Witam!
Mam pewien problem... Moja była kobieta chce się ze mną umówić na seks bez zobowiązań. Z jednej strony bym poszedł, a z drugiej chodzi o moją godność... Związek trwał 9miesięcy. Nasze rozstanie wyglądało w następujący sposób: Bardzo się pokłóciliśmy i się do niej nie odzywałem przez 2,3 dni (kłótnia o imprezę, nie chciałem by została dłużej) po imprezie się pogodziliśmy i po 2 dniach zachciała przerwy, a powód ze się oddalamy. Przerwa trwała kilka dni i z nią się rozstałem ponieważ nie uznaję przerw. Po 4 miesiącach od rozstania mi powiedziała ze na tej imprezie mnie zdradziła, bo myślała że już nie jesteśmy razem... Pod wpływem alkoholu zrobiła loda jakiemuś kolesiowi... Od rozstania minęło 5 miesięcy i chce się umówić na seks. Jak powinien się zachować prawdziwy facet?
Prawdziwy facet powinien się tak zachować, że sam wie, co zrobić w sytuacji, gdy laska pierdoli:
"myślałam, że nie jesteśmy razem i zrobiłem loda innemu".
heh.
__________________________________________________________
Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.
Prawdziwy facet by zrobił to na co ma ochotę.
Action steps:
1. Zrób to na co masz ochotę
2. ....
3. PROFIT!
4. Problem Solved.
A tak na marginesie nie tknąłbym laski, o której wiem, że po pijaku obciąga przypadkowemu kolesiowi na imprezie. Miej do siebie szacunek do cholery. Jak popęd jest silniejszy od szacunku do własnej osoby to słabo. Ja bym się nad tym tematem w ogóle nie pochylał nawet.
Cześć, gdzie uciekasz, skryj się pod mój parasol
Tak strasznie leje i mokro wszędzie
Ty dziwnie oburzona odpowiadasz: nie trzeba
Odchodzisz w swoją stronę, bo tak cię wychowali
Jeżeli masz na to ochotę - skończ co kiedyś zacząłeś.
Według mnie to zależy od tego co chcesz osiągnąć w tej relacji no i ogólnie.
Jeżeli czujesz cokolwiek do niej, lub wydaje Ci się, że czujesz to zdecydowanie bym odradzał, najpierw będzie wszystko ok, będziesz twardy, nieugięty ale ostatecznie może Cię bardzo męczyć taki układ co w dalszej perspektywie da więcej szkody niż pożytku.
Lecz gdy jest Ci ona NAPRAWDĘ kompletnie obojętna a Ty chcesz mieć FF, to myślę, że jak najbardziej możesz sobie ulżyć.
Ale prawda jest taka, że decyzja należy do Ciebie
Obciagała innemu na imprezie a Ty nas pytasz, co robić?
Jeszcze jestem w stanie zrozumieć jak sie pokluciliscie, rozstaliście i czasem sie spotkacie na małe co nieco. Wtedy okreslasz czy tylko ja bzykasz, czy cos wiecej i działasz. Ale w momencie kiedy ona na imprezie bierze do buzi innemu, bo "myśli", ze nie jesteście razem to odpowiedz jest jednoznaczna.
A tam, w sumie nawet racja, miała przeciez połaczenie z mózgiem tego typa, co mu obciągała, przeciez jak można ją w tej sytuacji winić. To nie był jej mózg.
CZYTANIE I BIEGANIE
Przyczyna syfu w Twoim życiu, drogi kolego, jesteś Ty sam, a nie to, co Cię otacza. Choć to wszystko znajduje się w ruchu pozostaje niezmienne...
"oddany facet, nie zakochany głupiec"
"chciałabym się umówić na seks ale ty masz zasady" jej sms
w kolejnym mi pisze w który dzień mi pasuje...
Chcę to rozegrać w taki sposób:
Umawiam się z nią na "seks" Ona się nakręci odpicuje itp.
Przyjeżdżam i mówię "tak to prawda mam zasady dlatego możesz zapomnieć o seksie ze mną" wychodzę.
co myślicie?
Miałem kiedyś sytuację, że była chciała się umówić na seks. Najpierw przez koleżankę, potem przez neta, na końcu przez sms.
Każdą zaczepkę zlałem.
Dlaczego tego nie zrobiłem? Bo nie dałem jej satysfakcji i przeświadczenia, że w każdym momencie, w którym sobie zapragnie, może mnie mieć. Koniec to koniec i konsekwentnie należy przy tym stać, krótko mówiąc.
Per aspera ad astra
Dziewczyna znalazła ładną wymówke,zeby się z innym zabawić..
Miej jaja chłopie i olej ją ..
