Cześć wszystkim. Jeśli to czytasz to znaczy, że dodałem ten wpis. Moja filozofia... Wpis będzie o cechach mężczyzny.

Kim jest mężczyzna? Mężczyzna jest dorosłym(nie mylić z pełnoletnim) przedstawicielem człowieka z ogonkiem z przodu, który jest gotów ponosić konsekwencje za swoje błędy. Mężczyzna to taka HARD wersja chłopaka. Mężczyzna nie musi być wysoki, wyglądać jak twardziel. Mężczyzna musi być twardzielem. To taka mała różnica... wyglądać, a być.

Mężczyzna nie powinien być egoistycznym narcyzem. Powinien o siebie dbać. O swoją higienę też, kurde. Mężczyzna zawsze wie, gdzie jest granica. Używanie kremu do rąk albo twarzy nie jest narcyzmem. Narcyzmem jest stanie przed lustrem godzinami i szukanie porów czy innych marchewek.

To z marchewkami to znak narcyzmu, albo braku pewności siebie. A o pewności siebie na stronie jest dużo, więc można śmiało powiedzieć, że jest to samo ZUO.

Są pewne zasady, które każdy z nas powinien znać. Przepis na bycie mężczyzną.

1. Bądź sprawiedliwy.
Nie warto patrzeć na to, co ktoś osiągnął. Patrz na to, co ma zamiar osiągnąć (należy wyłączyć polityków). Nie oceniaj po okładce, nie warto. Chuj Ci to da, jeśli okładki nie ma na przykład. Bo ze starości odpadła.

2. Bądź odważny.
Odwaga zawsze się przydaje. I zawsze jest wskazana. Gdy czegoś nie rozumiesz, nie bój się. Gdy będziesz odważny, będziesz miał przewagę nad ciotami. Gdy będziesz odważny, nie będziesz się bał mówić prawdy. Gdy będziesz odważny będziesz miał więcej historii do opowiadania.

3. Dyskretny bądź.
Nie gadaj na lewo i prawo. Nie obgaduj. Po cholerę? Sam wiesz dobrze, czy jakie zalety ma ta osoba. I wady. Ale oceniaj to wszystko trzeźwo. Jeżeli ktoś niesłusznie napierdala na kogoś, śmiało stań w jego obronie (tu już połączenie ze sprawiedliwością jest).

4. Bądź sobą.
I pamiętaj, że Twoje zbieranie znaczków jest równie ważne, co kolekcjonowanie zabytków. Twoja miłość do muzyki klasycznej jest taka sama, jak miłość do hip hopu. Nie bądź zbyt "trendi", bo zagubisz siebie.

5. Patrz na siebie z dystansem.
Jeżeli tego nie umiesz, to się naucz. Ważna rzecz.

6. Naucz się być wdzięcznym. Inaczej miej pokorę.
Nie oczekuj dowodów wdzięczności, gdy coś dajesz, bądź robisz na rzecz innych, ale sam okazuj wdzięczność za najbardziej błahe rzeczy. Dziękuj i doceniaj.

7. Bądź szarmancki. Wiesz w ogóle co to znaczy...?
Pomóż kobiecie włożyć i zdjąć ubranie (to drugie fajniejsze ), otwieraj przed nią drzwi, daj jej swoją bluzę, gdy jej zimno. I inne pierdoły. Nie rób tego "bo tak trzeba", tylko dlatego, że taki jesteś. Odkryj to w sobie. Mi na przykład daje to wielką frajdę.

8. Twardy bądź.
Nie jęcz i nie narzekaj.Doceniaj się sam, a sprawdzaj się w boju! Bądź wytrzymały i oczekuj tego od innych. Nie odpuszczaj sobie. Jeżeli ktoś czegoś nie zrobił, to Ty to zrób.

9. Bądź słowny.
Nie trzeba chyba nic tu pisać. I tak napisałem.

10. Bądź uczynny.
Też nic nie napiszę.

11. Nie bój się być tradycjonalistą. Czasami napisz list. Zaproszeń, życzeń i innych pierdół nie wysyłaj sms, tylko powiedz. W najgorszym wypadku przez telefon, ale nie przez sms. Czasami na uroczystości samemu trzeba napisać jakieś słowa. Na książce pisz czasami dedykację.

12. Bądź na poziomie.
Nie bądź dowcipnisiem. Twoja wartość towarzyska nie polega przecież na opowiadaniu głupich dowcipów i gadaniu i gadaniu i gadaniu i gadaniu. Wiesz co jest Twoją siłą? Oszczędne gadanie, tak jakbyś miał jakiś limit. Ale jak coś mówisz, to coś ważnego. Lepiej zginąć w pojedynku, niż mieć opinię nudziarza, takie moje zdanie. I pamiętaj... Nie musisz mieć zdania na każdy temat.

To chyba na tyle. Bycie mężczyzną nie wiąże się z pełnoletnością. Dobrej nocy.