Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

E-uwodzenie …

Portret użytkownika raztaman007

UWAGA – wnioski są wysnute przez pryzmat osoby, która nie odniosła znaczących sukcesów w tym zagadnieniu! Oceniłem kobiety przez pryzmat ich zachowań oraz ich istnienie na portalu. Nie skupiłem się na technikach uwodzenia tylko na interakcji kobiet z mężczyznami przez pryzmat wyglądu.

W skutek licznych komentarzy, artykułów oraz tematów na forum postanowiłem przekonać się jak przedstawia się świat e-PUA…

Ponieważ jestem osobą o usposobieniu analitycznym musiałem stworzyć swoją własną metodologię badawczą i przeprowadzić wiarygodne badania.
Sprawdziłem następujące serwisy: sympatia, badoo i tinder.
Metodologia:
Aby porównać świat danego portalu musiałem mieć odniesienie do kilku osób, ponieważ odniesienie tylko do mnie nie byłoby w żaden sposób obiektywne. Szanowne grono moich koleżanek pomogło mi w wyborze grupy badawczej. Koleżanki z pracy (szanowne jury składało się z 5 koleżanek) oceniały rosyjskich i ukraińskich modeli, których wykorzystałem do badania. Panowie otrzymali średnią ocenę od 8 – Daniel, do najniższej 5,4 – inny Sasza…tylko przez pryzmat oceny wizualnej. W sumie było 4 kandydatów. Uznajmy, że na potrzeby tego artykułu, modele zgodzili się na udział w badaniu. Modele byli zbliżeni w wieku i wadze (30-33 lata i 88-97kg, 186-195cm wzrostu). Każdemu z modelów założyłem konto na każdym portalu, ustalając podobne parametry wykształcenia, zainteresowań oraz opisów. Jako piąty osobnik założyłem swój własny profil…
Sympatia – każdy z profili założony w tym samym czasie, w tym samym wieku, w tym samym mieście …żaden z modeli nie wykazywał pierwszy inicjatywy, tylko sam przeglądał profile kobiet. Badanie trwało 9 miesięcy…
Wyniki: Daniel był atakowany przez wszystkie kobiety, nawet te z „górnej półki” ze zdjęciami jak gwiazdy porno. Otrzymał największą ilość oczek, wiadomości, zaproszeń do flirtu i niedyskretnych pytań… Miał o 14% więcej odwiedzin, niż kolejny kandydat ze średnią ocen 7,6, a o ponad 40% więcej interakcji od modela Saszy. Szczegółowych wyników nie będę teraz opisywał…dla ciekawskich dodam, że Sasza bił mnie w ilości interakcji o jakieś 11% Wink więc sami oceńcie jak atrakcyjny mam wygląd …
Wnioski: Wygląd na portalach randkowych ma wielkie znaczenie. Jest najistotniejszy. Jednak co zauważyłem kobiety na nich zalogowane nie szukają partnera tylko atencji i być może zabawy. Nastawione są na wygląd mężczyzny – nawet jak robi z siebie kretyna. Nie zmieniają zdjęć od kilku lat, maja przerost własnej wartości, szczególnie jeżeli chodzi o wygląd.
Tinder i badoo- podobnie jak sympatia, dokładnie te same profile, jedynie częściej były dopasowania i jakieś zaczepki ze strony kobiet. Wciąż Daniel bił wszystkich w blokach startowych, a kobiety dokładnie te same co na sympatii, portale pod tym względem wręcz kopiowane. Jedynie co to łatwiej od strony technicznej popisać z kimś z tych portali. Być może są też tam wartościowe kobiety ale za pewne nie są tak atrakcyjne wizualnie, by mnie sobą zainteresować. Każda jedna jest „inteligentna” i trzeba się „wykazać” bo na byle kogo nie traci czasu. Jak Daniel pisał „Co u Ciebie słychać” to każda jedna odpisywała Wink jak ja to robiłem, to nie było reakcji zwrotnej Wink A w przypadku części innych modeli pojawiały się komentarze do takiej zaczepki „ale się wysiliłeś… Zawsze jesteś taki kreatywny” itd..

