Witam. Ponownie zwracam się do was z pewnym pytaniem a nawet dwoma : otóz podoba mi się pewna dziewczyna i zastanawiam się jak ją poderwać. I wpadłem na pomysł (nie wiem czy dobry ale go spróbowałem) a mianowićie zapytałem się bliskiej mi osoby (a jej znajomej) co mogłaby mi o niej powiedzieć i dowiedziałem się że jest nie warta zachodu (chociaż chcę zaryzykowaać bo mi się podoba). I moje pytanie jest następujące olać rady tej osoby ( pewnie wszyscy potwierdzicie 
ale wolałem się upewnić)?
A drugie pytanie brzmi : dziewczyna wydaje się oschła na chłopaków i jak sobie z tym poradzić?
Może wy mieliście takie przypadki? Jak tak to podpowiedzcie jak można taką przekonać do siebie?
Najlepiej samemu sprawdzić, jaka dziewczyna co Ci się podoba jest, ale jeżeli uważasz tą dziewczynę co Ci doradza, za bardzo dobrą przyjaciółkę i wiesz, że nie okłamałaby Cię to może i mieć rację co do Twojej wybranki.
Tots units fem forca !
Atakuj zgodnie z zasadami, jak nie wyjdzie trudno, zawsze to Cie czegoś nauczy. Z tym że uważaj żeby Ci za bardzo nie zaczeło zależeć, najlepiej jeszcze jeden cel sobie upatrz i jedź na dwa fronty.
"dziewczyna wydaje się oschła na chłopaków i jak sobie z tym poradzić?" - jak same cipki i frajerzy sie za nią biorą to nie dziwne. Bądź inny niż Ci co do niej startują, pewniejszy siebie itp. to zobaczysz że nie jest wcale taka oschła.
Pozdro
Na 90% z zazdrości przedstawia ją Tobie w chujowym świetle.. więc nie słuchaj tego nawet.
,,jak same cipki i frajerzy sie za nią biorą to nie dziwne. Bądź inny niż Ci co do niej startują, pewniejszy siebie itp. to zobaczysz że nie jest wcale taka oschła"
a to az sobie zapamiętam
Nigdy się nie pytaj innych lasek o zdanie na temat targetu ... sam se je wyrób! A co do oschłości laska ma permamentną sukotarczę wycelowaną w każdego flejtucha ... jak pisze roofi24 Bądź inny, czasem wystarczy być sobą - o tym też pamiętaj, grunt to się nie bać
Kierunek przód przez całe życie!!
Z tego co piszesz można wywnioskować że albo tak kobieta zna swoją wartość albo po prostu jest "głupia" i szkoda zachodu. Ja kiedy spotykam taką kobietę, która ma taką "sukotarczę" staram się ją szybko przełamać jeśli pierwsze wrażenia będzie piorunujące później będzie z górki.
Możesz spróbować coś w stylu...... wydajesz mi się być bardzo samotną kobietą ....
ona: dlaczego???
w prosty sposób zainteresowała się Tobą później to już musisz umiejętnie poprowadzić rozmowę że tak powiem przytemperować ją i pokazać że jesteś bardziej wartościowy niż ona.
Pozdrawiam.