No widzisz i znowu tu kwestia indywidualna się odzywa, bo Ja mam inne cele.
Ja miałem związki w których było świetnie a w pewnym momencie się spieprzyło co nie znaczy, że to było tak tragiczne, że to dyskwalifikuje w 100% dalszą relację.
Mnie kształtuje to co ja chce osiągnąć. Przeszłość jest tylko informacją zwrotną.
Romantyzm cecha samobójców - chyba tylko w literaturze, nie koniecznie w życiu, przynajmniej nie w moim, mój romantyzm nigdy nie miał powiązania z depresją czy myślami samobójczymi.
Wszystko w organizmie regeneruje się co jakiś czas i jest "nowe", moje zmienione nastawienie zmieniło moje flaki - uwierz.
Moje pstryknięcia są tak częste, że jest to dogłębna zmiana.
Co nie znaczy, że w momencie którym będę chciał wejść w związek to Ona nie będzie najlepszym wyborem.
Ty przeżyłeś swoje, Ja swoje. Tu nie ma sensu się przekonywać kto ma rację. Bo Ty masz - dla siebie samego, a Ja mam dla siebie samego. Każdego z nas życie jest indywidualną sprawą.
Ten temat był założony ponad rok temu - to po pierwsze warto zauważyć, więc ta praca już została wykonana jak i wiem jak się ma sytuacja z głównym założeniem tego tematu i znów masz błędne postrzeganie w tej danej sytuacji
A następnie to, że spotykam się z kobietami które mają ponad 25 lat, reszta dla mnie wydaje się być niedojrzała i również zauważyłem podobne zjawisko co nie znaczy, że jak kilka to wszystkie
Dokladnie tak ''nie wracanie do byłych'' to jest iluzja tej strony, owszem można wrócić po jakimś czasie do kobiety, która bądź co bądź coś sobą reprezentowała zarówno wyglądem jak i charakterem. Wiadome jest ,że życie różne scenariusze pisze i w każdej rzece z biegiem czasu są inne wody. Również uważam, że nie na leży palić mostów jeśli naprawde była to wartościowa kobieta i siłą rzeczy coś się zjebało, żeby coś zbudować od nowa ,trzeba zburzyć. No ale są kobiety do których honor powinien nie pozwalać wrócić, nawet nie wiem jakby się zmieniły. Np taką kobietą jest moja ex, nawet nie wiem jaką by była matką teresą do tej pory,a minęło już prawie rok, czuje do niej obrzydzenie i nie chce jej znać. Są kobiety do których można wrócić,a są kobiety od których trzeba spierdalać w podskokach.
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Indywidualnie chlopaki, kazdemu w jego ryj. Moje byle to juz dzieci w szkolach maja. I za cholere nie zaluje ze do zadnej nie wrocilem, ani zadna nie wrocila do mnie. Bidne teraz majtki swoim pua piora, czasu na swoje cele juz tak duzo nie ma, ten wspanialy wymarzony okazal sie takim samym pierdzielem jak 100 procent innych facetow zatem i ze mna gorzej nie bylo:). No ale teraz to juz misztarda po obiedzie:).
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
No widzisz i znowu tu kwestia indywidualna się odzywa, bo Ja mam inne cele.
Ja miałem związki w których było świetnie a w pewnym momencie się spieprzyło co nie znaczy, że to było tak tragiczne, że to dyskwalifikuje w 100% dalszą relację.
Mnie kształtuje to co ja chce osiągnąć. Przeszłość jest tylko informacją zwrotną.
Romantyzm cecha samobójców - chyba tylko w literaturze, nie koniecznie w życiu, przynajmniej nie w moim, mój romantyzm nigdy nie miał powiązania z depresją czy myślami samobójczymi.
Wszystko w organizmie regeneruje się co jakiś czas i jest "nowe", moje zmienione nastawienie zmieniło moje flaki - uwierz.
Moje pstryknięcia są tak częste, że jest to dogłębna zmiana.
Co nie znaczy, że w momencie którym będę chciał wejść w związek to Ona nie będzie najlepszym wyborem.
Ty przeżyłeś swoje, Ja swoje. Tu nie ma sensu się przekonywać kto ma rację. Bo Ty masz - dla siebie samego, a Ja mam dla siebie samego. Każdego z nas życie jest indywidualną sprawą.
i tak wiemy, że gen ma racje...
__________________________________________________________
Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.
saverius, no wiadomo:)
I w tym kawałku kłamią - pokory nie pogody, czas uczy nas.
Wróżenie, wróżenie, jednak Twoje założenia są błędne, zresztą niestety jak większość z tego co zauważyłem
Pozdrawiam !
Ten temat był założony ponad rok temu - to po pierwsze warto zauważyć, więc ta praca już została wykonana jak i wiem jak się ma sytuacja z głównym założeniem tego tematu i znów masz błędne postrzeganie w tej danej sytuacji
A następnie to, że spotykam się z kobietami które mają ponad 25 lat, reszta dla mnie wydaje się być niedojrzała i również zauważyłem podobne zjawisko co nie znaczy, że jak kilka to wszystkie
Dokladnie tak ''nie wracanie do byłych'' to jest iluzja tej strony, owszem można wrócić po jakimś czasie do kobiety, która bądź co bądź coś sobą reprezentowała zarówno wyglądem jak i charakterem. Wiadome jest ,że życie różne scenariusze pisze i w każdej rzece z biegiem czasu są inne wody. Również uważam, że nie na leży palić mostów jeśli naprawde była to wartościowa kobieta i siłą rzeczy coś się zjebało, żeby coś zbudować od nowa ,trzeba zburzyć. No ale są kobiety do których honor powinien nie pozwalać wrócić, nawet nie wiem jakby się zmieniły. Np taką kobietą jest moja ex, nawet nie wiem jaką by była matką teresą do tej pory,a minęło już prawie rok, czuje do niej obrzydzenie i nie chce jej znać. Są kobiety do których można wrócić,a są kobiety od których trzeba spierdalać w podskokach.
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Indywidualnie chlopaki, kazdemu w jego ryj. Moje byle to juz dzieci w szkolach maja. I za cholere nie zaluje ze do zadnej nie wrocilem, ani zadna nie wrocila do mnie. Bidne teraz majtki swoim pua piora, czasu na swoje cele juz tak duzo nie ma, ten wspanialy wymarzony okazal sie takim samym pierdzielem jak 100 procent innych facetow zatem i ze mna gorzej nie bylo:). No ale teraz to juz misztarda po obiedzie:).
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...