Było parę wzmianek o tym, ale jakoś mnie to nie przekonało. Mowa tu o prawie przyciągania, wielu z was po przeczytaniu jakiejś techniki itp. Mówi, że albo działa, albo nie, tak naprawdę to zależy wszystko od Ciebie ! Najgłupsze rutyny mogą stać się w 100% trafne, jeśli w nie bardzo głęboko uwierzysz. Wychodzisz na miasto i już masz w głowie myśli jak będzie, albo dostaniesz numer, albo zaliczysz sporo zlewek, lub przeżyjesz coś zupełnie niespodziewanego, to wszystko zależy od tego co pojawia Ci się w głowie przed tym. Kupujesz nowe ciuchy, wyobrażasz sobie, że dupy będą się za Tobą oglądać i tak się dzieje ? To wszystko zasługa, że się nad tym wcześniej skupiałeś. Pokłóciłeś się z dziewczyną ? Musiałeś wcześniej mieć jakieś czarne myśli na ten temat. Musicie sobie wyobrażać dokładnie to co chcecie otrzymać, poczujcie całym sobą wszystkie możliwe detale tego celu, tak jakby naprawdę już istniał, ważne jest określenie czasu w którym sobie to kreujemy, to ma być właśnie ta chwila teraz, nie w przyszłości (no chyba, że sprecyzowana). Ta stronka wam pomogła, bo po przeczytaniu pojawiły się w waszych głowach obrazy, jak już czarujecie dziewczyny, po zmianach, Ci wszyscy którzy mówią, że to wszystko gówno prawda i bez tego uwodzą laski, też właśnie w swoim przekonaniu mają wbite, że dziewczyny ich pragną, mają gadane i nie muszą już wierzyć w żadne cud techniki do uwodzenia. Wszystko co się nam zdarza jest naszą zasługą. My sami jesteśmy kowalami własnego losu, wbijcie sobie to do głowy i zastanów się, jak już w tej chwili wyobrażasz sobie jutro. Może właśnie obudzisz się rano, wyjdziesz do szkoły/pracy i po drodze obca kobieta sama do Cb zagada ?