Witam wszystkich czytelników tego jak że pomocnego portalu:)
Od miesiąca spotykam się z super dziewczyną, wszystko rozwija się tak jak powinno, a tu nagle ni stąd ni zowąd dostaje maila od jej byłego, w którym się rozpisuję jaka ona jest zła, że go zdradzała i żebym uważał na nią i że mu jeszcze kiedyś za to podziękuję. Piszę, żebym zobaczył, że jakieś prezenty od kogoś dostawała i ogólnie, żebym na nią uważał. Oczywiście odpisałem mu, że jest sfrustrowany bo się z nią rozstał.
Pewnie facet jest zdołowany i zachowuje się jak frajer (a ma prawie 30 lat), ale moja nabyta z wiekiem nieufność do nikogo;) doradza mi wybadać tą sprawę głębiej i oczywiście jako, że trafił się taki prezent, chciałbym to wykorzystać, żeby trochę ją podpuścić i szarpnąć za język, bo co jak co facet może mieć rację i coś w tym jest, chodź ostatnio jak z nią rozmawiał to mówił, że mi pewnie tylko o "jedno" chodzi, no bo chodzi:) a jak się z tego coś trwalszego wykluje to tym bardziej chcę mieć pewność, że laska jest szczera.
Tak wam powiem, że coś mi tak w środku mówi, że coś jest na rzeczy, no ale, wiecie jak jest każdy ma jakąś przeszłość;) i po co w niej grzebać. ALE!
Macie koledzy jakieś ciekawe pomysły?
zachwanie tego ziomka zal.pl... nawet gdyby tak bylo to po cholere sie Wam miesza. Olej to. Widac ze jest luzerem i pewnie dlatego sobie z nim pogrywala. Ale mimo wszystko nie podchodzilbym zbyt powaznie do tego co mowi. W koncu nie mowcie mi ze miedzy 2 facetami ktorzy kiedys cos czuli badz czuja do tej samej kobiety moze byc jakas solidarnosc... Raczej kazdy z nas ma poprostu w dupie tych z ktorymi zadawaly sie nasze kobiety.
Snoopy, na pewno taki gosc jest frajerem! To nie podlega jakiejkolwiek watpliwosci. Ale nie mozemy generalizowac!!
Byly przypadki, ze przez glupia dupe bylem w stanie zrobic cos glupiego. Jeszcze kiedys , rok moze dwa lata temu, mialem zatarg z innym bylym laski, z ktora krecilem. Skonczylo sie na tym, ze poszedlem z nim na piwo, bo koles naprawde spoko
Zgodze sie, ze kazdy z nas ma po prostu w dupie kolesi , z ktorymi zadawaly sie nasze laski, ale tylko wtedy gdy ten byly sie nie frajerzy i nie czuc jego obecnosci. W pewnym momencie trzeba po prostu zareagowac.
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
Heh. Tez mialem podobnie. Byly mojej eks, pisal do mnie z numeru swojej siostry z ktora sie znam. Ostrzegal mnie przed "Anitą", twierdzil ze ona sie bedzie mna bawic i takie tam. Nie chcialem tego sluchac, zreszta powiedzialem mu ze wszedlem w to z czystym kontem, gdy ona juz byla wolna, zreszta jego to nie powinno obchodzic. Potem zaczał cos blagac itp.
Od tamtej pory pojawily sie esy i telefony od niego, wykonane do mojej bylej. Z wyzwiskami, kurwami itp, po chwili przepraszal i wyznawał jej milosc. Kilka razy olalem sprawe, mysle sobie, nie bede sie znizal do jego poziomu i to dla mnie zadna konkurencja..
Jednak miarka sie przebrala, gdy gosc nadal nie dawal jej spokoju. Zadzwonilem i powiedzialem po chlopsku zeby sie w koncu odpierdolil, bo zle sie to dla niego skonczy. Nie posluchal. Pewnego dnia czekajac na moja luba pod jej szkola, przyszedl ten typek, zaczal cos sapac, ale jak podszedlem to spierdolil. Zadzwonil po miejscowego kibola. Dra sie do mnie z drugiej strony ulicy-bylo ich 6. Ja sam z kumplem raczej nie do bitwy. Zadzwonilem po jednego kumpla, no i tak wkroczylismy do akcji. Nie chcialem isc sam na 6. Z miejsca jak sie pojawilismy jeden gosc padl na ziemie i dostal padaczki, jeden schowal sie za znak i sie nie odzywal, kolejny stal jak slup a Ci ktorzy najbardziej sapali, nie chcieli zalatwic tego po mesku... No coz a mocni w gebie byli...Wtedy juz sie sytuacja uspokoila.
Zwiazek z moja dupa, mimo ze okraszany byl jakas posrednia "obecnoscia" jej bylego zakonczyl sie po 3msc. Ani razu nie dalem sie zmanipulowac. I zerwalem. Najsmieszniejsze jest to, ze mimo ze tak rozpaczala po utracie mnie, teraz w opisach kocha kogos. Zgadnijscie kogo? Tego bylego, z ktorym byla przede mna i ktory do mnie sapal..
Do czego zmierzam? NIE WARTO SIE NARAZAC DLA GLUPIEJ DUPY. Mimo ze trzymasz sie pewnych zasad to z czasem wyjdzie czy warto bylo stawiac jakies kroki dosyc drastyczne. Ja wam powiem, ze nie warto bylo. Grunt to zachowac wlasny honor.
