Witam wszystkich mam dziewczynę byłem z nią 4 mieś było mi bardzo
dobrze i nagle od początku listopada zaczęło się coś pier.... najpierw
ja popsułem ponieważ miałem jakieś fazy do niej typu że mi nie
potrzebna i potem to naprawiłem aż w końcu stała się tragedia zginął
jej dziadek było dobrze przez 5 dni od śmierci aż nagle się coś popsuło
zaczęła pisać że nie ma sensu to bo nie ma czasu i że ona tego nie
widzi dobrze i na wszystkie moje pytania odpowiada nie wiem czy jej
zależy nie wiem czy mnie kocha nie wie ale z innych sms martwi się o
mnie i mówi że jej dobrze było i jest trochę załamana bo jest tydzień
po śmierci dziadka i pisze mi że ona tego nie widzi nie czuje tego co
było 
że to sie nie uda że inaczej bedzie miedzy nami i że tego nie chce!!
Nie wiem co robić jutro mam sie z nia spotkać co robić jak pomóc i chce
z nią być 
Wiecie bardzo ją kocham jest moją pierwszą na której tak mi zależy i w ogóle ona chyba teraz nie wie czego chce pomocy
a
i jeszcze pisze mi że ona nie wie co z nami będzie i że przeżyła bardzo
dobre chwile ze mną!! Co wy o tym pomocy co mam robić a i nie ma czasu
też bardzo mało go ma
i cały czas mówi nie wie czy da rade
Masz identyczna sytuacje co ja kiedys.Mianowicie laski gdy mowia teksty typu ze NIE WIEM CO TO Z NAMI BEDZIE,to znaczy ze przejely stery.Ona w podswiadomosci nie wie dlaczego bo baby takie są,ale zakladam ze przetestowala Cie nawet nieswiadomie swoimi gierkami i nie przeszedles testów ;/ ona wie ze moze Toba manipulowac,a wystarczy to ze powiedziales jej jak bardzo Ci na niej zalezy.Tak jak kolega wyzej,olej to,wogole nie zwracaj na to uwagi.Nie mow ze az tak Ci zalezy,poprostu traktuj ja normalnie nie jak Królową.A jezeli dojdzie do tego ze ona z Tobą zerwie,to nie pokazuj uczuc.Powiedz ,,Ok rozumiem" Przytul,podziekuj za wszystko i zycz najlepszego iiiii.........odejdz bez slowa..Potem sie nie odzywaj pierwszy.
Pozdro
zebym to kurwa wiedzial wczesniej..... kurwa zebym.....ale co sie stalo to sie nie odstanie. trafirnie w punkt. fachura z ciebie
Kawałek mięsa a jaką ma moc!
i jak myślicie będzie coś z tego jak tak zrobię??
i ku..... masz racje i tak jej pomagałem teraz czekam na jej znak jak się nie odezwie to mam wy...... a jak się odezwie to powoli będzie się działać. Dzięki Wielkie
Kiedy moja ex zaczęła mówić "nie wiem co to dalej będzie, po prostu nie wiem" to był to moment, w którym ona już wiedziała, tylko bała się powiedzieć wprost: to już jest koniec. Niestety, kobiety są tak wyposażone, że nie mają jaj i boją się powiedzieć to co myślą.
Moim zdaniem jesteś w korzystnej sytuacji: masz jeszcze czas żeby się z nią spotkać i zażądać jasnej deklaracji: chcesz związku czy nie? Jak odpowie że chce, to już wiesz jak nie postępować z nią w przyszłości. Aha, nie daj się czasem zbywać jakimiś "okresami przejściowymi" czy czymś takim. Powie "nie", mówisz dziękuję a myślisz chcwd, wracasz do domu, odpalasz podrywaj.org, uczysz się, wychodzisz na miasto, opisujesz swoje kolejne osiągnięcia i zdobywasz kobietę swoich marzeń. Pół roku później mówisz sobie: dzięki niej się zmieniłem. Na lepsze:)
Pozdrawiam
tylko to jest najlepsze że ona jeszcze nie miała chłopaka i jestem jej pierwszym ;p
To tym bardziej masz utrudnioną sytuacje.
Miałem podobnie jak ty. Prawie 4 lata kisiłem się w związku, który wydawał się super.
Po tych latach "Nie wiem czego chce" oznacza jedno "Nie chce byc juz z Toba".
Tylko laska nie ma jaj zeby to powiedziec i bedzie robiła Ci na złość, żeby doprowadzic do sytuacji ze już ty nie wytrzymasz.
I wtedy usłyszysz zdanie "Zostanmy przyjaciułmi"
Moja rada: chłodnik. Pokazać jej ze masz wyjebane.
Jest to ciężki okres, ale trzeba wytrzymać.
czyli co zrobić?
Pamiętaj, że nie ma pewnego rozwiązania.
Moim zdaniem najlepsza olewka. Im bardziej będziesz starał się to naprawić tym bardziej będziesz wszytko niszczył.
Musisz pokazać jej ze masz wyjabne. Ciezko Ci będzie, ale pokazując jej jaki ty jestes kochany nic nie zdziałasz.
I wbij sobie do głowy, że ją idealizujesz. Ze jak juz się wszystko rozpierdoli do konca musisz wiedziec ze inne panny maja to samo co obecna. A bedziesz bardziej doświadczony.
Gdzies na moim blogu jest art co ja robiłem po zerwaniu.
no i dzisiaj ona zerwała a ja trochę tak porobiłem jak tutaj radziliście i otóż dowiedziałem sie że zaczeło sie od tego że z końcem października popiłem po ćpałem i pisałem jej przez 3 dni takie rzeczy że mi na niej nie zależy i jest taka jak inne i dała mi szanse trochę się to poprawiło i ta śmierć i dzisiaj zerwała i da rade to naprawić jakoś jakieś rady ale chce otrzymywać kontakt i pisze mi żebyś my byli najlepszymi przyjaciółmi??? I pisze jej czy to ulegnie zmianie teraz nie ale potem też wątpi co robić??
I napisała mi SMS takiego że się martwi o mnie i jestem dla niej ważną osobą
Jak raz panna zobaczy że to Ty jesteś potrzebujący i ulegniesz, to będzie taką taktykę cały czas już stosowała. Jej to nie obchodzi za bardzo że Ty coś do niej czujesz. Z tego powodu to jest ważne że ufa Ci trochę bardziej bo skoro coś do niej czujesz, to jej nie zdradzisz... Ale laski są zajebiście cwane jak widzą że facetowi bardzo zależy. Obrastają w piórka.