mam problem poznałem laskę podoba mi się wszystko fajnie tylko jest problem jest strasznie łatwa :/ a mi taka nie odpowiada która prędzej czy później mnie zdradzi czy za innymi kolesiami będzie biegać.wiece może co mogę zrobić zęby to zmienić
mam problem poznałem laskę podoba mi się wszystko fajnie tylko jest problem jest strasznie łatwa :/ a mi taka nie odpowiada która prędzej czy później mnie zdradzi czy za innymi kolesiami będzie biegać.wiece może co mogę zrobić zęby to zmienić
jak jest łatwa to ją wyruchaj i sajonara
wolał bym laskę na dłużej znudziły mi się tak nie ale chuj pierdolić ja znajdę lepsza xD ale co do mojego pytania to możliwe zęby zmienić taka laskę?
Wydymaj ją i znajdź inną, szkoda czasu na próbę zmiany kogoś która i tak na 99% nie wyjdzie.
Dokładnie tak jak mówi Jajo i Lunej,wydymaj i szukaj innej.Szkoda czasu i nerwów na związek z łatwizną.
Możesz ją przypiąć do drzewa dziesięciometrowym łańcuchem. Wtedy za nikim biegać nie będzie.
Tak serio to da się to zrobić, ale mi by się nie chciało.
Jeśli byłbyś z nią już w związku musiałbyś przedstawić zasady i wartości jakie będą obowiązywały w Waszym duecie. Co ważniejsze musiałbyś pokazać, że pierwsza odpierdolona przez nią akcja przekreśla Waszą relację, a chętnych na jej miejsce jest wiele -ona musi to widzieć. Powinna zaobserwować kobiety mające na Ciebie ochotę i być o nie zazdrosna.
Cały czas musisz mieć alternatywę w postaci innej laski i nie wkręcać się ostro w taki związek dopóki nie zauważysz, że dziewczyna się stara oraz warto się już zaangażować. Oczy szeroko otwarte i dookoła głowy musiałbyś mieć...W uszach także.
znajdź sobie taką co Tobie odpowiada pod każdym względem.
Nie lubię "łatwych" lasek bo to prawie żadna przyjemność.
Rafciuuu dobrze napisał, to ona musi chcieć się zmienić.
Raz się żyje...
Nie pierwsza i nie ostatnia...
Nie spotykaj się z jedną kobietą, bo to niezdrowe...
"ludzie sie nie zmieniaja .. moga sie starac ale zawsze beda tacy sami..." -Hoon te zdanie jest sprzeczne z teorią pracy nad sobą.
Po prostu troszkę uogólniłeś i chciałem zwrócić na to Twoją uwagę żeby wszystko klarowne było
Wg mnie: To kim jesteś może zmienić ludzi wokół.
"ludzie w okolo przejmuja nasza energie i wchodzą w ten sam stan" -dokładnie, ale to nie są trwałe zmiany.
Kiedyś poznałem dziewczynę. Typowa dyskotekówka, pijaczka, szpanerka -nie mylić z blacharą. Trochę pobajerzyłem i co? Nie byliśmy w związku, a ona przestała pić, szlajać z dziewczynami, popisywać się:
-"to dla Ciebie rafciuuu".
Nie wiem jak długo by to trwało, ale zakończyłem tą znajomość bardzo szybko i wróciła do swoich poprzednich zachowań. Była w innych związkach, ale dalej imprezowała:
-"tylko dla Ciebie chciałam się zmienić".
Trochę zmienię poprzednie swoje zdanie:
To kim jesteś może wywołać chęć zmiany w innych ludziach.
SZOK! SZOK! SZOK!
Chłopak ma 16 lat (przynajmniej tak podał w profilu) i pisze, że jemu się już znudziły łatwe panny na sex ( o ile takowe istnieją). Straszną ściemą pachnie. Media nakręcają obraz łatwych panienek i wielu facetów, którzy nigdy nie byli "na akcji" w to wierzy. Wyjdź jeden z drugim na ulicę, dyskotekę, podejdź, zadziałaj i się przekonaj, a nie oceniaj po wyglądzie, ubraniu, makijażu itp. albo po filmach, gazetkach siedząc w domowym foteliku
Po drugie czy można nazwać łatwą dziewczynę, o którą się trzeba starać? Gdzie Wy niby te łatwe widujecie, które rzekomo się Wam pchają do łóżka? Może warto w końcu dobrze poruszyć tą kwestię i rozwiać wątpliwości porządnie
Po trzecie skąd u Was taka alergia na łatwe dziewczyny ( o ile istnieją)? Sam znam paru takich, którzy mają problemy z podrywaniem, ale jak zobaczą taką co pasuje dać jej etykietkę "łatwa" to się zasłaniają, że "Daj spokój. Ta to szmata. Z każdym się puści". Na co ja "Idź i podejdź i zobaczymy czy Ci tak łatwo pójdzie". Gdyby łatwe laski faktycznie istniały to ta strona by nie była potrzebna
Po czwarte wielu facetów się też często zasłania, że nie chce łatwej, bo HIV itp. A kto Ci każe od razu jej mrówkojada zapuścić? Przeliż się z nią, pobaw się cycuniami, stopami, niech Ci possie pałkę - od tego (jeśli nawet ma HIV) nic Ci nie będzie
Sorry, że tak mnie trochę poniosło, ale jestem wrażliwy na tym punkcie