Nie znam się na niczym, prócz życia..
możesz zrobić tak jak napisałeś... nakręcić ją a potem zlać niech wie co straciła, alkohol dla mnie to żadna wymówka, a jeśli jeszcze do tego chodzi o takie sprawy...
sorry ale moim zdaniem jakby nie chciała to by tego nie zrobiła, tyle na ten temat
szanuj siebie tak jak napisali moi przedmówcy
Pamiętam ktoś na stronie miał podobny problem, po zdradzie laska chciała sexu. Umówił się z nią, po seksie zostawił 50zł i się pożegnał na zawsze.
A to nie Sneakers tak zrobił, ze spotkał sie z laska, przeleciał, dał kase na odchodne i powiedział spierdalaj dziwko, bo też mu rogi jakas doprawiła? Jak cos poprawcie mnie. W kazdym razie masz jaja by kurestwo zwalczac tak jak sie to powinno robic. Bo jesli ona Cie testuje i pisze o zasadach, nie posiadajac własnych to pomysl, gdzie tu szacunek jej samej do siebie i do ciebie;/
CZYTANIE I BIEGANIE
Przyczyna syfu w Twoim życiu, drogi kolego, jesteś Ty sam, a nie to, co Cię otacza. Choć to wszystko znajduje się w ruchu pozostaje niezmienne...
"oddany facet, nie zakochany głupiec"
tak zrobilem tylko tutaj sytuacja jest zgoła inna poniewaz ona sama mu sie przyznala
ja troche zbyt pochopnie wtedy z ex poszedlem na calosc... z perspektywy czasu tamten seks z ex byl totalnym nieporozumieniem bo zajebiscie sie ciesze..ze wpadka sie nie skonczylo...
OGOLNIE to wtedy przegialem... nie warto isc do lozka z ex bo zawsze istnieje ryzyko wpadki.. a po co Ci potem matka dziecka ktora sie puszcza...i miec zjebane zycie ?
lepiej znalezc sobie NOWA kobiete i ruchac
Zasady portalu
Raczej z perspektywy czasu pozalowales, ze sie wtedy nie zabezpieczyles.( wiem, bo tez tego zaluje, jak sie spotykalem z byla to sie pozniej zastanawiałem, czy na dziecko nie chce mnie złapać). Jesli panna rogi doprawia w czasie zwiazku to na to wytlumaczenia nie ma. Wiekszy szacunek mam do lasek, które są same, ale maja odwage pojśc do lozka, z kazdym, który jest tego wart.
CZYTANIE I BIEGANIE
Przyczyna syfu w Twoim życiu, drogi kolego, jesteś Ty sam, a nie to, co Cię otacza. Choć to wszystko znajduje się w ruchu pozostaje niezmienne...
"oddany facet, nie zakochany głupiec"
wiesz bylo zabezpieczenie - gumy. ale ja im nigdy do konca nie ufam...ot tak z przyzwyczajenia sie bralo jak laska tabletek nie brala..
wtedy troche mlodszy bylem + hormony + aby jej dojebac no i poszlo.. no ale na szczescie nic nie ma...
pamietajcie ludzie jesli ex was zdradzala a potem chce sie z wami ruchac to dobrze sie zastanowcie...
Zasady portalu
50zł?
Zawsze możesz wycenić na dyszke usługę.
Widać dobrze mu było, albo sentyment jakis mu pozostał:)
CZYTANIE I BIEGANIE
Przyczyna syfu w Twoim życiu, drogi kolego, jesteś Ty sam, a nie to, co Cię otacza. Choć to wszystko znajduje się w ruchu pozostaje niezmienne...
"oddany facet, nie zakochany głupiec"
To było w tym panowie :
http://www.podrywaj.org/co_zrobi...
A Sneakers, pisał o tym, lecz nie kojarzę by tak zrobił - tylko opisywał, że tak można
Ryzykujesz, masz chęć i się boisz.
Chcesz jej dopiec i ją zerżnąć, nie 'uwolniłeś' się psychicznie od niej, to widać.
Czujesz się nadal pokrzywdzony, w taki sposób nie poczujesz satysfakcji.
Duże szanse, że założy Tobie sprytnie 'obrożę'.
Chcesz być z taką kobietą?
Nie ważne, gen, kłamała czy nie...to nie ma znaczenia i tak tego nie zweryfikuje, niby uwierzy jej.
Chcesz potraktować ją jak 'dziwkę', nie postępuj tak z kobietami, szanując je, szanujesz siebie.
Chcesz ją znowu przelecieć i szukasz wymówki.
Wpadniesz we własne sidła.
Aż taka hb była,że nie możesz znaleźć lepszej?