Podsumowanie i wnioski końcowe…
Według statystyk i oceny świata portali randkowych jestem tak brzydkim facetem, że moja pula genów skazana jest na wyginięcie. Nijak ma się to do świata rzeczywistego, gdzie w ciągu dnia i wieczoru umiem zainteresować sobą kobietę i ją uwieść… Przebywanie na portalu randkowym obniżyło moje poczucie wartości i pewności siebie, sprawiło, że czułem się nieatrakcyjny wizualnie (przynajmniej na początku, zanim zacząłem dogłębniej badać temat) i gdyby nie sukcesy w tym samym czasie w świecie rzeczywistym to pewnie miałbym wypaczony pogląd własnej samooceny. Moja rada dla ludzi początkujących i zmieniających się na lepsze…Internety to zło..trzymajcie się daleko od portali randkowych, są tam zmanierowane kobiety…które mają miliony fanów…wirtualnych fanów Wink na szczęście wszędzie to te same twarze, więc każdy portal różni się nie wiele od siebie, przerobicie jeden, to tak jakbyście wszystkie przerabiali..

PS, Tak seks był w skutek znajomości zawartych na tych portalach…ale większe sukcesy notuję w realnym świecie.

A teraz zapraszam do dyskusji i własnych uwag..

Odpowiedzi

Portret użytkownika raztaman007

Heathcliff - działam w

Heathcliff - działam w świecie realnym i tam mam dużo lepsze wyniki i sądzę, że jestem w pubie i obok mnie są Daniele, tylko to ja wyrywam i się bawię...net to iluzja, takie jest moje zdanie a ilość będących tam kobiet jest niewielka w porównaniu do ilości kobiet na ulicy...
Laski z netu mają nadmuchane poczucie własnej wartości, oderwane od rzeczywistości. Jak pisałem w imieniu Daniela, że jest brzydka i mi się nie podoba, to płacz był na maksa..albo obrażały Daniela, że na pewno jest pedałem, bo ona nie może się nie podobać!! Na samym początku moje poczucie wartości zostało zmiażdżone, gdyby nie fakt, że poznawałem na prawdę piękne kobiety w tym samym czasie to opierając się na necie stwierdziłbym to samo co Ty, ale jednak nie do końca jest to prawdą. Tych kobiet na sympatii, badoo, czy tinderze jest nie wiele, nie warto się na nich skupiać. Że już nie wspomnę, że czasem na zdjęciach ładniej wyglądają niż w realnym świecie Wink

Portret użytkownika Guest

i znow podwazasz, bo nie

i znow podwazasz, bo nie pasuje do twojej koncepcji? Twoja 7 to kogos 10? A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Ja znam same 9-10 w/g kryteriów 99% facetów i zadna z nich nie leciała na kasę i wygląd. I oczywiscie mowię tu o stolycy.
Więc uważam, ze masz calkowicie mylną ocenę.

tak samo jak laske kręcisz i

tak samo jak laske kręcisz i jesteś z nią to nawet będąc pieskiem ona będzie za tobą latać, ale wiesz heath, tu są starzy, mają jeszcze w głowie czasy gdzie nie było internetu, smartfonów i myśla ze na "maczo ultra puasa" ktory będzie pokazywał ze mu nie zalezy wyrwą lasie

Portret użytkownika raztaman007

19 lat...bagaż doświadczeń

19 lat...bagaż doświadczeń Wink
pieskuj dalej a później podziel się efektami.
Ja nie zarywam 19 latek...

Portret użytkownika raztaman007

Kobiety w internecie

Kobiety w internecie zachowują się inaczej niż na ulicy..
Po pierwsze w necie są "odpicowane" i często ich zdjęcia są mocno podrasowane, skóra wygładzona, odpowiednie światło, uczesanie itd..na ulicy idzie bardziej naturalna.
W necie jest przygotowana na podrywanie, na ulicy nie jest na to przygotowana, w necie często jest po to by zdobyć aprobatę, w realnym świecie po prostu żyje.
Kobiety potrzebują o wiele więcej akceptacji niż mężczyźni.
Same wyszukują sobie kompleksów a te dobre HB "ochnaście" maja ich pełno, wystarczy, że jakiś facet je odrzucił, źle zainwestowały uczucia itd...potem budują mur obronny...mszczą się w necie itd..a te netowe ciasteczka...hm, nie skomentuję ich...facet ma być lekko szorstki, każda jedna to przyzna.
To takie moje spostrzeżenia i różnice, które widzę przez porównanie netu i realnego świata.

