"Każda gra składa się z dwóch części: zewnętrznej gry i wewnętrznej gry. Zewnętrzna gra rozgrywana jest przeciw zewnętrznemu przeciwnikowi w celu pokonania zewnętrznych przeciwności oraz osiągnięcia zewnętrznych celów. Opanowanie tej gry jest podmiotem wielu książek oferujących instrukcję na temat tego jak wykonać zamach rakietą, ścinać, przyjmować pozycję nóg, rąk i ciała by otrzymać najlepsze rezultaty. Jednak z jakichś powodów
większość z nas znajduje te informację łatwiejszymi do zapamiętania niż do wykonania. Tezą tej książki jest to, że zarówno zdolności oraz satysfakcja nie mogą być osiągnięte w graniu w żadną grę, bez zwracania, choć części uwagi na względnie zaniedbywane zdolności gry wewnętrznej. Tym jest gra, która toczy się w umyśle gracza i rozgrywana jest przeciw takim przeszkodom jak zaniki koncentracji, nerwowość, samo zwątpienie czy samo
potępienie. Jest pewnym, że grana jest by przezwyciężyć wszelkie nawyki umysłu, które hamują doskonałość i wydajność." - Timothy Gallwey, The Inner Game of Tennis
Czy kiedykolwiek miałeś przeszkodę, jaką jest zanik koncentracji, nerwowość, samo zwątpienie czy samo potępienie podczas interakcji z kobietą? Ta sama rzecz ma miejsce w tenisie. Ta sama rzecz ma miejsce w każdej dziedzinie życia ważnej dla Ciebie. Tak też, w tym programie wejdziesz, bez owijania w bawełnę, głęboko, naprawdę głęboko.
Większość ludzi w naszym współczesnym społeczeństwie poszukuje szybkich rozwiązań dla swoich głębokich problemów. Problemy, które stworzyli w swoim życiu są zwykle o wiele bardziej złożone niż są w stanie to sobie uświadomić."
Dr Paul i David DeAngelo stworzyli listę pytań. Pytań, które przechodzą do sedna, możliwe, że nad częścią z nich już myślałeś, albo i nie. Jest ich kilkanaście. Odpowiedz sam sobie szczerze:
*Czy odkryłeś kiedyś, że nie jesteś w stanie powiedzieć nie dziewczynie? Lub męczyłeś się dziewczyną, która odpowiedziała nie tobie i męczyło cię to, do momentu, w którym chciałeś się poddać na zawsze?
*Czy dla kobiety zmieniłeś swoją tożsamość i starałeś się zachowywać jak ktoś, kim nie jesteś?
*Czy trwałeś w jakimś związku dłużej niż powinieneś, ponieważ czułeś, że nie możesz odejść?
*Czy byłeś w poważnym związku, który wyczerpywał cię psychologicznie i emocjonalnie, lecz nie wiedziałeś, co z tym zrobić?
*Czy dawałeś się wykorzystywać dziewczynie, następnie będąc na siebie złym z tego powodu?
*Czy starałeś się, by dziewczyna przejęła prowadzenie nad tobą, sprawiając by to ona wybierała gdzie chce zjeść, co będziecie robić razem etc., tylko by sprawić, aby czuła się bardziej i bardziej szczęśliwą w związku, ostatecznie prowadząc do jej odejścia, nawet pomimo tego, iż chciałeś
tylko ją zadowolić?
*Czy czułeś się sparaliżowany analizą i nie czułeś się w stanie do podjęcia decyzji, dopóki najpierw nie przemyślisz sobie w głowie wszystkiego?
*Czy miałeś obsesję na punkcie dziewczyny, nie mogłeś przestać myśleć na jej temat oraz czuć do niej silnych emocji, nie ważne cokolwiek byś zrobił?
*Czy kiedykolwiek odkryliście, gdy po prostu szliście do przodu, cieszyliście się życiem, ciągle zajęci i w ruchu i pewnego dnia obudziliście się zadając sobie pytanie; Dlaczego nie mam w swoim życiu wspaniałej kobiety?
