Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Czas wyruszyć w nowe tereny:)

Portret użytkownika Sick Puppie

Rozstałem się właśnie z laską, ale długo nie myśląc już umówiłem się z nową:PP Tak w ogóle to zagadałem do niej już jakiś czas temu. Niestety tylko przez internet. Podczas naszej rozmowy, budowałem chyba dość skutecznie aurę tajemniczości itp. Aż w końcu ujawniłem jej się.

W kolejnej rozmowie, pod wpływem wiedzy zdobytej na podrywaj.org postanowiłem po prostu umówić się z nią. Wychodząc z pozycji siły po prostu spytałem o to który dzień w tygodniu ma wolny, ona zripostowała dlaczego pytam, a ja odparłem jej że spodobała mi się i chcę zobaczyć jaka jest w rzeczywistości bo nieźle rokuje na przyszłość:p. No to odpowiedziała że w środę ma wolne. Powiedziałem, aby podała mi swój numer to zadzwonie aby dogadać się o godzinę i miejsce. No i tak minęły sobie 4 dni, zdążyłem rozejść się z laską:PPP no i dziś przyszedł czas by zadzwonić jak obiecałem. Długo zastanawiałem się co powiedzieć do tego telefonu (lol) ale w końcu dzwonię... nie odbiera, poszedłem na wykład, wracam, dzwonie... NIC. Myślę sobie o lala tak się nie bedziemy bawić. Napisałem jej smsa "trzeciej szansy nie dostaniesz", za chwilę odpisała że była na zajęciach,a później była w łazience (swoją drogą coś często to ostatnio słyszałem:|) no i odpisałem jej ładnie, że teraz to ja czekam na propozycje co do jutrzejszego dnia. A ona do mnie Ty coś zaproponuj. Chwilę myślałem nad tym co zrobić... ale w końcu uznałem że to początek, nie wiem jeszcze nic o niej więc mogę zainicjować to i dać z siebie więcej. Odpisałem że już dostała 2.5 szansy, ale zrobię jeden wyjątek, ponieważ chcę spędzić miło czas. "Jutro 17, gdzie mieszkasz?" Odpisała mi adres i zapytała czy dostanie 3 szansę... ja na to, że na 3 szanę to jutro będzie miała możliwość zapracowac.


Jak myślicie dobrze mi poszło? to moja pierwsza świadomie poprowadzona rozmowa. Kiedyś stosowałem dużo z tych metod opisanych na stronce, ale zawsze nieświadomie. Najbardziej obawiałem się początku rozmowy telefonicznej i jutrzejszego początku. Po 5 minutach wiem, że już się oswoję z sytuacją i dam rade, zawsze potem mi dobrze idzie:P

Odpowiedzi

Portret użytkownika Brave_Jim

Twardo trzymasz reguły ;P. Z

Twardo trzymasz reguły ;P.


Z tym dzwonieniem dobrze rozegrałeś bo już myślałem przez moment że trzeci raz zadzwonisz ;P ale zaskoczyłeś mnie.



Tylko tak formalnie dodam że jak nie odpisze laska po tamtym smsie to bez paniki, po prostu nie wolno latać za nią w tym momencie.
Czekasz wtedy i już. Oddzwoni na 99%. ^^

Portret użytkownika Sick Puppie

Dramidas, dlatego właśnie

Dramidas, dlatego właśnie zdecydowałem się na taki krok. No z tą parą to nie byłbym taki pewny:P widziałem nieraz że dziewczyna z telefonem nawet spała, a gdy dzwoniłem to nie miała go przy sobie, kompała się, zapomniała odpisać, ładował się. Da się dostrzec zależność w obsłudze telefonu. Gdy jej zależy zawsze go ma, gdy czujesz i widzisz że się oddala, to w takim samym stopniu telefon się oddala od niej. Przynajmniej ja taką zależność zauważyłem.

Co do cierpliwości, muszę nad tym popracować, choć jak bym napisał godzinę później to by nic pewnie z tego mogło nie wyjść. Niby co? piszę takie coś po paru godzinach od ostatniej próby?Tongue

niepokoi mnie tylko fakt że

niepokoi mnie tylko fakt że jak zadzwoniłeś 2 raz bez skutku to odpisała dość szybko chyba co nie ? To tak szybko skończyła robić to wszystko i zdążyła jeszcze odpisać ? Trochę kręci ;] Ale zobaczymy jak będzie dalej. No i co hmm może jeszcze termin przez nią zaproponowany mógłbyś zmienić Smile Takie moje zdanie malutkie Tongue

Portret użytkownika Neofita

"Gdy jej zależy zawsze go ma,

"Gdy jej zależy zawsze go ma, gdy czujesz i widzisz że się oddala, to w takim samym stopniu telefon się oddala od niej."- zajebiście trafne zdanie.