Portret użytkownika Dominikkow

"Wbrew twierdzeniom trenejros

"Wbrew twierdzeniom trenejros extra ładny może pannę olać i nie robić nic a ona i tak go pozaczepia i da mu x szans."

Moja siostra dawała już tyle szans gościowi 162cm. A spławiła 199cm , kolesia który GRA w zespole heavymetalowym. Po 3 latach bycia razem. Studiuje na polibudzuie dobry kierunek. Mniejszy delikwent studiuje dziennikarstwo. Widzisz hicik co chcesz widzieć.
Polecam przeczytać mojego bloga o przywiązaniu.

Portret użytkownika baudelaire

Napisz jeszcze cos o

Napisz jeszcze cos o e-dupczeniu:))))))))

Portret użytkownika berrad

Miałem 'przyjemność' być na

Miałem 'przyjemność' być na sympatii jakieś 5-6 mscy.
Generalnie potwierdzam tezę którą zawarłeś. Tam liczy się zdecydowanie dobra twarz i ciało faceta.
Jeżeli chodzi o mnie. 180cm wzrostu, waga koło 79kg, sylwetka minimalnie zrobiona, gdyż jestem w trakcie ćwiczeń. Twarz przeciętna, powyżej przeciętnej, chociaż zdarzało mi się też słyszeć o sobie 'dobra dupa'. Ale zdecydowanie sam siebie wpisuję w ten obszar lekko powyżej przeciętnej.
Miałem jeden otwieracz, który był z jajem i nietuzinkowy. Napewno zwracał uwagę. Wysłałem ich z 200. Dokładnej liczby nie pamiętam, ale bliżej 200 niż 100.Skuteczność z 10%, może max 15%. Z czego do dalszego etapu przeszło może z 7-8%. Reszta działała według schematu: czytała otwieracz, wbijała na profil i miała mnie w dupie. Czasem niektóre wertowały moje zdjęcia po kilkanaście razy, ale suma sumarum nie odpisały. Druga sprawa, że też może zdjęcia nie były do końca dobre, ale też nie chciałem się afiszować na tym portalu, bo wbrew pozorom natrafiłem na sporo znajomych twarzy Laughing out loud Laughing out loud .
Nie pamiętam, ile było wyświetleń mojego profilu. Ale w porównaniu do innych szału nie było.
Co do dziewczyn tam będących. Mało która była sprawna psychicznie w 100%. Smile Owszem sporo było opisów, gdzie laski pisały, że nie szukają przygód, a potem wychodziło, że jednak szukały plastra po ex fagasach, albo po prostu chciały sobie podbić ego, kosztem adoracji iluś tam facetów. Były też, które wprost pisały co je interesuję, ale te należały do mniejszości.
Jakieś mnie zaczepiały, ale nie odpowiadałem na te zaczepki, bo w większości była to paszteciarnia.
W sumie na te prawie pół roku działalności tam, spotkałem się w realu z koło 20 laskami. Z 4 z nich miałem seks, z kilkoma KC, oraz z 2 seks nie wypalił, bo ja się wycofałem. Reszta nie wypaliła, mniej więcej po połowie z mojej decyzji oraz ich decyzji. Smile Trafiałem na różne. Nie były to patole,bo takie eliminowałem na podstawie treści wymienionych wiadomości przeważnie na fb już. Kilka to były perełki, czyli mega inteligentne, z dobrą pracą, ambicjami na życie. Gadki były na wysokim poziomie. Trafiały się też takie, które leczyły się po ex gościach, pod przykryciem nowego związku, ale co się lekko zaangażowałem, to wychodziło, że tak naprawdę lekiem na ich cierpienie jest adoracja innych gachów i spotkania z nimi, więc się musiałem ewakuować, zwłaszcza, że często mamiły mnie miłymi słówkami, a swoje widziałem. Smile I mnie też się zdarzyło kilku laskom lekko złamać serce, bo co mnie interesowało, to tylko ich ciało, a one się wkręcało. Także doświadczenia miałem skrajne, jak widać. Smile Ale generalnie konkuzja wygląda tak. W 80% liczy się twarz a 20% to inne aspekty. Tam nie ma czasu na weryfikacje jak w realu, dlatego leci wybór po wyglądzie.
Dodam na koniec, że znalazłem się tam sam ze względu na rozstanie po 5 latach związku. Subiektywnie pisząc, trochę po pół roku tam moja psychika lekko ucierpiała. Przede wszystkim pewność siebie, bo jednak porażki nie budują, a czasem były takie dni, że żadna nie odpisała. Po drugie uwikłałem się w kilka poważniejszych relacji, które musiały się szybko zakończyć i nie ukrywam , że będąc wkręconym , dostawałem w dupę. Ze względu na to, że moje wyniki był słabe, czasem musiałem zaniżyć wymagania. Także z tych 17-20 dziewczyn, z którymi się umówiłem w realu, teraz na dzień dzisiejszy, byłoby to może max 7.
Na otarcie łez pozostaję fakt, że pod sam koniec poznałem tam koją teraźniejszą dziewczynę. Smile Jesteśmy juz przeszło 10mscy, narazie jest ok i do tej pory muszę pozostać przy tezie, że jednak coś tam da radę wyłowić wartościowego. No chyba, żeby się okazało coś nagle, to będę musiał zmienić zdanie Laughing out loud