Troche sie rozpisalem, podsumowujac, nie korzystalbym z rad osob trzecich, mozesz miec jedynie oczy szerzej otwarte.. Ale ten koles moze miec faktycznie racje, ze z ta dupa jest cos nie tak. Wszak moze przez niego przemawiac rowniez zazdrosc jak i frustracja..
Pozdro
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
Salub dobrze napisał, że gość jest frustratem i zazdrośnikiem. Zdrady laski to pewnie sobie naciągał. Mógł np. jej wyjście z kumplem na zakupy potraktować jak zdradę. Bądź jednak czujny co do laski, bo jak kiedyś Ci wywinie jakiś zły numer, to będzie trzeba ją natychmiast rzucić.
A walczyć jest sens tylko o laski, które są tak zakochane w nas, że i tak nikt inny nie miałby szans ich przejąć. Wniosek: prawdziwy facet nie walczy o laski, bo nie musi.
⇐ przed zadaniem pytania, poczytaj teksty Gracjana
a w domysle jak ty sie z nia rozstaniesz to my sie moze zejdziemy
Kawałek mięsa a jaką ma moc!
Oczywiście, szkoda kolesia bo niby taki dorosły a takie jazdy robi.
To mi wygląda na desperację, którą za małolata rozwiązywało się na boisku, a teraz strzelaniem focha przez 30 l. kolesia. Jesli ona z takim frajerem wytrzymała 4 lata to tym łatwiej dla mnie;)
Ale też mi się raczej wydaje, że kolo trochę dramatyzuje i pisze o jej przeszłości. Tak jak napisał salub, wchodzę w to z czystym kontem, a na laskę będe miał oko, ale narazie muszę być miły i trochę ją pobajerować, ale jak coś wywinie to adios.
Skrobnę co tam z tego wyszło, bo wiadomo, że najlepiej czerpać wiedzę z doświadczenia innych.
Serwus i miłego weekendu!
Jesli ona z takim frajerem wytrzymała 4 lata to tym łatwiej dla mnie;)
zle myslenie... zebys nie kwiczal za jakis czas, kiedy sie okaze ze ty bedziesz dzwonil do kolejnego kolesia panny. roznie bywa
Kawałek mięsa a jaką ma moc!
Kwiczeć nie będę;) ale dzięki za troskę.
Pzdr!
do uslug.....tylko do mnie potem nie dzwon i mnie nie przestrzegaj...
Kawałek mięsa a jaką ma moc!
Knokkelman dobre!
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
Widzę, że w piątek humor dopisuje:)
Laska sexy, ale upokarzania nie warta.
Koleś jest zazdrosny i chce z nią być. Jeśli tak by nie było, to nie zaprzątał by sobie głowy by Cię przed nią przestrzegać.
Warto jednak mieć na uwadze te jej zdradzanie, ale panowie, przecież to ona straci wartościowego faceta, a nie odwrotnie.
Tak w ogóle to czytałem ostatnio o studentkach, które puszczają się za hajs. A ona dostawała prezenty... Ha ale czarny scenariusz.
To prawda. Ja swoja tak ustawilem, ze nie w glowie jej byl zaden inny koles.
Ale znajac zycie, gosc na mailu nie poprzestanie. Tak to jest z frajerami. Uwazaja laske za nagrode, nagroda ucieki a oni rozpaczaja..truja dupe kiedy sie tylko nadarzy okazja.
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
A niedługo gościu wpisze w google jak wrócić do byłej i przeczytamy tą samą historie z jego perspektywy.
Czesto ludzie generalizuja. Kobieta=kurwa. Ja sie z tym nigdy nie zgodze, bo jest wiele interesujacych panienek. I wartosciowych.
Zreszta, kazdy piszac, ze uwaza kazda kobiete za kurwe czy suke- obraza tym samym swoja matke. Coz..
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
Fakt, niezla konfrontacja by wynikla...
"Pomocy!! Mam ok 30 lat, jakis gosc sprzatnal mi panne sprzed nosa... Blagam pomozcie co robic...
"
I ban na powitanie i pozegnanie.
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
Ssizuu... Gdzie Ty widzisz moja zmiane w pogladach?
Nigdy sie nie wyrazalem, ze KAZDA kobieta to kurwa! Pewnie ze takie sa! Ale nie wszystkie. Sa tez jasniewielmozne pierdolone szlachcianki z wysokiego rodu i sa tez zajebiste z wygladu i charakteru prawdziwe kobiety, zdecydowane, pewne siebie, z poczuciem humoru i wiele innych zalet.
Wiec, nie rozumiem Ciebie
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
No i skonczylo się na tym, ze mieliśmy spędzić u niej w domu Cały weekend,a ona nie odbiera tel, zenua na całego, chyba jednak byli siebie warci. Tylko mi mój cenny czas zabrali;) no cóż "inne tez to maja..." własnie znajomi dzwonili i szykuje się fajna impreza i napewno bedą jakieś fajne laseczki.
Pozdrawiam chłopaki!
No i skonczylo się na tym, ze mieliśmy spędzić u niej w domu Cały weekend,a ona nie odbiera tel, zenua na całego, chyba jednak byli siebie warci. Tylko mi mój cenny czas zabrali;) no cóż "inne tez to maja..." własnie znajomi dzwonili i szykuje się fajna impreza i napewno bedą jakieś fajne laseczki.
Niech to będzie kolejna przestrogą przed nadmiernym zaufaniem do płci pięknej:)
Pozdrawiam chłopaki!
zycie
trzymaj sie
pozd
Kawałek mięsa a jaką ma moc!