Jest to mój pierwszy blog ale jestem ciekawy jaka będzie reakcja....
Jak co piątek postanowiłem z paroma ziomkami wybyć na miasto ehh Wrocław nocą piękna sprawa.Wieczór zapowiadał się mizernie,bez opcji,beż żadnych kobiet było nas 4.Znalazła się flaszka,piwa dla 2 innych i zrobilśmy te flachę na 2.Czułem mizerny wieczór i wiertrzyłem powrót przed 24 ;/ . Ale znalazły się na mieście jeszcze 3 koleżanki z klasy bo były na 18 u takiego kolegi gdzie była mocna stypa więc postanowiły dobić do nas.Flaszka zaczęłą wjeżdżać na humor.Jeden z kolegów poszedł "za ciosem' i załatwił kolejne dziewczęta no niestety niezbyt urodziwe ale po alkoholu no cóż.Wypili my troche razem i uderzamy na Wrocław wbijamy do jakiegoś kubańskiego klubu(wcześniej postanowilsimy 2 flaszke obrócić na humor ) Jeden kolega się zmył bo dostał ważny telefon.Niedaleko klubu spotkaliśmy znajomych z innej szkoły a także i naszej wbiliśmy do tego klubu wydawało sie fajnie i było oczywiście po alkoholu mi np trzaska na humor i gadane.Były tam inne dziewczyny i to duże lepsze od czego co przyprowadzilismy ze sobą.Ogólnie opcja była że dziś poprostu z chłopakami pogadamy na miescie moze na jakas faje wbijemy albo coś a tu balet troche nie przyszykowani ale laski no no no odjebały się mhmm.I nagle czulem sie najbardziej pożądany wokół mnie ich mnóstwo az sie sam dziwiłem no ale jedna mi wpadła w oko szczegolnie jakos z nia zaczęłem rozmawiac okazało się że podzielamy swoje poglądy i robimy podobne rzeczy znałem ja ze szkoły ale z widzenia szkoła duża prawie 1000 osób ale akurat myśle że mogła mnie kojarzyć bo czasami przesadzam z lansem wręcz uważam że napewno bo jej najlepsza przyjaciółka zna mnie.Tańczyliśmy tance przytulańce posiedzieliśmy trochędłużej niż cała ekipa ponieważ mieszkała zupełnie gdzie indziej odprowadzilem ja kawalek a wlasciwie pojechalismy taxi.Naszczęście już przechodziło stadium zaawansowanej podatności na alkohol.Trzymalismy się za ręce tak jak w klubie i w taxi na koniec że ja wracałem w drugim kierunku wyłożyłem za nią i przelizaliśmy się w taxi.Stwierdzam że jest bardzo wporządku nikt jej nie zna z was ani ja sam jej jeszcze nie znam za dobrze i teraz niewiem hmm.Dziś jej nie poznałem w szkole przez chwile więc przypałowo.Niewiem czy napisać czy przeczekać myśle żeby przeczekać ten tydzień szkoły może w piątek następny znowu się spotkamy(chociaż ten Wrocław kurewsko duży ; /) no ale się zobaczy hmm.