Portret użytkownika raztaman007

Dzięki za podzielenie się

Dzięki za podzielenie się swoimi wnioskami.
"Subiektywnie pisząc, trochę po pół roku tam moja psychika lekko ucierpiała. Przede wszystkim pewność siebie, bo jednak porażki nie budują, a czasem były takie dni, że żadna nie odpisała." niestety tak bywa, sam to odczułem...
Co do seksu, oczywiście, że można tam w łatwy sposób coś wyciągnąć ale nie o to chodzi..generalnie pobyt tam oceniam na minus. Trwałych relacji nie szukam, więc interesowałem się tylko jednym Wink

Portret użytkownika berrad

Można, ale dla przeciętnych z

Można, ale dla przeciętnych z wyglądu gości będą analogicznie przeciętne z wyglądu laski do seksu Smile.
Bywało, że udało mi się zagadać naprawdę mega sztukę, ale po którejś tam wiadomości ona przestawała odpisywać. Trudno. Nie pisałem dlaczego, olewałem.
Dodam jeszcze, że przykładowo wkurwiały mnie laski, które odpowiadały jakby z musu. W sensie - ja się o czymś produkuję, próbuję poruszać ciekawy temat, wypowiedź na 10 linijek, a tu dostawałem odp. na jedno zdanie, bez otwartej pętli.

Portret użytkownika raztaman007

Te super laski nawet nie

Te super laski nawet nie chciały spotkać się z "Danielem" ..sądzę, że ich zdjęcia były mocno podrasowane i stąd to wynikało.
Co do odpisywania od niechcenia...
Jak ja się produkowałem to faktycznie było suche.."tak/nie/nie wiem" itd, jak robiłem tak Danielem, to były wypowiedzi po kilka zdań, więc podejrzewam, że odpisywały żeby utrzymać kontakt ale zajęte w tym czasie były kimś innym Wink
Jestem ciekaw jak przedstawia się obraz portali randkowych oczami kobiet. Co one sądzą...

