gg bleeee, dobra zasada, jeżeli już musisz siedzieć na gg bądź na niewidoku, wszelkie sprawy z nią związane załatwiaj przez telefon, najlepiej rozmową, nie smsami które niczego nie wnoszą, zawsze jest szansa tylko się nie narzucaj! pozdro
W sumie nie wiem czy to było dyskwalifikownie siebie czy poprosty pokazanie niższej wartosci... Ja bym tego nie mówił
" ze nie potrafilaby sie we mnie zakochac dziewczyna taka jak ty "
Ale w sumie nie mam wątpliwosci obnizasz swoja wartosc nie rob tego ;s Sam miewam z tym problemy ale wyciagaj wnioski
No to że nie chce nikogo wpuszczac w realu mogłbys puscić sławny truizm na odbitke " Z pozoru jestes twardą osoba jednak mysle ze brakuje ci kogos przy kim mogłabys poczuć sie bezpiecznie, być soba taka jak naprawde jestes bal bla "
Taa... od razu "zostańmy przyjaciółmi" - gówno prawda.
Dostałem taki sam text od dziewczyny z mojego ostatniego bloga, w momencie kiedy leżeliśmy razem w środku nocy, odbiłem zgodnie z prawdą: "ja mam problemy z zaangażowaniem się, to Ty nie zakochuj się we mnie". Problem w tym, że ona jednak się zakocha i nawet jak nie wypali akcja w Sylwka z X (wpis na forum) to po jakimś czasie będą nici z ff.
Więc rób swoje, prześpij się z nią i jak Ci na niej zależy to niech ona pierwsza "się zakocha";)
Wpadłeś w ramę przyjaciela albo jesteś niej bardzo blisko, nawet po Twoich odpowiedziach sam w nią się ładujesz ! Jak wyjść jest pełno blogów. Poszukaj i Powodzenia !
Tyle o tym uważam, a ty na to uwagi nie zwracaj. Naoglądała się filmów, pewnie "Szkołę uczuć" przerobiła i teraz szpanuje, ty chłopaku rób swoje.
Pytanie coachingowe:
Jeżeli masz problemy z kobietami, odpowiedz sobie SZCZERZE na jedno pytanie:
Czy gdybyś był kobietą i taki chłopak jak ty podszedłby do ciebie, to czy chciałabyś z nim być?
Po pierwsze nie gadaj na gg. Po drugie naucz się odbijać ST. Po trzecie zrozum, że jesteś tak samo wartościowym człowiekiem jak ona. Po czwarte poczytaj artykuły z lewej strony.
Człowieku, jeśli mówisz pannie, że i tak wiesz, że nie masz u niej szans bo ona jest interesująca to stawiasz się w pozycji chujowego gościa którego nie chcą żadne interesujące kobiety, zastanów się co Ty robisz... Na litość ją chciałeś wziąć ? Na jej tekst o zakochiwaniu się zamiast wybuchnąć wielkim zdziwieniem, niby dlaczego miałbyś się w niej zakochać, opierdolić ją, że chyba za dużo sobie wyobraża i, że na to żebyś się w niej zakochał musiała by się mocno postarać a póki co nie zdążyła Cię jeszcze na tyle zainteresować, to Ty kurwa na taki jej tekst właściwie jej potwierdzasz, że zamierzasz się w niej zakochać i kurwa wyskakujesz już z tekstem o koszu... Stary, weź się zastanów co Ty robisz bo żadna kobieta nie chce być z gościem o poczuciu własnej wartości starego, brudnego wyrzuconego na śmietnik kapcia. Musisz być ponad nią, zapamiętaj, że litością, skomleniem to Ty kobiety nigdy nie zdobędziesz, zastanawia mnie skąd niektórzy biorą takie wzorce i przekonania, że jak będą prezentować postawę cioty to zdobędą jakąś kobietę.
