Witam Wszystkich!
Mam pewien problem, otóż rok temu poznałem pewna dziewczynę niestety nie wyszło nam. Od pewnego czasu, spotykamy się, rozmawiamy częściej , doszło do pocałunku , nawet do lekkiego bliższego kontaktu o ile mogę to tak nazwać, jednak dziewczyna ta, cały czas twierdzi , że nie chce nikogo na stałe, że teraz się bawi, no i jeżeli całowanie z facetami można nazwać zabawa to rzeczywiście tak robi. Moje pytanie jednak brzmi , w jaki sposób mógł bym ja przekonać do siebie, wydaje mi się, że nie zachowuje się jak frajer, ba jestem tego pewny, że tak nie jest, mamy lepsze i gorsze dni, tylko że ja naprawdę nie wiem co więcej mogę zrobić... za tydzień idę z nią na wesele , macie jakieś rady? wskazówki co powinienem zrobić, by coś z tego było ? Dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam
Skoro ona chce się bawić, to pokaż jej jak cudownie będzie się bawić u Twego boku na tym weselu. Rób swoje i nie słuchaj jej gadania.
BTW po tym co ona powiedziała, że nie chce na stałe nikogo, ona wie, że dążysz do związku, więc nie wszystko jest tak jak powinno być. Masz dążyć do seksu. Związek jest skutkiem ubocznym tego co wydarzyło się zanim powstał. Nigdy odwrotnie!
Przestań się spinać, a nigdy nie będziesz musiał się relaksować.
Bylo juz wiele tematow i jak zwykle ta sama odpowiedz. Mow ok jestesmy kumplami i robisz swoje.Pamietaj,ze dziewczyny nie przekonujesz slowami,tylko czynami.No i wesele...lepszego momentu miec nie bedziesz.Ona bedzie pewnie zazdroscic pannie mlodej,a Ty mozesz jej pokazac,ze nie ma czego;)
Dzięki Panowie za rady, jeżeli ktoś ma coś jeszcze do powiedzenia na ten temat, to bardzo proszę.
Ja bym się ciszył jakby tak mi panna powiedziała i bym to wykorzystał. Korzystaj z jej ciała, pieszczot, pocałunków do bólu,dąz do seksu z nią - przecież ona chce się bawic czyli masz to bez zobowiązan. Po jakimś czasiegdy bedziesz tak robił, bedzie wam miło, bedziecie mieli w spólne życie intymne a Ty nie bedziesz nacieral ze chcesz zwiazku - To ona sama zacznie dążyć do tego abyście w koncu byli razem, no chyba ze to jakaś nimfomanka.
Cenna rada : Nie naciskaj !
Wiesz co?W takim razie pokaż jej jak się bawisz i podrywaj inne panny na jej oczach zobaczysz co zrobi?
A co do ślubu to extra!Możesz jej zrobić taki test:
,,Wiesz mam ślub w rodzinie i zastanawiam się czy nie zaprosić koleżanki...co o tym myślisz?"
Jeśli odpowie:
-Tak(nie jest zainteresowana)
-Mmm tak(jest niezdecydowana co do tego co do ciebie czuje,ale na razie raczej w stronę nie)
-Nie(jest tobą zainteresowana)
Powodzenia!
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"