Portret użytkownika raztaman007

Nie wiem skąd twoje takie

Nie wiem skąd twoje takie negatywne doświadczenia ale ja ich nie mam w realnym świecie..co do Twoich HB9 -10, to mam swoją teorię na ten temat Wink Dla mnie HB10 to ideał, który nie istnieje, bo każdy musiałby na taka lecieć, nawet stevie wonder, a HB9 spotykam tylko w opowiadaniach znajomych i ludzi z tego portalu. Po poznańskich ulicach chodzą HB8,5 i niżej...
Co do tego, że panna Cię olewa, zgadza się, ale trzeba być idiotą, żeby tego nie zauważyć. Jak jedna olewa idę dalej do następnej...stara ludowa prawda mówi "nie wyruchasz wszystkich kobiet na świecie ale nie oznacza to, że nie trzeba próbować"
Jeżeli jesteś brzydki, nie umiesz się wypowiedzieć, nie masz entuzjazmu w mowie, nie umiesz utrzymać czyjejś uwagi, to trener Ci nie pomoże. Człowieku, chcesz, żebym Ci powiedział, że w Twoim przypadku zostanie jakieś HB4 ...to Twój max? Nie jestem trenerem ale sądzę, że dzięki pracy nad sobą i obuciu z kobietami swoją atrakcyjność podniosłem i to znacznie.Sprawdziłem w praktyce różne sztuczki z tego portalu...i one działają. Swego czasu podrywałem na mentalistę-chiromantę, bawiłem się przednie, polecam taką zabawę. Do tej pory stosuję ta tanie kuglarskie sztuczki.

Bo kolega myśli, że jak

Bo kolega myśli, że jak będzie wyglądał jak milion dolarów to już nic nie trzeba, laski same go dojadą i to jest jedyny warunek aby zaliczyć. Kurka wodna, wygląd jest ważny ale liczy się OGÓLNE WRAŻENIE. A to jest składowa pewnych cech: wygląd, odpowiednia postawa, mowa ciała, no i czy ma coś sensownego do powiedzenia.

Portret użytkownika Pierrot

Czyli liczy się wszystko. I

Czyli liczy się wszystko. I teraz pytanie: Oddaję wszystko w zamian za co ?

Portret użytkownika berrad

To wygląda tak, że dla każdej

To wygląda tak, że dla każdej kobiety, w jej danym okresie życia jest inna proporcja między cechami faceta, na które zwraca uwagę.
Dlatego uważam również, że w niektórych przypadkach dana sytuacja jest tak beznadziejna dla faceta, że po prostu jedyne co mu zostało , to podziękować za rozmowę/znajomość i odejść. Ale trenerzy nadużywają stwierdzeń, że to była wina garbienia się/nieświeżego oddechu/nie wypastowanych laczków na picuś glancuś. Mnie jak i innym facetom też jakieś laski mogą się kompletnie nie podobań i też mogłyby robić wszystko a dalej będą dla nas chujowe.

Portret użytkownika raztaman007

Łatwy seks z neta to polecam

Łatwy seks z neta to polecam ci redtube...
Sprawdź sam, ja opisałem swoje doświadczenia i testowałem portale nie pod kątem seksu a obecnych tam kobiet i patrzenia przez pryzmat wyglądu.

Portret użytkownika raztaman007

Zbiornika nie próbowałem a

Zbiornika nie próbowałem a seks faktycznie tak jak pisałeś, jak się trafiała okazja, to przecież nie odmówiłem...
Co do kobiet patrzących w stronę berlina to nie powiedziałbym tego o pannach w Poznaniu, owszem bywają zmanierowane czasami ale to olewam.
Co do podejścia trenerów, nie znam ich technik, nie byłem na szkoleniach i sam ich nie robię. Godzę się z faktem, że nie każdą zdobędę...tak jak zauważył to kolega berrad, każda kobieta ma w swoim życiu jakiś okres...i przyczyna nie leży w tym, że coś źle zrobiłeś tylko w niej samej i głową muru nie ma co rozbijać.

"W sumie na te prawie pół

"W sumie na te prawie pół roku działalności tam, spotkałem się w realu z koło 20 laskami. Z 4 z nich miałem seks, z kilkoma KC"

Niby przełożenie z 200 zagadanych kobiet na 4 puknięte wygląda mizernie. Tylko niech się przyzna ten, kto by nie chciał mieć w necie takiej skuteczności? Smile Co kwartał seks, i tą za każdym razem z inną laską. Ja w taki deal wszedłbym w ciemno.

Na sympatii przyznam nigdy nie działałem, choć strasznie dużo osób (z reala) mi mocno polecało! Moje ostatnie doświadczenie podrywu netowego to 2011-2013 na badoo. Na zaczepionych też mniej więcej 200 (góra 300) lasek odpisało 4-5, spotkań 0, KC 0, seksu 0.

