Siema, dawno nie pisałem, ponieważ układałem sobie życie na nowo, i udało mi się od rzuciłem wszystkie nadzieje, typu że nie ma innej dziewczyny niż ta jedna, nagle okazała się że nie straciłem swojego potencjału jaki mam, tylko zrobiłem krok do przodu, czytałem wszystkie artykuły od dech do dechy, analizowałem, aż w końcu dało efekt. TAK znalazłem dziewczynę która nie widzi świata po za mną, ale także jak sama to powiedziała, jestem zbyt tajemniczy dla niej.
Efekt tego że poznałem ja od tak sobie, dla przyjemności, nie spodziewałem się że coś pociągnie nas do siebie, ja to określiłem że, jak nie będę zbyt miły to one bardziej będą ze mną chciały gadać, no i fakt tak jest, no ale przecież nie mogę tego robić dziewczynie swojej.
Problem jest w tym, że moja podświadomość dalej kołuje w tym ze ja ją podrywam, i raz jestem oschły dla niej a czasem tak romantyczny, że ona zdarła by ze mnie ubrania.
ja ciągle widzę siebie jak było pół roku temu jak miałem dziewczynę 2 miesiące, byłem dla niej zbyt miły i odeszła ode mnie, teraz nie chcę zrobić tego błędu znowu. powiedzcie jak to rozgraniczyć ???, ja jej powiedziałem ja nie rzucę swoich zajęć dla niej tylko, nie wiem jakie ma oczekiwania ale może się mnie boi stracić, bo powiedziała że, traktuję ja czasem jak koleżankę a czasem jak dziewczynę a nie chce tego.
Poradźcie coś modrego
Dzięki
Słuchaj... Po pierwsze to nie słuchaj. Nie słuchaj tego co ona mówi. A raczej nie przejmuj się tym. Patrz tylko na jej zachowanie. NIE MOŻESZ być taki jak ona chce. To, że jesteś taki jaki jesteś i ona jest w tobie zakochana to znaczy tylko i wyłącznie, że taki jej pasujesz.
moim zdaniem trzymaj gardę, bądź sobą, tak jak lubisz, nie słuchaj tego gadania, że jesteś za chłodny i za tajemniczy. gdyby to był problem to już by jej nie było...
przeczytaj jeszcze raz art o zwiazkach i moze sie upewnisz ze postepujesz wlasciwie..Ciezko czasem wyczuc zloty zrodek no ale coz doswiadczenie ktore nabywasz Ci w tym pomoze..Kazdy jest inny i pewne prawdy trzeba dostosowac, zmodyfikowac np kiedy dziewcze jest strasznie wrazliwe nie mozna mocno negowac itp ale generalnie nie mozesz jej sie oddac i dostosowac calkowicie..
two teas to room two