Na wstępie uprzedzam ze temat nie jest o podrywaniu.Nie wiedziałem gdzie go wrzucić wieć wrzuciłem go na związkach z lekkim przymruzeniem oka.Licze na wyrozumiałość Admina bo przeciesz temat ten też jest w pewnym sensie o "kobietach"Napisałem słowo kobiety w cudzysłowie żeby nie poczuły się urażone jak być może będą to czytały.
Byłem dzisiaj w jednej z galerii w mojej miejscowości.Dokładnie w empiku oglądałem co by tutaj kupić na prezent dla mojej przyjaciółki.Nazwałem ją przyjaciółka bo chodz jesteśmy razem to jednak nie uwazam jej jeszcze za swoją kobietę.Na dobrą sprawe jakby się dowiedziła jakim" wyrzeczeniem" był okupiony ten prezent to myśle że ów prezent znalazłby sie u mnie w tyłku.Od razu zauważyłem te "spryciary".Jedna z nich podeszła do mnie i bez zbędnych ceregieli zapytała czy przypadkiem nie potrzebuje jakiegoś "prezentu"..I tak od słowa do słowa znależliśmy sie w toalecie a owa "koleżanka" ciągneła mi druta bez gumy aż miło.Na koniec złoty strzał na twarz i po robocie.Jednak ta bezceremonialność i pewna dyskrecja spowodowała ze mi sie to poprostu podobało.Nie jestem nowicjuszem w sprawie seksu ale galerianke miałem po raz pierwszy.W sumie to nie mam zadnego pytania bo o co niby tutaj pytać?Nie pakowałem też tego wątku na moim blogu bo nie chciałem zeby taki płytki temat ciągnął sie za mną przez cały okres pobytu tutaj.Piszcie swoje spostrzezenia bo nie wierze zeby nikt z was tego czegoś nie zaznał.O może to jest jakaś tam metoda dla przyszłych porzuconych żeby zmazać z siebie widmo swojej byłej gwiazdy.
Galerianki to osoby do których, nie mam za grosz szacunku. Jestem w stanie zrozumieć, dziewczyny które pracują w agencjach towarzyskich, ponieważ wiele z nich do takiej pracy zmusiła trudna sytuacja. Ale dziewczyny które sypiają z każdym, za kasę i prezenty tylko dlatego, że taka jest "moda" i popisują się przed koleżankami, z kim one tego nie robiły i jakiego prezentu za to nie dostały... dla mnie jest to szczyt poniżenia i za co? Trochę pieniędzy. Gdzie się podziały zasady, którymi powinni kierować się ludzie?
Żadne wykłady ani książki nie pozwolą na osiągnięcie czegoś więcej niż przeciętność.
A co kupiłeś galeriance Beta?
Nikt nie ma szacunku dla tych małolat i one nie maja szacunku do samych siebie. Wczoraj parkując w nocy pod sklepem zauważyłem dwie chichrające gimnazjalistki. Pierwsze co mi się nasunęło na myśl to co one kurwa robią o tej godzinie pod sklepem? Ze sklepu wyszło paru łebków ok. 27 lat z "bogatą" przeszłością i bez przyszłości. O ile znam tych łebków to "laski" za parę godzin były spite i miały ciekawe zajęcia w ustach i dupach.
Jaka jest wartość tych dziewczyn?
Gdzie się podział szacunek ludzi (uogólnione) do samego siebie?
Nisko mierzysz Beta skoro próbujesz z dziewczynami takiego sortu!
Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...
Koledzy to nie tak ze ja cenie te laski za ich dobry fach.Nie.Poprostu nikt nie jest swięty ,ja równiesz i poprostu skorzystałem a dlaczego to sam nie wiem.Wiem że nie byłem fer w stosunku do mojej przyjaciółki ale cóz życie to nie bajka.Czasem jest tak ze postępujemy niewłaściwie i tyle.Ale powiem wam że nieżałuje bo niby czego mam żałować.Zycie jest jedno ten rok miałem zjebany to dałem do buzi galeriantce i tyłe.Teraz wale sobie kolejnego drina ,kobieta moja kochana robi jedzonko i jest git.Ale szanuje ją,a to dzisiaj było niczym znaczączym incydensie.A w nocy będzie wesolo.Pozdrawiam ikorzystajcie z zycia bo przeciesz ono jest takie krótkie.
Aha i teraz najlepsze co jej kupiłem.Usmiejecie sie ale kupiłem jej taki notes z kalendarzem za 70zł.Ale jaja.
galeriance czy przyjaciółce?
Galeriance notes.Poliglotka czy jak?
jesteś z byt młody żeby płacić za seks lub za loda ;p.
Masz racje Beta, nie wykorzystane okazje sie mszcza
Ja jeszcze nigdzie się z taką nie spotkałem, nawet nigdzie takiej nie zauważyłem.
Beta, masz rację, niczego nie żałuj. Skoro lodzika Ci zrobiła to pasuje!
P.S. Swoją drogą w Zielonej Górze są galerianki?
Ja galerianki widziałem tylko na zwiastunie filmu : )
Tots units fem forca !
Ja pitole, ha ha...galerianki. Też osobiście takich nie spotkałem, ale jedno wiem na pewno - one nigdy nie będą się nadawały do związków. Bo niby jak taka nimfetka ma byc normalna po takich akcjach?!
Walcz o kobietę jak lew o swoją zdobycz, żebyś nie miał do siebie pretensji z powodu zaniechania działania.
swietojebliwe......kto jak kto ale to sie musze zgodzic w calej rozciaglosci. oj musze
Kawałek mięsa a jaką ma moc!
Ja nie odbieram godności. Po prostu w moim mniemaniu taka dziewczyna bedzie miała juz wypaczoną psychikę. A i moralnie będzie jej się ciężko poskładac.
Walcz o kobietę jak lew o swoją zdobycz, żebyś nie miał do siebie pretensji z powodu zaniechania działania.
No myślę, że to bardzo wyrozumiały męszczyzna musiałby byc, żeby taką dziewczynę na prostą wyprowadzic. Aczkolwiek nie twierdze, że to nie wykonalne, wszak dla chcącego nie ma nic trudnego.
Walcz o kobietę jak lew o swoją zdobycz, żebyś nie miał do siebie pretensji z powodu zaniechania działania.
Mężczyzna ; ) Canis Lupus
Tots units fem forca !
oj, nie spałem prawie 2 doby. Czeski błąd Nie ma nie omylnych ludzi..
Walcz o kobietę jak lew o swoją zdobycz, żebyś nie miał do siebie pretensji z powodu zaniechania działania.
To prawda ze czasem taka "była" kurwa moze być lepszą partnerka od tej jak to Gen nazwał świętojebliwej.Dla takiej potrzebny facet z jajami który potrafi ją utrzymać w ryzach.Ogólnie uwazam że kobieta po przejściach [nie tylko kurwa] będzie z reguły lepszym materiałem na żone niż taka lalunia ktora wysoko się ceni.Mieszkam na wschód od Wisły i często spotykałem się z poglądem ze najlepszymi zonami są kobiety ze wschodu[Ukraina,Białoruś itd].Myśle ze jak ktoś kiedyś dostał po dupie[np bieda w domu] to póżniej jak coś go spotyka pozytywnego to potrawi to docenic.A najgorsze są te właśnie świetojebliwe,Wystarczy ze taka poczuje smak dobrego kutasa to bedzie sypać się na potęge.
docenic? chyba paszport unii. bez jaj, kobiety sa wszedzie takie same.
Kawałek mięsa a jaką ma moc!