"W 80% liczy się twarz a 20% to inne aspekty"

Czyli mam rozumieć, że w necie twarz jest znacznie ważniejsza od sylwetki, wzrostu, ergo przystojności ??

"Subiektywnie pisząc, trochę po pół roku tam moja psychika lekko ucierpiała. Przede wszystkim pewność siebie, bo jednak porażki nie budują, a czasem były takie dni, że żadna nie odpisała"

Bez urazy, ale strasznie krucha ta Twoja rama albo moja jest nienaturalnie silna O.o Moja samoocena po bezowocnych przygodach netowych się nie zachwiała, bo znam swoją wartość, kim jestem, jak ciężko na to pracowałem, wiem jak wyglądam i netowe (nawet te najśliczniejsze) wydmuszki nie zachwieją tego. W innym wypadku mój wypracowany kręgosłup mentalny byłby sztuczny i gówno warty...

pozdrawiam

Mam takie same spostrzeżenia

Mam takie same spostrzeżenia co autor bloga.. Smile

To ile ten Daniel dostał

To ile ten Daniel dostał niedyskretnych pytań? Ja od czerwca nazbierałem 22 pytania na sympatii, natomiast mój rekord otrzymanych wiadomości i oczek od lasek (pisały jako pierwsze) to 30. Gdy jednak dochodziło do konkretów to raczej nikogo tam ciekawego nie poznałem, po spotkaniu olewały mnie nawet laski z mega krzywymi zębami XD pewnie myślały że dostaną motylków w brzuchu na spotkaniu a tu zonk. Żeby nie było to wyglądam tak jak na zdjęciach a nawet słyszałem opinie że jestem przystojniejszy na żywo.

Portret użytkownika saverius

Niezle. Ale strasznie raza

Niezle. Ale strasznie raza frazesy, jak "statystyki", "wiarygodne badania" i "metodologia". Mysle, ze spece od badan internetu by sie na to - delikatnie mowiac - wysrali. Ale sam blog spoko.

Sorcia za brak polskich znakuf ale pisze z tel.

Portret użytkownika raztaman007

Skomentuję: Nie chciałem

Skomentuję:
Nie chciałem opisywać tego, że każdy model musiał być zalogowany w podobnej ilości godzin o podobnych porach i dniach tygodnia, rotowałem między 3 modelami zawsze bo tyle mam urządzeń, które mogły być na raz podłączone, itd...godziny aktywności, ilości odwiedzin profili kobiet, częstość logowania itd, itd...
Ogólnie, gdybym napisał o całej metodzie badania, to zajęło by to z 3 strony, bez skupiania się na wynikach, później mógłbym napisać, że te co mają najlepsze życie towarzyskie, funkcjonują najaktywniej w piątek między 22 a 00 itd...to zostawiam sobie jako informację. Swoją drogą ciekawe wyniki pod kontem reklamowym, już znane są przypadki użycia Tindera dla reklamy. Dokładnych liczb wyników surowych celowo nie podałem, żeby nie wprowadzać ludzi w błąd, bo ktoś przeczyta...Daniel miał 500 oczek, ja tylko 20 albo 40 i zaraz wysnuje sobie wnioski, które będą całkowicie błędne.
Te frazesy oparłem na swoich dokładnych założeniach...

Niestety , ale podryw na tego

Niestety , ale podryw na tego portalach randkowych jest trudny większość to :
-chcą sobie popisać
- nie odpisują
- samotne młode matki ( pół biedy , że ma to napisane w profilu , a nie jak powie to dopiero na spotkaniu) .
- zawodowe randkowiczki ( na piją się i zjedzą , pobawią się na twój koszt i nara .
Nie poznałem żadnej dziewczyny co by można zrobić z tego jakąś znajomość poważniejszą a o seksie nie wspomnę .Dziewczyny są nie ufne , mało to gwałcicieli i zboków na portalach ? Ja portali randkowych mam już dosyć .