*Czy mieliście kiedyś wspaniały pomysł by opanować jakiś obszar w swoim życiu i następnie poddaliście się na początku, nie posiadając dyscypliny by być zorganizowanym i pójść za ciosem?
*Czy wypróbowywaliście trik, technikę, o której sądziliście, że może zadziałać z kobietami w prawdziwym świecie, czasie rzeczywistym i nie mogliście sprawić, aby tak się stało? Zjebaliście upuszczając pałeczkę i parę godzin później przychodziło wam do głowy, co powinniście zrobić? Czy mieliście coś takiego, gdy przez 4 godziny obsesyjnie myśleliście: Kurwa! Chcę wcisnąć przycisk cofnij.
*Czy kiedykolwiek stosowaliście wobec kobiety złą etykę, wykorzystaliście ją, następnie ją niszcząc i później czuliście się źle z powodu tego zachowania?
*Czy pozostawaliście w tym samym środowisku, starając się by to się stało i nic nie działało? I czy nigdy nie naszło was by przenieść się do innego środowiska?
*Czy byliście sparaliżowani przez strach przebywając z kobietą?
*Czy mieliście problem w stosunku do kobiety z niepohamowaną złością i temperamentem niezależnie od tego czy naprawdę była temu winna?
*Czy miała miejsce sytuacja z kobietą, która właściwie doprowadziła do depresji?
*Czy byliście w sytuacji, gdy pragnęliście tej jednej, specjalnej dziewczyny, nawet pomimo tego, iż nie była ona wami zainteresowana i nawet pomimo tego, że mieliście wiele innych opcji?
W linkach poniżej są tłumaczenia ze szkolenia Davida DeAngelo i Paul Dobransky - Deep Inner Game, tej części opartej na Mind OS (System Operacyjny Umysłu)
Głęboka Wewnętrzna Gra DVD 1 napisy PL
Głęboka Wewnętrzna Gra DVD 2 napisy PL
Głęboka Wewnętrzna Gra DVD 3 napisy PL
Głęboka Wewnętrzna Gra DVD 4 (23 minuty) napisy PL
Jednym z materiałów na jakim bazuje to szkolenie jako symboliczne odniesienie to książka lub film Hrabia Monte Christo (z 2002 roku)
Odpowiedzi
Szacunek za to, że miałeś
śr., 2014-05-07 09:43 — CreedenceSzacunek za to, że miałeś ochotę to tłumaczyć
W wolnym czasie obejrzę, dzięki.
Propsy. Dobra robota.
śr., 2014-05-07 12:25 — HeHePropsy. Dobra robota.
A już myślałem że już Tu nie
śr., 2014-05-07 16:23 — MendozaA już myślałem że już Tu nie zaglądasz.
A tu zaskoczenie i z takim ładnym blogiem się witasz.
Genialna robota. Masz książkę
śr., 2014-05-07 21:02 — panxyzGenialna robota.
Masz książkę "tenis- wewnętrzna gra" ?
Nie, czasem na allegro się
czw., 2014-05-08 08:25 — BladyMamutNie, czasem na allegro się pojawia, ostatnim razem jak ją widziałem to koleś chciał przeszło 200zł
A oryginalnie była
czw., 2014-05-08 08:59 — panxyzA oryginalnie była sprzedawana za 20zł Co reguła niedostępności robi z ludźmi...
Stary, te cztery filmiki
śr., 2014-05-07 21:21 — PerryStary, te cztery filmiki trwają 6 h z hakiem Komu się będzie chciało to wszystko oglądać i co gorsza zapamiętywać. Te wszystkie pytania które napisałeś to jest jakiś koszmar, który umysł będzie w stanie to wszystko ogarnąć? Po co takie filozoficzne rozkminy? Po co zawalać sobie tym głowę? Uważam, że w podrywaniu najprostsze rozwiązania są najlepsze
Ale tu chodzi o coś głębszego
czw., 2014-05-08 08:59 — panxyzAle tu chodzi o coś głębszego niż podrywanie...