Hej,
od dłuższego czasu podoba mi się dziewczyna. Problem jednak w tym, że nigdy nie ma okazji do niej podejść i porozmawiać- cały czas z kimś rozmawia, nie ma okazji lub cokolwiek innego przeszkadza.
Kiedyś byłem z nią w kinie, film ogólnie nudny, ale późniejsza rozmowa chyba się kleiła. Później nastały ferie, byłem w górach- totalny brak zasięgu, przez co po rozstaniu wymieniliśmy może 2 smsy i na tym się skończyło. W lutym walentynki. Była jakaś dyskoteka szkolna, napisałem że moglibyśmy się spotkać. Odpisała że okej, itp. Ale i tak to nie doszło do skutku. Na początku pomyślałem, że poprostu nie przyszła, więc myślę, że jeśli tak to nie będę natrantny. Walić to i kontakt się urwał.
Jakiś czas temu dowiedziałem się, że ona jednak wtedy przyszła na ów dyskotekę, tylko że później musziała wyjść bo miała jakieś zajęcia. Ostatnio spotkałem ją kilka razy w szkole, wymiana cześć cześć. Ale pomyślałem że można by było się znów z nią spotkać. Zadzwoniłęm do niej i spytałem o jej plany na weekend powiadziała, że niedzielę ma wolną, ale jeszcze nie wiedziała o której co i jak, więc wyszło na te że jeszcze "się zgadamy". Dziś sobota- ja pomyślałem że nie będę dzwonił bo jeśli by chciała to sama to zrobi, ale chyba się przeliczyłem- nie zrobiła tego.
Jak myślicie co dalej?
Zadzwoń do niej fakt już jest niedziela ale powiedzmy o 10 powinna wstać, tylko jeszcze raz podkreślam zadzwoń a przed tym zrelaksuj się abyś był pewny siebie. Ale wy byliście razem ? Bo na górze napisałeś "przez co po rozstaniu "
Jak nie masz odwagi do niej podejść przy znajomych to flirtuj ze swoimi koleżankami żartuj na jej oczach aby zobaczyła że możesz być interesujący a nie tylko zdesperowany.
Powodzenia
odp na Twoje pytanie "co dalej" to osobiście najchętniej bym Cię stąd wypieprzył, bo ni chu-chu nic nie przeczytałeś.
Wiesz, co to znaczy, że masz decydować, masz być konkretny, masz być stanowczy, nie masz mówić "chciałbym" tylko "chcę"? No to. kur..., poczytaj - LENIU!
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
wyluzuj
ja poczytałem i guwno z tego mam
cierpie
jak chłopak ma problem to pisze
jak nie chcesz to nie czytaj
przecież nie musisz na wszystko odpowiadać
chude amerykanki
jeśli piszesz guwno zamiast gówno to z czytaniem też słabo, nie dziwie się więc że nie ogarnąłeś
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
to musisz popracować nad czytaniem ze zrozumieniem...
" Za rączkę Cię złapie i przeprowadzę przez pasy spokojnie nie drapie nie opierdole z kasy "
czepiacie się szczegółów a nie sedna sprawy
chude amerykanki
Dobra, przestańcie się tu besztać...
Sprawa wygląda tak- napisała dziś smsa- "o której się spotkamy". Tyle tylko, że ja już miałem inne plany, więc odpisałem, że jednak coś wypadło itp. Zaczeła się rozmowa przez smsy. Gdy już mnie to trochę wkręciło pomyślałem, że jeśli teraz przegadam z nią wszystkie możliwe tematy to nie będzie nic na później. Odpisałem że muszę kończyć- nie wiem czy dobrze zrobiłem, oceńcie.
Tyle na dziś. Co do spotkania, nigdy pasującego obu terminu- ja nie mogę w jedne dni, a ona w pozostałe. Ale wstępnie na czw. Jeszcze nie wiadomo gdzie, jakieś pomysły?
stary... chcesz ja uwieźć a nawet nie potrafisz wykazać się inwencją twórczą... nawet jeżeli ktos z nas poda ci gotowiec na tacy to i tak to spie****
TEORIA + PRAKTYKA - to ci pomoże