Witam.. Poznałem pewną dziewczynę.. Postępowałem według zasad tej strony.. Okazało się, że ona szukała bardziej przyjaciela niż kogoś więcej.. Chociaż to się zmieniało.. Raz mówiła, że jestem wyjątkowy i wgl... nie poznała takiego jak ja a potem znowu, że fajny ze Mnie kolega itd... Wiem, że gadała podobnie z innymi jak ze Mną.. ;p Po pewnym czasie se pomyślałem, że zakończę ten oto związek bez przyszłości napisałem, że była wyjątkową kobietą w moim życiu ale nie chce z Nią pisać wgl. chce zerwać kontakt... Ona odpisała, że mi na niej nie zależało bo tak szybko się poddałem... i nara.. Po 3h na nk.. zaczeła Mi komentować foty jakby nic się nie stało... ; p .. A przed chwilą czyli to już dzień drugi.. ; p dostałem smsa... czy znam jakiegoś tam kolesia.. bo fajny... ; ] o co tu biega wytłumaczy Mi ktoś? Nie odpisałem jej jeszcze.. Proszę o odpowiedź ; )
widzieliście się w ogóle ?
W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw
co do tego sms'a "czy znam jakiegoś tam kolesia...bo fajny... ;]" , moim zdaniem jest to ST mozesz to odbić na 2 sposoby :
- no znam i ma fajną siostrę
- kojażę gościa, 2 razy błagał dziewczynę na kolanach żeby do niego wróciła
Albo mozesz tak tez zrobić ze wogólnie nie będziesz jej odpisywał, skoro napisałeś ze nie chcesz mieć z nią kontaktu to go nie miej!
Jak postąpisz to już od Ciebie zależy.
Pozdrawiam
Taak widzieliśmy.. ; ) O co jej może chodzić?;p
No widać przecie gołymi ślepiami, że zabiega o Twoje względy i próbuje dać Ci do zrozumienia, że powinieneś być o nią zazdrosny.
Po tekście "za szybko się poddałeś" mógłbym wnioskować, że szuka frajera, który będzie ganiał za jej dupą i robił dla niej wszystko (był jej kundlem na zawołanie).
Noo ale ja nim nie jestem i temu to chciałem przerwać...
Na Sms "Czy znam jakiegos fajnego kolesia... bo jest fajny...." odpowiedziałem tak jak radziliście :
- no znam i ma fajną siostrę
Ona : Aha a blisko Ciebie mieszka ?
- Tak śpie z Nim razem, a tak wgl to czemu do Mnie piszesz.. ?
Ona : Bo mi się tak podoba.. Fajny On jest..
- Ejj nie mam czasu na Ciebie teraz.. pa ; )
Ona odpisała Pfff... to nara ; / .
Mniej więcej tak to wyglądało.. ; p
bardzo dobrze:)
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Tak ogólnie to chętnie bym ją wyrwał ale nie chce latać jej za dupą jak piesek... ; > Olewać ją teraz i czekać aby zrozumiała, że nie będę pieskiem na posyłki... ? czy inaczej hmm ?
Może byś tak poczytał trochę? Informacji na stronie jest mnóstwo. Odpowiedzi na swoje pytania też znajdziesz. Przestań być leniem.
Panie zdziwiony na stronie jestem ponad 20tygodni i 5dni... Przeczytałem cały materiał i byłem na bieżąco na tej wspaniałej stronie... Lecz miałem przerwę.. i sporo wiedzy wyparowało.. ; p
Moim zdaniem laska sie bawi.
Dla dobra Twojej psyhiki ja bym odpuścił temat.
Jestem już zahartowany.. ;p Rozstania już nie bolą jak kiedyś...