nie wiem o co chodizlo w tej sytuacji....do czego ten sms nawiazuje...

Jesli to ona zawinila w Waszym problemie to sie nie odzywaj...musisz byc twardy a po za tym gdy Cie widzi musisz byc(albo chociaz wygladac) na zadowolonego.Ona bedzie sie zastanawiac dlaczego sie nie odzywasz i czemu masz taki dobry chumor...inna sprawa jesli Ci na niej zalezy to po kilku dniach powinienes zadzwonic i umowic sie na rozmowe->bron Boze pisac z nia smsy i wszytsko wyjasniac...
Jesli Cie wkuzyla to powiedz jej o tym...nie boj sie tego...powiedz z enie lubisz fochow i takiego zachowania. Ja podchodze do takich spraw w taki sposob ze kobieta moze sie zle zachowac wobec mnie tylko 3 razy!" Pierwszy raz,ostatni raz i ani razu wiecej";)

inna sprawa jesli w glebi duszy czujesz z eto Ty cos spaprales wtedy nie boj sie przyznac sie przyznac do bledu...badz odpowiedzialny...bycie PUA nie plega na bycie skurwielem jak nie ktorzy to opisuja....PUA to droga lepszego zycia a wiec rob wszystko abys byl szczesliwy...nie mowie o upokarzaniu sie tylko o przyznawania do błedow;)
Pozdrawiam M.

Szczerze mówiąc opisałes to tak że nie dokonca rozumiem o co w tym chodzi.

Co można powiedzieć dziewczynie gdy robi o cos głupiego focha.

ja bym powiedział coś szczerego, co własnie myslę:

"Gdy już przestniesz się fochać, i zachowywać się jak 15 letania rozpieszczona dziewczynka to się odezwij i wtedy pogadamy o tym jak dorośli ludzie"

Powiedział bym to odrazu gdy daje pierwsze oznaki obrażalstwa.

A w Twoim przypadku radzę poczekać cierpliwie aż jej przjdzie.