Witam.
Jakiś czas temu poznałem dziewczynę, miała wtedy chłopaka ale jakoś tym bardzo się nie przejąłem, wiadomo większe wyzwanie...
działałem sobie tak jakiś czas(niedługo jakieś 3-4 tygodnie) kiedy to oznajmiła mi że nie jest już z nim....
Spotykaliśmy się jakieś 2 miesiące, pomyślałem że LTR to nie jest zły pomysł no i stało się....
Jakiś tydzień temu chciała żebym sprawdził coś w jej telefonie i
zobaczyłem masę smsów i połączeń od jej ex, olałem to pomyślałem że nie
jest problemem dla mnie no ale wczoraj odwołała nasze spotkanie ;/
Była z nim, mój kumpel ją widział....
I nie wiem jak mam to rozegrać dalej, nie chciałbym jej stracić....
Ma ktoś jakiś pomysł lub rade??
Właśnie takie coś przerabiam. Właśnie kończę znajomość z ta dziewczyną. Skoro długo z nim była to wrócą do siebie daj sobie spokój.
Straciłem tylko dużo czasu
siadłem i przeanalizowałem to i chyba jednak masz racje....
byli razem jakies 3-4 miesiące - niby nie długo - tylko jest jeszcze jeden maly psikus, to jest facet z ktorym miala swoj pierwszy raz.... Zapytałem jej czy cos czuje jeszcze do niego.... odpowiedziała że chyba jeszcze tak bo to dość swieże jest...
Dosłownie taki sam temat przerobiłem.
uciekaj, wez inna baw szalej ruchaj a ja zlej
...kobiety są po to żeby je kochać, a nie rozumieć...
uciekaj, wez inna baw szalej ruchaj a ja zlej
Tylko to Ci pozostaje. Naprawdę nie próbuj nic innego, musisz się pogodzić z Ta sytuacją. Pew nie będzie, że z ajakiśc za sona go rzuci, i będzie chciała wrócić, jak to dobrze rozegrasz To zalezy czy po prostu jesteś od niego w te klocki "lepszy".