Witam Panowie chcialbym ladnie sie pochwalic jak na dzisiejszym spotkaniu laska tanczyla jak jej zgralem Nazwijmy ja P.

Godzina 19:00 Spotkanie z jedna z targetem .

P:Mi sie spoznia 10 minut wpadam oj przepraaszam przepraszm , autobus sie spoznil . I jej ust leca na moje.

Ja:Odsowam lekko glowe i mowie postwisz mi piwo to dostniesz buzika i zapomne ze sie spoznils.
P:Ale ty wredny jestes , no ale niech Ci bedzie...

Ja:(Kupila mi piwo) buziak w policzek .

P:Ejjj ale mial byc w usta !

Ja:Nie nikt niemowil jaki ma byc musisz sie postarac za darmo nic niema (usmiech)

Idziemy sie przejsc pijac piwo gadka szmatka .

P:Ale ty jestes wredny i chamski ja niemoge po co ja sie z Toba spotykam..
Ja: Nawzajem , wiesz czasami siedze w domu i sam sie nad tym zastanawiam czemu taki ktos jak ja to robi.

Ja:Ejjj wgl wiesz masz mega perfumy !

P:Wiem dziekuje.

Ja:Wczoraj moja babcia byla na zabawie dla +70 i miala
dokldnie takie same (hahahaha)

P:Wiesz co nie odzywam sie do Ciebie palo , jests bezczelny. (odwraca glowe)

Ja:Odezwij sie jak Ci przejdzie i zakldam sluchawki i cos tam spiewam pod nosem(idziemy przed siebie cigle)

Mija 2-3minuty .

P:dobra skoncz to jest zlosne , takie dziecinne zchowanie !
Ja:No widzisz tez tak uwazam , jak my sie ladnie dogadujemy kochana , wiec wiecej tak nierob .

P:grrr , wrrr,

Czas milo mija konczymy piwko .Nagle lapie ja zareke i zczynam sie z nia calowac .

P:za co to bylo?

Ja: Widze ze zrozumialas swoje dziecinne zchowanie mam nadzieje ze taki foch sie niepowtorzy.

P:Rumien na twrzy i hihihihih.

Idziemy przytulenie do siebie wchodzimy na ruchliwa ulice.

P:do mnie patrz tmten chlopak mi oczko puszcza , chyba mnie podrywa ale on przystojny .

Ja: ktory? a tamten ? czekaj podejde do niego i powiem ze Ci sie podoba

P:Nie nie glupi jestes(lapie mnie z reke i cignie do siebie)

Ja:ok

Po 10minutach,

P:Ej ale ten chlopak mnie napewno podryw.

Ja:(ogolnie nie widzialem zeby jakis koles sie n nia ptrzyl ale ok)Mowie do niej , prosze Cie nie oszukujmy , cos mu wpdlo do oka i napewno Cie niepodrywal . Poczekaj tu i patrz.

Ida dwie panny podchodze do nich zczynam z nimi rozmwiac(Pani P wszytsko slyszy)

Ja:Czesc zjmuje sie psychologia kobiet , umysl i szybkosc reakacji na dana sytuacje.

One:to fajnie

Ja:Zrobie wam test , wyciagam telefon i mowie do jednej kolezanki zrob mi zdj ze swoja przyjciolk

One:no ok ok .

Ja: Brawo , widze ze umiecie podjac logiczn i szybka decyzje co malo kobiet potrafi(cos tam wymyslilem spontanicznie..) Mowie mam jeszcze jeden test ale w domu , zineresowaly mnie wasze osoby podajcie mi wasze nr skontaktuje sie z wami i umowie na maly sprawdzian gdzes w kawarni .

One: ok ok i wpisuja nr;)

Wracam do swojej panny .

P:Pffff , miles szczescie i tyle..

Ja:No tak tak , ale ta brunetka miala sliczne usta mmm

P:Co ty obydwie byly brzydkie (hahaha)

Ja:Nie nie nie sliczne byly , szczegolnie ta brunetka w szpilkch , dlugich ciemnych wlosach mmmm

P dostaje szalu lecimy dalej .

Rozmawiamy szmery bajery etc etc ide ja odprowadzic na jej przestanek , miala z 30 min autobus mowie ze poczekam z nia.Idziemy na taki malutki mostek

P:Nagle mi delikatnie rekawiczka w twarz

Ja: Ide po snieg i lekko w nia kulka rzucam.

P:Rzuc jeszcze rz to sobie pojde

Ja:no ok i rzucam.

P:Odwraca sie i idzie na przestanek (lekko sie odwraca i ptrzy czy nieide)(miala jeszcze 20 min do autobusu wiec spokojnie wiedzilem ze przyjdzie bo sama tyle nie bedzie czekac)

Mija 5 minut

P:I co ksize nwet podejsc niemoze?

Ja:To ksiezniczka odszedla od swojego krola wiec Ty masz wrocic.(Stoi odemnie o jakies 15m)

P:No teraz ty podejdz do mnie!

Ja:Nie ty msz podejsc;)

P:Licze do 5s jak nie podejdziesz znowu odejde.

Ja:hehe spoko.

P:5,4,3,2,1 ok ide!

Ja: Czesc ;D

P:ale ty jestes chamski pan i wldca sie znalazl

Ja:Zycie .

P:Stoi na przeciwko mnie oburzona .

Ja:i Co obrazona?

P:Na Cb? Tak!

Ja:Cos Ci mowilem o tym...

I nagle glosnym tupotem stop ide w druga strone ide ide ona krzyczy marcin czekaj ide dalej marcin prosze ide dalej , marcin przepraszm stoj (biegnie w moja strone!)Podchodze do smietnika i papierek wurzucam(Robilem to swiadomie) Odwracam sie i w smiech , ona az sie czerwona zrobila hahahhah WIDZIEC JEJ MINE (BEZCENNE)

P:Jestes swina !

Ja:Ale mam swoj urok osobisty?

P:Masz .

I w slimaka w polecielismy chyba 10min ;D

Poczekalem jeszcze chwile na jej autobus odjechal.Po chwili sms od niej .

P:Jak ja Cie nie nawidze ale jestes cudowny !

Tak , wlasnie od czasow uganiania sie za laskami iluzje i wyimaginowane mysli wglowie przstaly byc rzeczywistoscia i fikcja . Cos przyjemnego wracac do domu z podniesiana glowa po wygranej bitwie .
Pozdrawiam , a i sory za bledy ale pisze z telefonu