w moim otoczeniu jest dużo wulgarnych, chamskich i agresywnych lasek co non-stop mówią: "zajebie ci" , "masz wpierdol" czasami nawet biją chłopaków, o byle głupotę potrafią przyczepić się chłopaka, jak reagować na takie dziewczyny(przecież jej nie uderzę) tym bardziej ze chodzę z nimi już 3rok do klasy wiec po maturze się z nimi żegnam ale tak z ciekawości pytam?
ps. wiem ze to nie temat o podrywaniu ale zupełnie nie wiem jak według takich dziewczyn się zachowywać
nie reaguj albo zareaguj mowiac ze jest prostakiem, bezmozgiem, ale opcja numer jeden jest lepsza, bo jesli panna ma faceta, to pewnie jest jeszcze glupszy od niej i moze cie odwiedzic z banda jotpekow
Life's too short to dance with fat chicks.
Podejdz od nich psychologicznie, zaskakuj je ale tak zeby nie wiedzialy co zrobic, mozesz takze je komplementowac ale na ich sposob.
Cos ci powiem.
Napadlo mnie kiedys 2 ludzikow w pociagu, nie chce mowic szczegolow zeby nie zdradzac siebie..ale efekt napiecia umyslowego byl taki:
zamiast mnie okrasc, lekko sie przestraszyli (tak:) a potem zaufali mi i zapytali czy nie chcialbym kupic od nich broni ;...
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."
Stary, To sie nie zawsze udaje, ale jesli tak to jest niesamowite uczucie, ze wygrales z nimi umyslem.. Nie jestem ekspertem wiec nie bede nikogo uczyl, zeby mu nie zaszkodzic ; )
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."
Ja mialem troszke inna akcje w szkole, otoz moja kuzynke bily hmm 2-3 dziewczyny taka patologia i wgl. no Wiec kiedy mialy w-f wpadlem do nich do szatni wzialem jedna do sciany sprzedalem liscia ze jeszcze raz to stara ja nie pozna ogolnie z agresja na inna to krzyczalem mowilem ze jeszcze raz to ich rodzina nie pozna i takie tam. i omijaly mnie szerokim lukiem ;p, do takich inaczej nie dociera.
Sorry ale jak dla mnie jesteś popierdolony...
Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...
No czyli zniżył sie do jej poziomu...owacje na stojąco dla tego pana.
Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...
Na przemoc czasami trzeba odpowiedzieć przemocą. Poza tym chłopak zareagował w obronie rodziny, jesli ktokolwiek jest tu 'popierdolony' to jesteś to raczej Ty. Ciekawe co Ty bys zrobił w tej sytuacji?
Zadzwonił na policje.
Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...
Kto? Gdzie? I kiedy zadzwonił? nie rozumiem...
A wydawałeś się inteligentny...odpowiedziałem Ci na pytanie, tak w gwoli wyjaśnienia.
Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...
Przemoc zawsze rodzi wieksza przemoc. Caly ten system jest gooowna wart.
Osobiscie nie znajac technik manipulacji browna kilka razy zrobilem dokladnie jego sztuczki -intuicyjnie- i zawsze wygrywalem bez walki. Chociaz znam sztuki walki.
zmieniajac teamt, ktos jesli sie ciebie boi nie zaatakuje cie. Pomysl nad ta opcja.
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."
Racja, ale czasami trzeba zareagować nie zaś bezrozumnie patrzeć się jak owca. Też odkąd potrafię się obronić, unikam tego sposobu rozwiązywania problemów, jednakże jak trzeba to trzeba.
Wątpie ze przemoc pomaga w dodatku skierowana w kierunku kobiet nawet takich zrytych. Ja bym olewał je, a jak juz to perfidnie wyśmiał. Zawsze gra psychologiczna ma przewage nad prostackimi rękoczynami.
Za pobicie grozi 2 lata w wiezieniu. za manipulacje czyims umyslem nie grozi nic.
Sami sobie odpowiedzcie
Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."
Toż mówię, że masz rację. inna sprawa, że manipulacja manipulacją, obrona obroną, choć wiem, że odbiegamy od tematu posta. Nie znam tego Browna aczkolwiek kilka razy ośmieszyłem potencjalnego przeciwnika zamiast się z nim napierniczać, jednakże nie zawsze tak mozna.
Z mojego doświadczenia (3 nieprzyjemne sytuacje) wynika, że w przypadku konfrontacji z wulgarnymi i patologicznymi panienkami w 9 przypadkach na 10 wystarczy wyniosłe milczenie, lekko szyderczy uśmiech na twarzy i maksymalny spokój. Trzeba mieć świadomość, że przeważnie to mało inteligentne i prymitywne osoby, które swoje liczne kompleksy maskują właśnie agresją. Bądź ponad nimi a wtedy ich małe rozumki nie będą mogły Cie objąć ani zaszufladkować- wtedy dadzą Ci spokój bo przerzucą się na łatwiejsze cele.
Niech czują, że jesteś gościem z zupełnie innej bajki, że jesteś kimś komu nie mogą dokuczyć bo Ty dokuczysz im wtedy znaaacznie bardziej nie brudząc sobie nawet rąk.
-XYZ- jezeli Ty bylbys na tyle wielka ciota i dzwonil na policje ktora gowno zrobi a tylko Tobie pogorszy sprawe, zycia nie znasz ?? nie wiesz jak jest na ulicy?? patologie taka trzeba tepic a nie im pokazywac ze wszystko mozna i tyle.