No ja tam mam całkiem inne

No ja tam mam całkiem inne doświadczenia. Wyrwałem w ten sposób sporo lasek i się jakoś nie opierały. Nawet takich top;)

Jednak uważam, że w większości siedzą tam zwichrowane dziewczęta. Blog przeczytałem z zaciekawieniem;)

"Jednak uważam, że w

"Jednak uważam, że w większości siedzą tam zwichrowane dziewczęta"

Myślę podobnie Smile Czy naprawdę wartościowa kobieta o wysokim i STABILNYM poczuciu własnej wartości miałaby czas i ochotę, by przesiadywać na takich portalach i zbierać atencję żigolaków do podbudowania ego ?? Oczywiście, że nie, bo taką satysfakcjonuje życie realne i cieszy się prawdziwym powodzeniem i sukcesami w rzeczywistym świecie Smile

Portret użytkownika saverius

Opisanie metodologii nawet i

Opisanie metodologii nawet i na 20 stron litego tekstu nie sprawi, ze jesli jest hujowa, to przestanie taka byc Smile podtrzymuje pierwszy komentarz. To jest zbior obserwacji ale latki badania bym nie dawal, tym bardziej latki badania statystycznego.

Portret użytkownika raztaman007

Spoko, nie musisz. Ja nie

Spoko, nie musisz. Ja nie wchodzę w polemikę, jeżeli nie masz konkretnych zarzutów.
Obróbka statystyczna oparta była na wynikach modeli, ich sumy interakcji, odwiedzin w stosunku do całości i względem siebie. Badałem wpływ wyglądu na przejaw inicjatywy w działaniu kobiet, inne czynniki, które pewnie też mają istotny wpływ, niestety musiałem potraktować marginalnie.
Masz prawo myśleć co tylko zechcesz, na moje potrzeby przyjęte przeze mnie warunki pomiaru były akceptowalne a wyniki wiarygodne. Przypominam, ze modele były parametrami a grupą badawczą kobiety z danego portalu.

Portret użytkownika saverius

No jeśli populacje badaną

No jeśli populacje badaną określiłeś jako kobiety z konkretnego portalu, to już jest to lepiej. Nie wiem, na ile można to przełożyć na inne/wszystkie portale tego typu.

"Koleżanki z pracy (szanowne

"Koleżanki z pracy (szanowne jury składało się z 5 koleżanek) oceniały rosyjskich i ukraińskich modeli, których wykorzystałem do badania."

Dlaczego akurat ukraińskich i rosyjskich? Smile

ps. ocena wizualna dotyczyła zarówno twarzy, jak i sylwetki? Czy wstawione zdjęcia pokazywały całą sylwetkę?

"Modele byli zbliżeni w wieku i wadze (30-33 lata i 88-97kg, 186-195cm wzrostu)."

Prawie się łapię do wszystkich tych przedziałów - wiek 33 lata, 87 kg, 184cm Smile

"Wnioski: Wygląd na portalach randkowych ma wielkie znaczenie. Jest najistotniejszy"

Przyjmijmy, że tak faktycznie jest, choć nie mam przekonania. Pytanie więc - co tak naprawdę siedzi pod łatką 'wygląd' ?? Czy można wygrać superbuźką mając np. 170 cm albo mając wydatny bebech, ew. będąc leszczowatej budowy? Ewentualnie, czy może jednak cenniejsza będzie supersylwetka i dobry wzrost kosztem słabszej twarzy? A może w twarzy bardziej chodzi o jej wyraz, bijącą z niej pewność siebie, uśmiech, spojrzenie, a nie rysy czy jakkolwiek rozumiana jej ładność?

"Jednak co zauważyłem kobiety na nich zalogowane nie szukają partnera tylko atencji i być może zabawy"

No właśnie. Co więc temu Danielowi po skuteczności w sferze wirtualnej, skoro nie jest tego w stanie przełożyć na spotkanie w normalnym świecie? W najlepszym wypadku wszystko się zaczyna i kończy w necie... dziękuję za takie atrakcje

"każda kobieta ma w swoim życiu jakiś okres...i przyczyna nie leży w tym, że coś źle zrobiłeś tylko w niej samej i głową muru nie ma co rozbijać"

I to jest zdrowe podejście! Smile (zakładając, że ktoś nie jest zapuszczonym opierniczającym się nerdem i nad sobą pracuje) Popieram takie w 100%!