 dziewczynami następnego z kolejnymi i każdej coś postawisz to w tydzień stracisz wszystkie pieniądze
Ale tak trzymaj, rozwijaj się, doświadczaj i pamiętaj, Ból jest chwilowy, chwała jest wieczna
Dzięki, na szczescie nie jest
pon., 2015-01-12 14:48 — młodyDzięki, na szczescie nie jest to moje pierwsze podejscie, ale u mnie w okolicy trudno spotkać atrakcyjną dziewczynę, wiec kawalek musialem jechać, ale najgorsze byly pierwsze podejścia, pamietam ze zawsze rece mi sie pocily, a teraz na luzie XD
A ja myślałem że zaruchałeś.
pon., 2015-01-12 10:19 — baudelaireA ja myślałem że zaruchałeś.
No ale kolejny blog to będzie
pon., 2015-01-12 14:53 — SekalekNo ale kolejny blog to będzie już o prawdziwym dziewictwie nie?
Nie, prawdziwe juz stracilem,
pon., 2015-01-12 14:59 — młodyNie, prawdziwe juz stracilem, niestety nie bylo w tym zbyt wiele miłości XD