była dziewczyna walnela mi ostatnio takie cos: "pozdrów moje koleżanki z byłej klasy" bo z nimi studiuje, mysle sobie wtf co ty odpierdalasz sama je pozdrow masz kontakt. albo oddawała mi pieniądze za jakies pierdoły bo zapłaciłem za nas, albo innym razem szlismy z kina i miała bezpośredni kurs do domu to pojechała ze mna do centrum zeby mi po towarzyszyc i czekala pozniej na swój. No tu zjebałem bo moglem ja odeslac do domu. Testy? Po kazdym spotkaniu wracalem niezadowolony bo takie pytania zadawała. I rozkminiała kazdy sms na 20 sposobów doszukiała sie złych intencji. Teraz sobie mysle perfidna manipulacja panowie.
znaczy no to "pozdrów mioje koleżanki" to było na którymś tam spotkaniu.
Można zacytować trafne, jeszcze nie kultowe ale z wartością zdanie: "Chuj wie co to znaczy i nie obchodzi Cię to"(czy jakoś tak słabą mam pamięć). Jednak zaraz byś zaczął się rzucać tak jak rzucał się twój mały człowieczek w głowie... po tym jak nie mógł rozszyfrować zagrań twojej byłem. Po co nam to?
Różne może mieć swoje intencje, raz może badać jaki masz grunt pod nogami i jak(lub czy wgl) rozwinąłeś się po waszym związku, może chce wrócić okazuje to takimi właśnie zagraniami... lub najbardziej "optymistyczny" chce cię wykorzystać;)(nie koniecznie fizycznie ale seksualnie) to wykorzystanie sprowadza się do bycia plastrem. Godzisz się z tym?
Zwycięzca zaczyna tam, gdzie przegrywający rezygnuje - PAMIĘTAJ!
A ty spotykasz się z byłą dziewczyną, nie dobrze
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki