Trudna sprawa... Musisz mu pomóc w pewności siebie... Następnie pokaż mu, że nie tylko siła załatwia się sprawy z dresami. I do tego ten film sekret niesie wiele tutaj zagadnień, ale ja w to mało na razie wierze!

Należałem do takiej grupie w szkole jak to nazwałeś 'dresów', ciężko widzę twojego kolegi. Pogadaj z mądrzejszym w tej grupie może dadzą mu spokój.

a ja znam lekarstwo MUAY THAI takie dresy to tak naprawdę cioty potrafią tylko słabszych bić jak się dowiedzą że cos trenuje to jeden po drugim wymiękną ...

"...jak się dowiedzą że cos trenuje to jeden po drugim wymiękną"
Chuja prawda. Zazwyczaj jest to powodem zaczepek, będą go dalej poniżać i prowokować do bójek, a jak wiadomo, w kupie siła, grupie nic nie zrobi.

ja też polecam Sztuki walki nie po to aby się bił. Ale zyska pewność siebie i opanowanie. Ja zawsze w grupie należałem do tych dominujących dlatego ciężko mi się postawić w jego sytuacji. Ale jeżeli nie zacznie im się stawiać to nic się nie zmieni. Na początku może być ciężko ale potem zrozumieją że już stracili kozła ofiarnego.

Trening czegokolwiek pomoże. ale jest szybszy sposób. Zabierz go gdzies ze sobą gdzie nie będzie tych dresów i zrób mu dobry social. Jak zobaczy że inni ludzie go szanuja i lubia to od razu pewności siebie nabierze. Wiem co mówie bo tak samo kiedyś dawno temu mój kumpel mnie z takiego dołka wyciągnął.

Po pierwsze to ten Twój kumpel musi chcieć sam się zmienić a nie zmienić swoje postrzeganie, szacunek. Zrób mu pranie mózgu takim NLP plus takie podbne rzeczy i wtedy po pewnym czasie sama jego postawa spowoduje że dresy go już zaczepiać nie będą. Jest tylko jeden warunke, on sam musi tego chcieć. Jeżeli nie będzie chciał to będą go gnoić cały czas. Możesz z dresami porozmawiać i może to pomoże, ale zawsze mogą ciebie wziąć na celownik.