Witam was po raz kolejny !
Wiem, że ostatnio marudzę, ale mam wyjątkowo nietypową dziewczynę. Dlaczego ? Otóż krótko mówiąc:
Ona nie ma ochoty się ze mną całować (albo ma, ale w jakiś niesamowity dla mnie sposób to powstrzymuje). Ostatnio będąc w kawiarni mizialiśmy się, całowałem ją po szyi, parę razy w usta też, ale tylko przelotnie, nie namiętnie ... Doszło potem do tego, że położyłem rękę na jej brzuszku, a potem pojechałem odrobinę wyżej, łapiąc ją za biust ... Nie obraziła się, ku mojemu zdumieniu.
Dziwi mnie jedynie to, że jest między nami dobrze, pozwala mi na wiele, ale nie ma ochoty na to co powinno być podstawą. Ma ktoś jakieś pomysły dlaczego tak jest ?
nawet jak jestescie sami to nie chce sie calowac? dziwna troche jest....
Moim zdaniem zrób jedną rzecz...pomiziaj,poprzytulaj,i pocaluj...jak cos sie nie spodoba to od razu ją pusc i stan sie obojętny.Postaraj sie ja rozpalic do tego stopnia ze jak Cie odrzuci przy pocalunku to zeby zalowala i chciala wiecej.Po takim czyms nie caluj jej wogole,niech sama zacznie,a jak zobaczysz stopniową poprawe,to nie wychylaj jęzora i nie zjedz jej jakbys byl potrzebujacy:)skoncz pierwszy pocalunek tak zeby poczula ze chce jeszcze i tak stopniowo.Tak jak napisal student21....dziwna jest,popieram,ale takich dziwadel jest pelno i sa jeszcze gorsze nie martw sie;)przechodzilem to i jeszcze gorzej nawet,z calkowicie ZIMNĄ dziewczyna.
Pozdro
To jest zasadnicze pytanie czy juz sie calowaliscie. Jesli nie, to znaczy ze za dlugo na to czekales i panna sie rozmyslac moze..
Zreszta przestan grac w jej gierki. Ona Cie prowokuje a Ty wychodzisz na needy.
Wiem, ze to jest trudne, ale odpusc sobie calkiem calowanie i mizianie, itp, postaraj sie udowodnic czynami, ze Ciebie to nie interesuje to zobaczysz jak Ci sie na szyje rzuci. Tylko nie mozesz przeszadzac.
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
mam lepszy pomysl pozwala ci na wszystko to jak bedziecie sami wyciagnij grzyba podstaw jej pod usta i powiedz ; a z nim się bedziesz całować ? ;d
a serio to wyzej wszystko jest opisane ;]
No cóż, jeszcze się nie całowaliśmy, ale nie dlatego, że ja nie próbowałem, ale dlatego, że ona się nie pozwoliła ... Co prawda był taki moment, kiedy mieliśmy dłuższy pocałunek, ale z prawdziwym całowaniem to się mija ...
Spróbuję, ale nie jestem pewny czy to zadziała ...
Bangkok Shocks, Saigon Shakes, Hanoi Rocks !
Kto pamieta, ten pamieta ...
Tak sądzisz ? Cóż, ma odrobinę krzywe ząbki, ale myślę, że to raczej nie to ...
Ona ma prawie 18 lat i już miała chłopaka, który ją dość mocno zranił, więc chyba razem się całowali ... choć to nie najlepszy okres w jej życiu, więc nie pytałem o to. Poza tym, mówiła mi, kiedy jeszcze nie byliśmy ze sobą, że lubi się całować, ale ze swoim chłopakiem tylko ... Więc dlatego mnie to tak dziwi.
Bangkok Shocks, Saigon Shakes, Hanoi Rocks !
Kto pamieta, ten pamieta ...
"Co prawda był taki moment, kiedy mieliśmy dłuższy pocałunek, ale z prawdziwym całowaniem to się mija ..."
Co masz na mysli?
Odpusc sobie tak jak mowilem, a beda efekty zobaczysz. Tylko musisz byc wytrwaly. Pewnego dnia zabralem laske na rowery. Mysle sobie, pogrywala sobie czesto to teraz odplace sie tym samym. Trasa liczyla dobre 15km, przez cala droga mialem zajebisty humor i nie zblizalem sie do niej na blizej niz 3 metry. Kilka razy sie zatrzymywala, mowila zebym zaczekal,bo a tu buta zawiazac musi albo cos podobnego. Ciagle patrzyla na mnie i moje usta z takim smutnym ale tez pragnacym wyrazem twarzy ("czemu on taki jest?!")