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
wygladowo 6/10 zaslugujesz na lepsza olej
Hmm mi to brzmi jak "Zostańmy przyjaciółmi", nie za dobrze jest raczej. Na stronie jest sporo materiałów jak to ugryźć. Szukaj po haśle w "".
gg bleeee, dobra zasada, jeżeli już musisz siedzieć na gg bądź na niewidoku, wszelkie sprawy z nią związane załatwiaj przez telefon, najlepiej rozmową, nie smsami które niczego nie wnoszą, zawsze jest szansa tylko się nie narzucaj! pozdro
W sumie nie wiem czy to było dyskwalifikownie siebie czy poprosty pokazanie niższej wartosci... Ja bym tego nie mówił
" ze nie potrafilaby sie we mnie zakochac dziewczyna taka jak ty "
Ale w sumie nie mam wątpliwosci obnizasz swoja wartosc nie rob tego ;s Sam miewam z tym problemy ale wyciagaj wnioski
No to że nie chce nikogo wpuszczac w realu mogłbys puscić sławny truizm na odbitke " Z pozoru jestes twardą osoba jednak mysle ze brakuje ci kogos przy kim mogłabys poczuć sie bezpiecznie, być soba taka jak naprawde jestes bal bla "
tyle z mojej strony
Taa... od razu "zostańmy przyjaciółmi" - gówno prawda.
Dostałem taki sam text od dziewczyny z mojego ostatniego bloga, w momencie kiedy leżeliśmy razem w środku nocy, odbiłem zgodnie z prawdą: "ja mam problemy z zaangażowaniem się, to Ty nie zakochuj się we mnie". Problem w tym, że ona jednak się zakocha i nawet jak nie wypali akcja w Sylwka z X (wpis na forum) to po jakimś czasie będą nici z ff.
Więc rób swoje, prześpij się z nią i jak Ci na niej zależy to niech ona pierwsza "się zakocha";)
Zgadzam sie z tym wyżej, nawet zaplusuje i dodam :
" Ja ci tego nie powiem, ja Ci to pokaże "
Ty jej nie mów, że Ci zalezy tylko jej to pokaż
"- wiem, ze to zle zabrzmi, w dodatku pisze to na gg, ale prosze cie, tylko sie we mnie nie zakochuj."
To chyba z tego głupkowatego filmu "Szkoła Uczuć" - jaka kreatywna i w dodatku na gg; rób swoje i....i tyle.
I w tym kawałku kłamią - pokory nie pogody, czas uczy nas.
Wpadłeś w ramę przyjaciela albo jesteś niej bardzo blisko, nawet po Twoich odpowiedziach sam w nią się ładujesz ! Jak wyjść jest pełno blogów. Poszukaj i Powodzenia !
"Co o tym myslicie ? "
Że to pierdolenie o szopenie.
Tyle o tym uważam, a ty na to uwagi nie zwracaj. Naoglądała się filmów, pewnie "Szkołę uczuć" przerobiła i teraz szpanuje, ty chłopaku rób swoje.
Pytanie coachingowe:
Jeżeli masz problemy z kobietami, odpowiedz sobie SZCZERZE na jedno pytanie:
Czy gdybyś był kobietą i taki chłopak jak ty podszedłby do ciebie, to czy chciałabyś z nim być?
Po pierwsze nie gadaj na gg. Po drugie naucz się odbijać ST. Po trzecie zrozum, że jesteś tak samo wartościowym człowiekiem jak ona. Po czwarte poczytaj artykuły z lewej strony.
Człowieku, jeśli mówisz pannie, że i tak wiesz, że nie masz u niej szans bo ona jest interesująca to stawiasz się w pozycji chujowego gościa którego nie chcą żadne interesujące kobiety, zastanów się co Ty robisz... Na litość ją chciałeś wziąć ? Na jej tekst o zakochiwaniu się zamiast wybuchnąć wielkim zdziwieniem, niby dlaczego miałbyś się w niej zakochać, opierdolić ją, że chyba za dużo sobie wyobraża i, że na to żebyś się w niej zakochał musiała by się mocno postarać a póki co nie zdążyła Cię jeszcze na tyle zainteresować, to Ty kurwa na taki jej tekst właściwie jej potwierdzasz, że zamierzasz się w niej zakochać i kurwa wyskakujesz już z tekstem o koszu... Stary, weź się zastanów co Ty robisz bo żadna kobieta nie chce być z gościem o poczuciu własnej wartości starego, brudnego wyrzuconego na śmietnik kapcia. Musisz być ponad nią, zapamiętaj, że litością, skomleniem to Ty kobiety nigdy nie zdobędziesz, zastanawia mnie skąd niektórzy biorą takie wzorce i przekonania, że jak będą prezentować postawę cioty to zdobędą jakąś kobietę.