Po jakims czasie postanowilem zrobic przystanek przy lesie. Tam ja juz zaczalem calowac i macanko fajne bylo, a cycuszki nie z tej ziemi. Wiec warto poczekac, zmieknie.
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
No dobra kochani ....
Dzisiejszy dzień zaowocował wyjściem do kina. Nie nastawiałem się na zbyt wiele, bo zazwyczaj idziemy na seans, odprowadzam ją i wszystko jest jak normalnie. Tym razem jednak postawiłem na swoim i dobrze na tym wyszedłem.
W wielkim skrócie - całowaliśmy się podczas seansu. Podnieciłem ją tak bardzo, że zaczęła dochodzić (O YEAH, PIERWSZY RAZ W KINIE ... ). Ale kiedy wyszliśmy z seansu i wracaliśmy do domu nie chciała się już całować. Czy po ostygnięciu naprawdę już mogła nie mieć na to ochoty ?
Bangkok Shocks, Saigon Shakes, Hanoi Rocks !
Kto pamieta, ten pamieta ...
"Podnieciłem ją tak bardzo, że zaczęła dochodzić". Po czym to poznałeś? Ciekawy przypadek jesteście.
⇐ przed zadaniem pytania, poczytaj teksty Gracjana
ja nie wiem gdzie wy macie wiedzę o tym jak zadowolić kobietę i skąd bierzecie te opowieści na temat tego że całując ją doprowadzacie do orgazmu tym bardziej młodą która nie zna swojego ciała i jeszcze nie wie nawet jaki typ pieszczot preferuje...
W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw
No cóż, nie wiem czy tak było czy nie, ale chyba nie oddychała na pokaz ... A robiła to o wiele głębiej i szybciej niż normalnie ...
Bangkok Shocks, Saigon Shakes, Hanoi Rocks !
Kto pamieta, ten pamieta ...
Od szybkiego oddechu do orgazmu jeszcze daleka droga. U niektórych podobno nieskończona.
⇐ przed zadaniem pytania, poczytaj teksty Gracjana
Cóż ... jak widać mi jeszcze sporo wiedzy brakuje ... Pewnie dlatego, że nie oglądało się pornosów ...
Ale wracając do pytania - czy to normalne, że po ostygnięciu, znowu robi się oschła ?
Bangkok Shocks, Saigon Shakes, Hanoi Rocks !
Kto pamieta, ten pamieta ...
wszystko zależy na jaką trafisz, niektóre bardzo wolno "stygną"
⇐ przed zadaniem pytania, poczytaj teksty Gracjana
tak i to jest normalne... właśnie w tym wszystkim chodzi o to żeby ona nigdy nie "ostygła" - i tutaj pornosy raczej nie wiele mają wspólnego z tym o czym piszemy
W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw
Pornosy to sobie chłopie wybij z głowy, bo to wszystko jest udawane. Zajmij się tak swoją dziewczyną zebyś Ty miał to co naturalne i zdrowe. Bo pornosy są pojebane i chore.
Walcz o kobietę jak lew o swoją zdobycz, żebyś nie miał do siebie pretensji z powodu zaniechania działania.
Przez większość czasu miałem podobne podejście ... No ale cóż, teraz mam jeszcze mniejszy powód, niż kiedyś, żeby je oglądać ...
W każdym razie myślę, że z jej strony płynie, mimo wszystko, jakaś chęć do związku ... Od czasu pobytu w kinie gada ze mną luźniej, co jakiś czas bez powodu wysyła mi SMS, o treści: , a ostatnio zaproponowała wyjście na Stare Miasto wieczorem ... Bo wtedy latarnie świecą i jest romantyczniej ...
Mam tylko nadzieję, że na spotkaniu znowu ulegnie ... Widziałem jaką jej sprawia przyjemność całowanie się ....
Bangkok Shocks, Saigon Shakes, Hanoi Rocks !
Kto pamieta, ten pamieta ...
Hmm ... No i krótko mówiąc ... Albo mam w sobie to "coś", albo była spragniona więcej pocałunków ... Ale uległa ...
Teraz jedynie muszę ją jakoś przekonać, żeby przyszła do mnie do domu ... Ma ktoś jakiś sposób na przekonywanie dziewczyn do tego celu ?
Dodam na marginesie, że w marcu ma urodziny i planuję jej zrobić niespodziankę. Wolałbym, żeby do tego czasu, oswoiła się z tym, że do mnie przychodzi ...
edit. z racji zmiany tematu, zmieniłem także tytuł wątku ...
Bangkok Shocks, Saigon Shakes, Hanoi Rocks !
Kto pamieta, ten pamieta ...